Seyo Winter Magic, Mydło do rąk w płynie 

Na mydło to natrafiłam w drogerii Natura, gdzie kupując 2 sztuki, na drugi produkt było o ile dobrze pamiętam 50% rabatu, dlatego też dwie wersje zapachowe kosmetyku od Seyo trafiły do mojego koszyka :) Od razu mi się spodobało, że mam do czynienia z edycjami zimowymi, a nawet światecznymi. Przetestowałam już wersję pierniczkową i przyszła pora na opcję czerwoną, której zapach trochę mi przypominał grzańca. W każdym razie przechodząc do konkretów... Recenzowane mydło zamknięte jest w butli o pojemności 500ml i z dozownikiem w postaci pompki. Opakowanie jest przezroczyste, więc mamy wgląd w pozostałą ilość i przy okazji możemy obserwować ładny kolor specyfiku, który ma żelową konsystencję. Zapach jest niezbyt intensywny, wyczuwalny tylko w momencie mycia i nie pozostaje na dłoniach. Mydło przyzwoicie się pieni i dobrze sobie radzi z usuwaniem codziennych zabrudzeń. Jednak, gdy myjemy dłonie często, może powodować lekkie przesuszenie skóry. Podsumowując: mydełko to jest całkiem wydajne i można je na promocji w Naturze upolować w całkiem fajnej cenie. Przy okazji ładnie pachnie i dobrze oczyszcza dłonie z zabrudzeń. Jedyne, czego mi brakuje to walorów pielęgnacyjnych. Ode mnie otrzymuje 4 gwiazdki.