Soap & Glory Thick & Fast Mascara Tusz dający efekt sztucznych rzęs

Używam tuszy z rynku USA dostałam go w prezencie, mam na pewno oryginalny tusz. Pierwsze wrażenie były zupełnie inne niż te następne. Po pierwszym użyciu tusz był bardzo żadki, nie pogrubiał wręcz sklejał. Nic ciekawego faktycznie. Odłożyłam i nie wiem czemu jeszcze raz do niego wróciłam, troszeńke przesechł. Okazał się super cieniem! Idelanym, pięknie pogrubie i wydłóża. Nigdy nie lubilam podkręcających tuszów bo robiły z moich rzęs prawie kółka, mam cienkie rzęsy, ten tusz jest inny . Dla mnie jest idelany, w odpowiednim stopniu podkręca moje rzęsy co powoduje że bardzo ładnie wygłada. Po wytuszowaniu rzęs dość grubą wersję powoduje że moich rzęs jest wiecej ( optycznie ) Ładnie się trzyma i nie osypuje. Nie jest wodoodporny ale to plus gdyż pózniej ciężko było by go zmyć ! Jest wydajny, bardzo go lubię. Cena faktycznie jest wysoka jak dla mnie :(, osobiście nie lubię gdy cena jest wygórowana....

Zawartość wosku jest widoczna - rzęsy są błyszczące i nie posklejane, a czerń intensywna. Szczoteczka wygodna, o fajnym kształcie. Daje efekt naturalnych, lekko podkręconych rzęs. Niestety do efektu sztucznych rzęs nie jest nawet blisko. Cena nie adekwatna do jakości. Używam tego produktu od: 3 msc Ilość zużytych opakowań: pierwsze zaczęte

+ intensywna czerń + rzęsy wyglądają na nabłyszczone + nie skleja rzęs + podkręca + fajny kształt szczoteczki, nie zbiera się na niej tusz, daje naturalny efekt - no niestety efekt sztucznych rzęs, pogrubienia, wydłużenia - zerowy i przez to "kosmetyczne kłamstwo" producenta tak zaniżona ocena... Używałabym go do delikatnego, codziennego makijażu, ale: - jest nie trwały, kruszy się, podrażnia tym samym oczy Używam tego produktu od: (a raczej posiadam) ok. 4msc Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Tez go kupilam wraz z gazeta :D Tak to pewnie szybko bym go nie wyprobowala. Wydluza rzesy, ale wolalabym zeby to byl mocniejszy efekt. skleja rzesy i zostawia czasem grudki. Szybko wysycha. nie kruszy sie, ale po paru godzinach widac go pod oczami - nie jest za trwaly. Używam tego produktu od: ponad 2 miesiace Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Tusz kupiłam razem z gazetą ;) Cena ponad dwukrotnie niższa niż w Bootsie. I w sumie dobrze się stało - raczej nie jest wart tych 10 £. Mam dość marne rzęsy, często kupuję tusze dające efekt "teatralny" - żeby w ogóle te moje rzęsy podkreślić. W tym tuszu spodobała mi się szczoteczka - o klasycznym kształcie ale gruba - dobrze się nią manewruje, rzęsy są rozczesane, każdą da się podkreślić. U mnie tusz ten nie daje efeku "owadzich nóżek", wręcz przeciwnie, mam ładne, rozdzielone rzęsy, jak po przeczesaniu grzebykiem. Są nieco podkręcone i ten kształt utrzymuje się przez cały dzień. Co do właściwości "teatralnych" - nie są jakieś specjalne. Miałam tusze, które robiły z moimi rzęsami więcej dobrego - jednak ten nie jest aż taki zły. Trochę wydłuża, trochę pogrubia, nadaje ładną czerń - tak wszystkiego po trochu, nie jest to efekt oszałamiający ale na co dzień - w porządku. Można nakładać wiele warstw tuszu - nie zasycha tak szybko, nie robi grudek, można śmiało przeczesywać rzęsy tą fajną szczoteczką bez obawy o "przedawkowanie" - jednak efektu szałowych rzęs nie ma co oczekiwać. Tusz jest u mnie trwały, lekko osypuje się dopiero pod wieczór. Bardzo łatwo się go zmywa, robię to micelem i wszystko idealnie schodzi. Na minus - made in China, niestety. Jest to umieszczone na naklejce i nie sposób tego nie zauważyć... Jak dla mnie - duża wada, nie mam zaufania do kosmetyków produkowanych w Chinach, tym bardziej do takich mających kontakt z oczami. Nie mówiąc, że za 10 £ spodziewam się czegoś o lepszej jakości? Wiadomo, jakie są koszta produkcji w Chinach, ta cena jest w tym wypadku nieporozumieniem. Dlatego już nie kupię pomimo całkiem pozytywnej oceny. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam rowniez jako dodatek do gazety. Ucieszylam sie, bo wczesniej przeczytalam, ze to 4-ty najlepiej sprzedajacy sie tusz w Bootsie. Pomyslalam, ze moze byc niezly. Po pierwszych aplikacjach bylam bardzo rozczarowana, bo tusz sklejal rzesy, robil owadzie nozki i w ogole moje rzesy wygladaly groteskowo. Decyzja o wyrzyceniu w zasadzie zapadla. Ale uzylam ponownie po kilku dniach, tusz troche przesechl i tu nastapilo bardzo mile rozczarowanie, bo rzesy rozdzielone, wydluzone, pogrubione, co prawda nie teatralnie ale dla mnie w sam raz. Z przyjemnoscia uzywam do dzisiaj. Tusz nie uczula, nie osypuje, jedynie dosc trudno jak dla mnie sie zmywa. Jednak ze wzgledu na "zle dobrego poczatki" nie wiem czy ponowie zakup. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno

kupilam razem z dodatkiem do gazety za 4 funty napewno nie wydluza nawet minimalnie, ale za to pogrubia, nie skleja, moje rzesy sa juz dlugie i geste ale ten tusz dodatkowo fajnie je rozdziela i pogrubia, nawet lubie ten efekt, dobrze sie zmywa i wogole nie osypuje wiec duzy plus za to :) szczoteczka taka zwykla, ale dobrze mi sie nia pracuje, napewno nie dala bym za nia 10 funtow, bo nie jest tego warta, wole tusz z maybelline colossam volum, moj ulubiony Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: pierwsze i ostatnie

Warstwa 1. Nic. Warstwa 2. Zaczynam widzieć swoje rzęsy. Wartwa 3. Moje rzęsy zmieniają się w musze nóżki. Próbowałam wyczesać tą paskudę, ale się nie udało. Rano, mimo, że użyłam tego płynu co zawsze. W ten sam sposób. Tymi samymi płatkami... Obudziłam się z kreskami pod oczami. Nie był to efekt pandy, ale pierwszy raz obudziłam się z czymś takim. Rambo tuszy do rzęs. W sensie negatywnym. Na oczach efektu nie daje, za to rano widać jego obecność. Totalnie bez sensu. Jestem niezadowolona. Opakowanie tandetne. Paskudne wręcz. Chcieli podrobić benefit? Nie udało się. Szczota niewygodna. Za duża na moje oczy. Mazała nasadę rzęs zostawiając ślady na powiece. Ja dziękuję. Wysiadam. Plus tylko za to, że mnie nie uczulił. Mimo wszystko. Używam tego produktu od: miesiąca. I chyba na tym skończy się moja przygoda z tym tuszem. Ilość zużytych opakowań: 1, standardowe (full size.)

Okropnosc.Nie warta 10 e absulutnie. Abosultnie nie zgadzam sie z obietnica producenta.zadnego efektu sztucznych rzes wrecz przeciwnie, efekt jest bardzo delikatny.Nie wydluza, nie zageszcza tylko delikatnie je podkresla.Kolor tez bardzo delikatny. Jestem na nie, zdecydowanie odradzam ten zakup Używam tego produktu od: 1 miesiaca Ilość zużytych opakowań: 1 niecale