Gotta Love Nature Go CoConut Body Scrub Peeling do ciała

Gnębiły mnie te kosmetyki z Action. Bardzo atrakcyjne ceny, zachęcające opisy, nie najgorsze składy no i mnóstwo pozytywnych opinii. No i oczywiście rozsądne ceny. To postanowiłam sobie coś sprawić. A, że moje ulubione kosmetyki do pielęgnacji to peelingi - postanowiłam szarpnąć się na ten - bo i kokosem miał pachnąć no i kosztował...bodajże 8,99. Nie obiecywałam sobie po nim wiele ale po regularnym ponad miesięcznym stosowaniu nie widzę większej różnicy w działaniu pomiędzy nim a peelingami chociażby Rossmana - oczywiście biorąc pod uwagę te kosztujące do 20 złotych. Opakowanie fajne - słoik z twardego plastiku bardzo dobrej jakości, estetycznie wyglądająca naklejka oraz zakrętka z którą nie trzeba się siłować - jest ładnie i funkcjonalnie no i nie ma się czego tak naprawdę czepić. Jeśli chodzi o peeling to ma gęstą i kremową konsystencję - przypomina masło do ciała. Jest ona lekko błyszcząca ( dodatek olejku) oraz ma nawet sporo brązowych drobinek ścierających. Pachnie pięknie - jak Rafaello szkoda tylko, że w momencie rozprowadzania peelingu po ciele zapach mocno łagodnieje i nie jest już taki słodki - ale nie jest też chemiczny czy plastikowy. Nie ma żadnego problemu z rozprowadzeniem produktu po ciele - dzięki temu, że konsystencja jest naprawdę bogata i kremowa produkt jest raz, że mega wydajny a dwa- wmasowanie go w ciało nie stanowi żadnego problemu. Nic się od ciała nie odkleja i nie spływa do wanny - produkt ma leciutko olejkowe podbicie które zdecydowanie ułatwia masaż, nie ma też problemu z tym by go spłukać ( ale musimy pamiętać by użyć rozsądnych ilości). Jedyne do czego mogę się przyczepić to to, że drobinki w tym peelingu są bardzo delikatne a ja jednak wolę konkretne i mocne drapaki. Nie obniżę jednak za to oceny ponieważ na opakowaniu ( z tylu) jest napisane, iż peeling jest delikatny - co prawda ta literki są naprawdę mikroskopijne ale są i mogłam na to zwrócić uwagę w sklepie więc nie będę się mocno czepiać. Jeśli chodzi o właściwości to są całkiem ok. Jedyne czego mi tutaj brakuje to mocnego zdarcia martwego naskórka ( bo na to te drobinki są jednak zbyt delikatne), ale poza tym jest całkiem spoko : bardzo fajnie zmiękcza i delikatnie wygładza skórę bez pozostawienia poczucia oblepienia i świetnie przygotowuje ją na resztę pielęgnacji. Jak za 8 zeta jest całkiem pod nóżkę- można śmiało wypróbować