Essie No Chips Ahead, Top Coat Lakier zapobiegający odpryskiwaniu i przedłużąjacy trwałość lakieru

Kupując ten top coat sugerowałam się znakomitą jakością lakierów essie, ale niestety lakier mnie bardzo zawiódł. Chwilę po nałożeniu go na lakier zobaczyłam wiele bąbelków na każdym paznokciu, oczywiście musiałam zmyć paznokcie, bo wstyd było gdziekolwiek z takimi isć. Mimo to postanowiłam dać produktowi essie jeszcze jedną szansę i zastosowałam go na innym lakierze. Pomimo zmiany produktu top coat doprowadził do ponownego \'zabąbelkowania\'. Podsumowując nie polecam. Używam tego produktu od: 7 dni Ilość zużytych opakowań: mniej niż 1

Rewelacja do tej pory nic nie utrzymało lakieru na moich paznokciach dłużej niż 24 h a to cudeńko daje radę. Schnie dłużej od zwykłych lakierów nawierzchniowych ale jest wart czekania Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1/4 butelki

Rzeczywiście, po nałożeniu tego preparatu, manicure jest nie do zdarcia i trwa w stanie nienaruszonym przez półtora tygodnia, co jest bardzo ważne, jeśli się używa czerwieni i brązów. Odpryski i starcia wyglądają bardzo nieestetycznie. Jednak, jesli wziąć pod uwagę, że paznokcie rosną mi bardzo szybko, i tak muszę zmywać lakier i ponownie malować paznokcie po upływie niespełna tygodnia, żeby nie było widać "odrostów" u nasady płytki. Lakier schnie bardzo długo, co jest tez i zaletą, jeśli wziąć pod uwagę, że mam go już prawie rok i nadal nie uległ zasuszeniu w opakowaniu i ma konsystencję identyczną jak w dniu, kiedy go pierwszy raz używałam. Dla porównania napiszę, że inny top coat ESSIE - "good to go" zastyga nie tylko błyskawicznie na paznokciu, ale też w buteleczce. Omawiany w tym temacie lakier nawierzchniowy nalezy nakładać wyłącznie na wyschnięty lakier, w przeciwnym razie się marze i powoduje zacieki. Coś za coś. Uwielbiam go, podobnie jak "good to go" i używam je zamiennie, w zależności od potrzeb. Używam tego produktu od: od maja 2013 Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Prawde mówiać chciałam kupić Gone To Good, ale z braku laku, wziełam ten i nie żałuję. Plusy: - szybko zasycha - daje połysk, chociaz nie jakiś szczególny, prawde mówiąc spodziewałam się lepszego połysku - lejąca konsystencja ułatwia nakładanie - poręczny pędzelek - trochę przedłuża trwałosć lakieru, jednak ja mam dużo do czynienia z wodą, a nie uzywam rekawiczek ochronnych, wiec u mnie już pod koniec drugiego dnia zauwazam delikatne starcia lakieru, jednak nie odpryski. Minusy: - cena - troszke mały połysk Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno

Powodem dla którego kupiłam No Chips Ahead był fakt, że w drogerii (wielokrotnie) nie udało mi się dostać Good To Go. Była akurat promocja 2 w cenie 1 więc bez wahania sięgnęłam po jeden lakier z kolorówki, wybór drugiego padł na Top Coat. Miałam nadzieję, że będę w stanie zdementować negatywne opinie na temat tego lakieru niestety tak się nie stanie. Spodziewałam się czegoś znacznie lepszego. Sumiennie używałam przez przynajmniej 4 miesiące wciąż mając nadzieję, że coś się jednak może zmieni, nic bardziej mylnego... Lakier bazowy, dwie warstwy lakieru kolorowego i No Chips Ahead na wierzch - zdecydowanie złe zestawienie. Odgniecenia robiły się nawet godzinę po aplikacji. Nie pomagał żaden wysuszacz. Wieczorem często zapowiadało się dobrze niestety rano równie często zdarzało mi się obudzić i zobaczyć pięknie odgniecioną poduszkę na moich paznokciach:) Próbowałam też malować następnego dnia kiedy 2 warstwy lakieru kolorowego będą już zupełnie suche i efekt był całkiem zadawalający ale też długo było trzeba czekać na wyschnięcie Top Coat\'u. Muszę też wspomnieć, że niekiedy pojawiały się bąbelki na paznokciach co strasznie mnie irytowało. Gdyby nie fakt dłuuuuugiego oczekiwania na całkowite wyschnięcie lakieru to efekt byłby całkiem zadawalający (pomijając niekiedy pojawiające się irytujące pęcherzyki). Dobrze nałożony pięknie nabłyszcza paznokcie. Odpryski raczej nie występują, lakier się nie ściera więc w tym temacie swoją rolę spełnia. Co do konsystencji muszę zaznaczyć, że jest bardzo lejąca, pędzelek bardzo mały a samo rozprowadzanie lakieru do najprzyjemniejszych nie należy. Zużyję ten produkt do końca choćbym miała się z nim męczyć przez następne pół roku, jednak na pewno więcej już w moim koszyku nie wyląduje. Cieszę się tylko, że udało mi się zapłacić za niego połowę ceny. Za taką kwoję jestem w stanie go przeżyć i jakoś z nim wytrzymać do końca. Używam tego produktu od: 5 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Idealny lakier nawierzchniowy. Faktycznie chroni lakier, przedłuża jego trwałość. Wg mnie jest lepszy od kultowego topu ESSIE - good to go. Po Good to go lakier odpryskiwał mi już następnego dnia, a właściwie nie odpryskiwał a schodził PŁATAMI. Przy stosowaniu no chips ahead nic takiego się nie dzieje, lakier trzyma się co najmniej 5 dni (dla mnie to sukces bo na moich paznokciach nawet najdroższe lakiery- ESSIE, OPI- wytrzymują max 2 dni). \\nPolecam wszystkim. \\nJedynym minusem może być cena - ok 40 zł (bodajże 38zł) ale za taki efekt warto :)

Zacznę od plusów moją recenzje: -bardzo wydajny, posiadam go od pół roku i jest niewielkie zużycie chociaż go używam co najmniej raz w tygodniu -nabłyszcza paznokcie -hmm... i to tyle plusów Minusy: -PIERWSZY I NAJWAŻNIEJSZY!!! nie mam pojęcia jak to się dzieje jak pomaluje paznokcie i następnie użyje tego top coatu ok. 5 godzin przed pójściem spać to na moich paznokciach jest cała odgnieciona poduszka i to mnie bardzo irytuje. Jestem pewna że to przez ten top coat bo jeżeli go nie używam jest super, nic mi się nie odgniata -cena ok.36 zł to sporo jak na taki bubel -nie zauważyłam większej zmiany w odpryskiwaniu paznokci -pędzelek dosyć wąski a ja posiadam duża powierzchnię paznokci więc trochę muszę się namachać żeby dobrze pokryć lakier Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Od kiedy lakiery Essie pojawiły się w drogeriach Superpharm i można je kupić za całkiem przyzwoite pieniądze, stałam się ich największą fanką. Skoro lakiery są super, to postanowiłam spróbować też inne produkty tej marki. Wybór padł na No Chips Ahead i są to najgorzej wydane 36,99 zł. (mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że to wyrzucone pieniądze). Ale do rzeczy:) Lakier ma standardowe opakowanie dla Essie- prostokątny słoiczek, wygodny przy przechowywaniu. Pojemność 13,5 ml. Pędzelek wąski, inny niż przy lakierach dostępnych w SP, ale nie stwarza trudności przy malowaniu. Konsystencja rzadka (skusiłam się głównie na to, bo mam już dość utwardzaczy, które są gęste jak gluty, a gęstnieją jeszcze bardziej po każdym użyciu)- dobrze się rozprowadza, szybko wysycha i nadaje ładny połysk. Niestety to tylko złudzenie, bo po 5 minutach na wszystkich paznokciach pojawiają się pęcherzyki powietrza (mnóstwo pęcherzyków) i nie ma znaczenia czy nałożyłyśmy jedną czy dwie warstwy kolorowego lakieru. Niestety kończy się to tym, że trzeba nałożyć na niego jeszcze inny utwardzacz. Czy przedłuża żywotność lakieru?.... z nim i jeszcze z innym na wierzch to 3 dni, po tym czasie wycierają się końcówki:( Podsumowując..... mimo dobrych chęci i wielkich nadziei No Chips Ahead bardzo mnie rozczarował i pewnie już nie kupię tego i innych lakierów pielęgnacyjnych z Essie. A szkoda bo kolorówka jest cudowna:) Nie Polecam! Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Lubie lakiery Essie, ale lakier nawierzchniowy tej marki jest wyjatkowo slaby. BUTELECZKA Ladna i spora, ma 13,5 ml. Design wysokopolkowy. PEDZELEK Zwykly, cienki, ma niewiele wloskow, ale nie zdziera lakieru. KONSYSTENCJA Rzadka, przyjemnie sie uzywa, nie trzeba nanosic duzej ilosci. Z reszta przy nalozeniu zbyt grubej warstwy rozleje sie na okoliczne skorki. WYSYCHANIE Szybko schnie, jak dobrej jakosci lakier. Pozostawia plytke paznokcia mocna i twarda, nic sie na niej nie odbija. EFEKT Paznokcie bardzo intensywnie blyszcza, zaden lakier nie daje takiego efektu tafli wody. DZIALANIE Tutaj niestety duuuzy minus. Nie tylko nie przedluza trwalosci lakieru chocby o jeden dzien, ale nawet nie chroni przed odpryskiwaniem. Mam wiele lakierow roznych marek i testowalam wiekszosc z nich. Przy moim mistrzu odpryskow - lakierze Max Factor nie dal rady nawet jeden dzien. Juz po 5-6h lakier odprysnal mi z kciuka. Z innymi nie bylo wiele lepiej, poniewaz odpryski zdarzaly sie nastepnego dnia. Jak mialam dobry lakier, ktory sam z siebie nie odpryskuje to oczywiscie odpryskow nie bylo, ale po co mi w takim razie stosowac utrwalacz? Na opakowaniu jest napisane, aby nakladac go codziennie w celu przedluzenia trwalosci lakieru, ale to niewiele daje, poniewaz nie ma sensu utrwalac odprysnietego lakieru. Mimo nakladania codziennie, po 3 dniach lakiery i tak scieraja sie widocznie z koncowek, a poza tym zaczynaja po ok. 3 dniach wygladac na popekane. Nie jest to oczywiscie wina nawierzchniowego Essie, tylko lakieru kolorowego, ale myslalam, ze tak dobra marka spokojnie bedzie potrafila utrzymac misternie wykonany manicure przez 7 dni... CENA 8,95 euro. Kupilam w drogerii DM. WYDAJNOSC Nawet dobra, przy uzywaniu kilka razy w tygodniu starczy na kilka miesiecy. Podsumowujac: Mimo pozytywnego startu, bardzo mnie rozczarowal. Spodziewalam sie prawdziwego utrwalacza, a mam wrazenie, ze otrzymalam zwykly bezbarwny lakier. Nie polecam! Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1