Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody toaletowe damskie

Dolce & Gabbana Light Blue Dreaming in Portofino EDT 

3,7 na 511 opinii
18% kupi ponownie

Porównaj ceny

ceneo
Dolce & Gabbana Light Blue Dreaming in Portofino woda toaletowa spray 25ml
148,00  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,7 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 18% osób
Nasi użytkownicy zostawili 11 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • 23 czerwca 2014 o 17:51
    najdroższe ulotne chwile
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Twórcy tej wersji LB śmieją się konsumentom w twarz. Jedyny plus – zapach sam w sobie jest przyjemny (cytrusowo-świeży), a butelka śliczna. Minusy: Zapach jest ładny, ale do klasyka się nie umywa i ma z nim niewiele wspólnego. Największą wadą jest skandaliczna trwałość tych perfum, są tak delikatne, że ja nie czuję nic po pół godzinie wwąchując się w nadgarstki - zwykłe średnipółkowe zapachy utrzymują się znacznie dłużej. Dreaming jest ulotny jak sen, nie przypominam sobie tak nietrwałych perfum, a mam i testuję sporo. Jeśli ktoś szuka innej odsłony LB, to polecam przetestować Moschino Cheap & Chic, Moschino Light Clouds i Police Woman. Wszystkie znacznie trwalsze, bardziej podobne do oryginału i przede wszystkim znacznie tańsze.
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 24 kwietnia 2014 o 22:19
    Nic z oryginału, który jest wspaniały.
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Szukając nowego zapchu na lato rozpyliłam go na testerze w sklepie - bardzo mi się spodobał - pachniał słodko i lekko czyli tak jak kocham ale gdy wzięłam odelwekę i spróbowałam ich w domu byłam rozczarowana! Przypomina mi to zapach zwykłej wody z cukrem z nutą męskiej wody kolońskiej i naprwdę nie trwa długo. Zanim dojadę do pracy nie czuję już nic. Używam tego produktu od: kilka testów Ilość zużytych opakowań: kilka testów
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 10 kwietnia 2014 o 10:21
    Zwiewny i ulotny jak sen
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    O ile mnie pamięć nie myli, do sięgnięcia po ten flakon D&G skłoniło mnie rozwinięcie nazwy znanego mi Light Blue o frazę "Dreaming in Portofino". Brzmiała ona tak lekko i zwiewnie, nasuwając na myśl obrazy z czarno-białych filmów połowy minionego wieku, w których kobiety w lekkich sukienkach, niespiesznym krokiem przechadzają się nadmorskim deptakiem, rozgrzanym do czerwoności przez południowe słonce. I tak zapamiętałam ten zapach. Subtelny, czysty, stworzony na upalne dni, kiedy zbyt mocne nuty mogłyby przyprawić o niepotrzebny zawrót głowy. To woń morskiej bryzy i soczystego owocu, kórego sok spływa po uśmiechniętej twarzy dzielących się nim zakochanych, wreszcie, w ostatniej nucie lekko pudrowy, ale nie narzucający się i nie osaczający zarówno osóby wypachnionej, jak i jej otoczenia. Idealny na lato. Ulotny jak niesiony z oddali śmiech dziecka i szmer spokojnej rozmowy nad wypijanym w południe espresso. Używam tego produktu od: Kilkanaście testów w okresie kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: ...
    Produkt kupił/a w
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 30 grudnia 2013 o 20:03
    W określonych okolicznosciach przyrody
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Light Blue znam od wiekow, nagminnie dostawałam je na prezent od mojej miłości z czasów studenckich. Zapach lekki, mało kontrowersyjny, po jakimś czasie znudziły mnie okropnie i przestawilam sie na Sicily, poniewaz zniewolila mnie uroda Monici, a po obejrzeniu Maleny oszalalam na punkcie Włoch ;) Z Dreaming in Portofino sprawa jest juz zupełnie inna. Chcialabym, zeby mi sie podobal, ale jest tak do bólu prosty, nietrwaly i eteryczny, ze az strach butelkę otworzyc, bo zaraz wywietrzeje. Za niemałe pieniądze dostajemy praktycznie zapach wody aromatyzowanej liczi, osmantusem i odrobina pizma, która ma nadawac DIP charakteru, a u użytkownika powoduje jedynie frustracje. Rozumiem, gdyby tak pachniało Puma z Rossmana, ale nie dziecko Stefana i Domenico :( Mogłam sie jednak tego spodziewać. Nie dla nas, ludów północnej Europy japonskie osmantusy, azjatyckie liczi czy pizmowe ketmiany z Fidżi. Ja po prostu po 5 minutach nie czuje nic na sobie, moze to kwestia suchej skory, moze diety, a moze po prostu zimy, bo pod 5 warstwami lachow nawet i pizmowy ketmian nie da rady. Byc moze projekcja byłaby zupełnie inna gdybym siedziała sobie na plazy na Fidżi,a moja dieta skladalaby sie z kokosow ;) ... Zaznaczam jednak, ze powyższe pisałam głęboka, nieszczęśliwa zima. DG DiP po prostu sie na zimę nie nadaje. Zapach ten potrzebuje słońca, wolności, odslonietego ciala - wtedy ma szanse rozkwitnąć i porwać nas na włoska, nadmorska promenadę. Ostatnio, kiedy temperatury pokazują ponad 20 C z przyjemnością wrocilam do nich i sa po prostu piekne, czuje czystość w parze z delikatnie slonym Morskim powietrzem. Zdecydowanie moj zapach tego lata. Bardzo w dodatku elegancki. Nie przyduszajcie go kurtkami z szalikiem ;)
    Produkt kupił/a w
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Imane
    Imane
    3 / 5
    5 lipca 2013 o 14:11
    nietrwała elegancja
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Ekskluzywny zapach znanej na całym świecie firmy włoskiej. Dostałam w prezencie, ale nie kupiłabym go, gdybym mogła. Zapach ładny, średnio komfortowe opakowanie, szału zbytnio nie ma. Bardzo nietrwały zapach, można psikać wiele razy, ale szybko wywietrzeje. Używam tego produktu od: niedawna Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.