Naturado, Argile Verte, Green Montmorillonite Clay Paste (Pasta z glinki zielonej)

Ta glinka to ogólnie fajny produkt, ale używałam już glinek (zielonych), które dają lepsze efekty. O ile bardzo ładnie wysusza np. różnorakie wypryski, tak nie daje tak ładnego, świeżego efektu, jakiego bym oczekiwała (inne glinki - dawały).

Wady i zalety:
+ niska cena,
+ dość wydajna,
+ ma bardzo ładne działanie wysuszające na wszelkie wypryski,
+ oczyszcza całkiem ładnie, choć nie jest to ideał,
+ fajnie się nakłada, nie brudzi się, tak jak w przypadku konieczności samodzielnego łączenia glinki sproszkowanej z wodą,

- nie rozjaśnia i nie odświeża wystarczająco mojej cery.


Ogólnie rzecz biorąc: warto kupić.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: jedno

Maseczka kupiona oczywiście pod wpływem zachwytów na Wizażu.
Czysta glinka beż żadnych dodatków, konserwantów. Wymieszana tylko z wodą - nie trzeba się już bawić w odmierzanie, mieszanie (jak w przypadku glinek w proszku).
Tuba jest ogromna, pasta bardzo wydajna, a cena niewysoka - kolejny plus.
Oczywiście - jak każda glinka zasycha i ściąga skórę (dlatego spryskuje podczas jej stosowania twarz hydrolatem, wodą termalną). Stosuje też punktowo na nieprzyjaciół skórnych.
Pasta świetnie oczyszcza skórę, cera jest rozjaśniona i odświeżona, pory zmniejszone.
Miałam różne maseczki z glinki (w tym nieodżałowaną z Herbapolu), ale ta pasuje mi najbardziej.
Natura w czystej postaci - czegóż chcieć więcej? :)

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Glinka zielona to moj niezbednik kosmetyczny. Jednak nie za bardzo lubie jej uzywac jako maske, wole do codziennej pielegnacji po oczyszczaniu zelem/mydlem na koniec umyc twarz jeszcze glinka i dopiero wtedy czuje, ze moje pory sa oczyszczone. Buzia jest wtedy taka zdrowa, nieprzemeczona i zmaltretowana jak w przypadku chemicznych oczyszczaczy. Mysle, ze to zasluga tych wszystkich dobroczynnych mineralow w niej zawartych. Stosuje ja rowiez punktowo na niedoskonalosci i tez bardzo dobrze sie sprawdza. To bardzo dobry kosmetyk i w dodatku w wygodnej formie gotowej do uzycia.

Jestem zachwycona tą glinką, bez wątpienia najlepsza jaką miałam dotychczas. Przystępna cenowo, duża tuba i działanie, jakiego oczekiwałam. Już po pierwszym użyciu widać, że pory są zwężone, cera jest rozjaśniona i uspokojona. Przy regularnym stosowaniu pojawia się mniej wyprysków i skóra lepiej się prezentuje, wydzielanie sebum jest też lekko mniejsze. Skład ma rewelacyjny, bo nie ma nic zbędnego, nie ma żadnej chemii - sama natura. Producent zaleca stosować ją również na miejsca po ukąszeniach owadów, ponoć pomaga i przyspiesza gojenie, ale jeszcze nie próbowałam.
Pasta ma dobrą konsystencję, więc przyjemnie się ją nakłada i nie trzeba kombinować z odmierzaniem i mieszaniem glinki w proszku. Dla mnie jest to duży plus i udogodnienie. Jak każda glinka zasycha na twarzy, więc trzeba pilnować czasu, ew. spryskać twarz wodą termalną, hydrolatem, czy jakąś mgiełką.
Jedyny minus to słaba dostępność, bo znam tylko jedno miejsce, gdzie można ją kupić, ale szczerze polecam ją odnaleźć a nie będziecie chciały już używać żadnych innych glinek.

Używam tego produktu od: 4 miesiące
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 tuby

Skład: glinka + woda. Dobrze wymieszane razem, dzięki czemu z tubki mamy od razu zieloną pastę, którą łatwo się nakłada. Glinka dobrze oczyszcza, od razu widać miejsca, gdzie szybciej działa (szybciej wysycha). Po 10 minutach trzeba spłukać, czuć jak ściąga. Skóra po zastosowaniu jest gładka, glinka goi wypryski. Opakowanie bardzo wydajne i starcza naprawde na długo. Do tego nie trzeba się męczyć z odmierzaniem wody i mieszaniem proszku. Tu wszystko jest gotowe. Nawet nie chcę szukać innej zielonej glinki. Ta jest wystarczająco dobra.

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Używalam wcześniej tylko jednego produktu tego typu i byla to Logona biala Ziemia Wulkaniczna z kwiatem lotosu, więc oceniam tą glinkę porównując z tamtą. Ta jest zupełnie inna, nie wiem czy lepsza, po prostu zupełnie niepodobna. Ma nieco wygodniejszą konsystencję, jest bardziej zbita i nie topi się w rękach, nie splywa. Ciut lepiej oczyszcza cerę, ale też bardziej ściąga i peelinguje ze względu na zawartość maleńkich drobinek, które jednak są bardzo delikatne, nie drapią. Nie ma zapachu. Mega wydajna. Buzia po umyciu jest dokladnie oczyszczona, gladka, rozjaśniona, a pory zwężone, wszelkie podrażnienia, krostki szybko się goją. Serdecznie wszystkim polecam glinki, jako silną konkurencję dla drogeryjnych żeli do mycia z SLS\\\'ami, po których skóra zaczyna wariować. Ten produkt nie podrażnia, a w polączeniu z mydlem naturalnym lub np plynem micelarnym czy też peelingiem solnym tworzy doskonale trio w regularnej pielęgnacji. Jestem zachwycona dzialaniem glinek, pomogly mi się uporać z kaprysami cery, a ta glinka jest idealna. Ma jedną jedyną wadę, ponieważ ma zielony kolor, należy ją dokladnie splukać, czasem lubi mnie zaskoczyć, gdy znajduję jej zaschnięte resztki w uszach. Mimo to latwo się splukuje, jednak tam gdzie woda nie zawsze dociera, glinkę po prostu widać ze względu wlaśnie na jej intensywny kolor. Używam jej takze do dekoltu i biustu i wspaniale ujędrnia i wygladza. Polecam:-)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego