Oriflame Love At First Sight, Soap Bar Mydło w kostce

Mam słabość do nietypowych kształtów i choć na co dzień do mycia rąk używam mydeł w płynie, od czasu do czasu skuszą mnie jakieś ciekawe propozycje. To mydełko wypuszczone z okazji walentynek na żywo prezentuje się piękniej niż na zdjęciach w katalogu. Zapakowane jest co prawda w plastik - widziałabym tu bardziej ekologiczny i elegancki kartonik. Mydełko ma różowy kolor i kształt serca. Ale nie byle jaki, bo jego powierzchnia jest ciosana. Wygląda to tak ładnie, że aż żal było mi go zacząć używać. Mydło mimo nietypowego kształtu dobrze leży w dłoniach. Pieni się bardzo dobrze. Pachnie kwiatowo-mydlanie - tu zapach lekko mnie rozczarował. Tym bardziej, że właśnie przeczytałam, że powinno zachwycić mnie "musującymi nutami różowego szampana, świeżej truskawki i słodkiej wanilii." No nie! Truskawki to w ogóle tu nie czułam! Mydło nie mięknie i nie paćka się. Niestety wysusza nieco dłonie. Dla mnie jednorazowy zakup.