Joanna Naturia, Szampon z odżywką do włosów suchych i zniszczonych z pszenicą 

Szampon zamknięty jest w dużej butelce z zamknięciem na klik. Z łatwością można dozować produkt i zużycie go do końca nie jest problemem. Konsystencja jest gęsta o mlecznym kolorze, bardzo dobrze się pieni i jest wydajny. Skład przeciętny, dobry do gruntowego oczyszczania skóry głowy. Zapach nie przypadł mi do gustu. Spodziewałam się czegoś słodkiego i przyjemnego, lecz niestety rozczarowałam się. Nie podoba mi się, przypomina dosłownie zboże, kojarzy mi się z jakąś paszą dla zwierząt. Na szczęście zapach nie utrzymuje się na włosach. Szampon dobrze oczyszcza skórę głowy jednak wywołał u mnie swędzenie i łupież, co zdarza mi się bardzo rzadko. Moja skóra jest sucha z tendencją do przetłuszczania, dlatego też nie używam mocnych szamponów przy częstym myciu. Byłam nieco zdziwiona, lecz nie jestem do końca pewna czy to na pewno ten produkt spowodował u mnie taki efekt, jednak wolałam podkreślić. Na plus jest to, że szampon nie oczyszcza włosów tak gwałtownie, że są skrzypiące czego niesamowicie nie cierpię. Szampon nie działa na nie jakoś cudownie odżywczo i nawilżająco ani niczego wielce nie zmienia, po prostu oczyszcza i tyle. Nie zgadzam się z zapewnieniami producenta o nabłyszczeniu, odżywieniu i nawilżeniu. Nie wyróżnia się zbytnio i nie jest to produkt który zatrzymałabym u siebie na dłużej. Zużyłam go, ale nie wrócę do niego.

Produkt kupiłam w markecie, robiąc na szybko zakupy wzięłam szampon który akurat miałam pod ręką. Cena była niska więc nie spodziewałam się jakiś rewelacji. Opakowanie dosyć wygodne, łatwo wydobyć produkt chociaż też łatwo może się wyślizgnąć z ręki podczas kąpieli. Konsystencja średnia, kremowa ale troche za gęsta. Szampon dobrze się pieni więc nie ma problemu z dokładnym umyciem włosów. Zapach również jest przyjemny, bardzo delikatny. Po wyszuszeniu włosów niestety nie są one idealnie gładkie chociaż na opakowaniu napisane jest że jest to szampon z odżywką. Wręcz mogę powiedzieć że jest lekkie siano na głowie. Polecam więc mimo wszystko użycie swojej ulubionej maski czy odżywki żeby nie mieć problemu z ich rozczesaniem. Po dłuższym używaniu produkt nie podrażnił skóry mojej głowy i nie wywołał łupieżu. Jestem jak najbardziej na tak jeśli chodzi o ten szapon i na pewno jeszcze nie raz do niego wrócę. Tym bardziej że można go kupić za grosze.

Po bardzo pozytywnym doświadczeniu z szamponem z Joanny kokosowo-migdałowym postanowiłam przetestować całą serie. Ten był następny w kolejce. Było dobrze ale do czasu. +Konsystencja +Zapach +Cena +Włosy są miękkie i miłe w dotyku Niestety, zrobił mi kuku. -Swędzenie skóry głowy -Łupież. Szampon niestety podrażnił mi skórę głowy. Nie wiem dlaczego ale zdarza się. Z oczywistych względów nie polecam. Używam tego produktu od: 1-2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie w trakcie

Szampon jest wspaniały, włosy po użyciu tego szamponu lśnią i są mięciutkie w dotyku i do tego pięknie pachną! Szampon dobrze się pieni myje dokładnie włosy i nie ma problemu z jego spłukiwaniem. Używam tego produktu od: stycznia Ilość zużytych opakowań: 7 duże

Fajny szamponik za małe pieniądze. Kupiłam w tesco i jestem zadowolona,bo: -dobrze się pieni, -ładnie pachnie, -dobrze myje włosy-a o to przede wszystkim w szamponie chodzi, -nie placze włosów, -włosy są gładkie i miekkie Minusów nie widzę. Oczywiście mimo,że to szampon z odżywką,to i tak należy po umyciu włosów zastosowac odżywke lub maske. Używam tego produktu od: jakis czas Ilość zużytych opakowań: jedno

Na etykiecie zboże, a na włosach siano - porażka. Szampon przyjemnie pachnie, dobrze rozprowadza się na włosach i jest w świetnej cenie. Tyle plusów. Działanie? Żadne. Włosy są nadal suche, puszą się i elektryzują. Muszę się ratować toną jedwabiu lub innego olejku. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1ego (500ml)

kupiłam w Tesco i żałuję, że nie wzięłam tego do przetłuszczających się włosów, tylko złapałam ten, bo nie pasuje moim kłaczkom za bardzo WADY: *jest trochę ciężki, choć włoski są po nim miękkie, *nie podoba mi się zapach, jak dla mnie jest jakiś taki słodki i to mi nie pasuje *trudno dostępny ZALETY: *ma fajną konsystencję i dobrze się pieni, *tani *nie plącze tak jak Motylek do przetłuszczających się (używam ich naprzemian) *wydajny *duuuża pojemność Używam tego produktu od: tygodnia (codziennie) Ilość zużytych opakowań: zaczęłam pierwsze

KOSMETYK: Przyjemna konsystencja szamponu (nie za gęsta ani nie za rzadka). Dobrze rozprowadza się po włosach jak i dobrze się pieni. Bardzo ładnie pachnie. Wydajny. DZIAŁANIE: Po użyciu i osuszeniu włosy były puszyste, miękkie i dobrze się układały. Nie było problemu z rozczesywaniem. Ładnie pachniały przez większość dnia. OPAKOWANIE: Nieco toporne. Wiadomo, że w spienionych rękach ciężkie opakowanie ma większą szansę na wyślizgnięcie się z ręki. Produkt bezproblemowo wydobywa się ze środka. CENA: Bardzo atrakcyjna w stosunku do wydajności, pojemności i działania. DODATKOWE UWAGI: brak Używam tego produktu od: ok 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Kupiłam w go w sklepie społemowskim z czystej ciekawości; opłaciło się. Po pierwsze, szampon jest tani jak barszcz. Po drugie - na ogół ułatwia mi rozczesywanie włosów po umyciu, czego zwykle bez odżywki albo nafty kosmetycznej nie osiągam bezboleśnie. Ma dobrą konsystencję, nie jest rzadki, jak wiele tanich szamponów. No i zapach - słodkie, świeżo upieczone ciasto; po prostu bajka. Tylko opakowanie takie sobie pod względem wygody. Szkoda, że nie go w Rossmanach ani drogeriach Natura.

Widziałam go na półce w jednym z osiedlowych sklepów. Nie spotkałam się z nim w typowych drogeriach typu rossman, natura, super-pharm.Kusiła niska cena w stosunku do tak dużej objętości. Postanowiłam wypróbować. Myję włosy codziennie rano i chciałam zaoszczędzić trochę czasu na dodatkowe nakładanie odżywki. Podczas mycia, czuję, że faktycznie jest w nim coś z odżywki. Po umyciu nie mam zbyt dużych problemów z rozczesywaniem, aczkolwiek trzeba przyznać, że stosując zwykłą odżywkę do spłukiwania, zamiast szamponu 2w1, rozczesywanie jest łatwiejsze.... Na początku nie czułam, żeby obciążył moje włosy, jednak po dłuższym stosowaniu zauważyłam, że jednak trochę je obciąża i przyspiesza przetłuszczanie, więc pewnie dlatego go już nie kupię. Póki co, nie zauważyłam jakiegoś specjalnego efektu nawilżenia,regeneracji czy wzmocnienia... ot zwykły szampon. Może wypróbuję jakiś inny z tej serii. Kolejny minus - dostępność. Widziałam go jak już wspomniałam, tylko w osiedlowym sklepie. Używam tego produktu od: ponad miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego