Braun Silk-épil 7 Wet & Dry 7681 Depilator

Mój egzemplarz to już staruszek który zakupiłam kiedy wchodził na rynek i ma więcej niż 10 lat. Co nie znaczy że stracił cokolwiek na urodzie, bo nadal wygląda jak nowy i wciąż działa bez zarzutu. Depilator jest lekki i poręczny, dobrze lezy w dłoni i wygodnie się nim manewruje. Wygląda bardzo elegancko, wykonany jest z białego trwałego tworzywa i i posiada dodatki w srebrnym kolorze. Posiada trzy diody, białą która informuje o włączeniu i trybie pracy depilatora , oraz zieloną, która świeci gdy urządzenie jest naładowane i czerwona informującą o słabym poziomie naładowania akumulatora Jest wodoodporny więc można stosować go również w czasie kąpieli w wannie i pod prysznicem. Posiada dwie prędkości pracy i wbudowany akumulator który po pełnym naładowaniu wystarcza na kilka a może nawet kilkanaście cykli depilacji. W zestawie po zakupie otrzymałam kosmetyczkę, depilator, kabel ładujący, oraz nasadki w tym :nasadka goląca, nasadka do miejsc wrażliwych, głowica depilująca do pach i okolic bikini, nasadka do depilacji twarzy, nasadka do przycinania i nasadka masująca . Dodatkowo płatek do masażu wykonany z trawy morskiej zapobiegający wrastaniu włosków oraz chusteczki braun do depilacji które redukują dyskomfort zabiegu, przygotowują do depilacji wrażliwą skórę nóg, pach i okolic bikini. Depilator jest łatwy w obsłudze wystarczy zastosować odpowiednią głowice i wybrać szybkość trybu pracy poprzez przekręcenie przycisku. Ja stosowałam go do usuwania owłosienia we wszystkich możliwych miejscach, prócz twarzy bo nie mam takiej potrzeby. Nasadka goląca bardzo szybko i bezboleśnie usuwa zbędne owłosienie, bez ciągnięcia , wyrywania włosków czy zacinania skóry. Depilacja również przebiega szybko i sprawnie jednak nie napisze tu że bezboleśnie bo czuć pewien dyskomfort do którego ja z czasem się przyzwyczaiłam, ale wiadomo że w główniej mierze odczuwanie bólu jest zależne od uwarunkowań organizmu. Efekt końcowy zawsze mnie zadowala, ciało jest gładkie, bez włosków nawet tych najmniejszych, są delikatne czerwone kropeczki w miejscach wyrywania włosków,które znikają po kilkunastu minutach ale nie ma żadnych podrażnień czy uszkodzeń skóry. Jakość wykonania jest rewelacyjna, mimo tylu lat częstego użytkowania depilator nadal wygląda idealnie, nic nie pękło, napisy nadal są na swoim miejscu, diody świecą i wszystko działa tak jak powinno. Jedyny problem miałam z nasadką goląca, która odmówiła posłuszeństwa, ale też nie było żadnego problemu z dokupieniem tego akcesorium. Cenie sobie markę Braun za innowacyjne rozwiązania i ich sprzęt mimo że drogi to latami służy i świetnie sprawdza się w zadaniu do jakiego został przeznaczony. Z tej firmy posiadam kilka urządzeń które nigdy mnie nie zawiodły i pozostanę jej wierna przez kolejne lata.

Depilator Braun mam kilka lat. Zastanawiałam się nawet czy pisać recenzję tego produktu, gdyż obawiałam się czy nadal jest w sprzedaży. Jak się okazuje można go znaleźć w kilku popularnych sklepach i cieszy się dużą popularnością wśród kobiet. O produkcie Depilator akumulatorowy z kilkoma wymiennymi nakładkami, bezprzewodowy, przeznaczony do stosowania na sucho i mokro, wodoodporny z latarką i dwoma prędkościami pracy. Wrażenia po użytkowaniu: - pierwsze depilację bolą, dyskomfort i ból zmniejsza się za każdym razem, a skóra przyzwyczaja się do tego procesu, - efekt delikatnej , gładkiej i skóry utrzymuje się do 4 tygodni, - wodoodporny ,można go używać pod prysznicem, - łatwy do oczyszczenia , ja to robię pod bieżącą wodą, - szybko się ładuje, - służy mi bezawaryjnie kilka lat, - nie zauważam wrastających włosków, - po depilacji nie wyrasta więcej włosków, - nigdy mnie nie podrażnił. W moim przypadku najlepiej sprawdza się na nogach, okolicach bikini i pod pachami , naprawdę polecam wszystkim.

Nigdy nie byłam zwolenniczką tego typu urządzeń i po wypróbowaniu tego produktu moje zdanie się raczej nie zmieniło. Być może nie dałam jemu odpowiednio długiego czasu, lecz znacznie bardziej pasują mi inne alternatywne sposoby depilacji. Jednakże jeśli chodzi o recenzję, to warto wyzbyć się osobistych sympatii i antypatii i ocenić skuteczność w porównaniu do innych produktów. Nie korzystałam z jakiegoś szerokiego spektrum różnych sprzętów, lecz muszę powiedzieć, że ten nie wypadł wcale najgorzej. Jest dosyć dokładny, moje poprzednie depilatory zostawiały znacznie więcej włosków oraz bardzo podoba mi się to, że można używać go również na mokro, inaczej wydaje mi się, że nie zdzierżyłabym bólu

Używam depilatorów zamiast zwykłej maszynki do golenia już kilka lat. Najpierw miała depilator Philips, później Braun 3, teraz mam Braun 7. Był to mój pierwszy depilator z akumulatorem, bateria wytszymuje około 40 min, a pełne ładowania to około godziny. Stosuję go na nogi, pachy i okolice bikini, więc jest tego sporo. Dlatego muszę podzielić te zabiegi w czasie, żeby wystarczyło ładowania. Mi wystarcza na całe nogi lub pachy i bikini. Depilator jest wygodny, poręczny, używam go bez nakładek, wtedy jest dokładniejszy i depilacja jest szybsza. Depilator jest dość dokładny, ale oczywiście trzeba na to poświęcić trochę czasu i trochę cierpliwości, ponieważ zabieg jest bolesny, szczególnie w okolicach bikini, ale do tego się da przyzwyczaić.

Depilator Braun, Silk-épil 7 zakupiłam za namową koleżanki i dość długo się zastanawiałam czy warto. Teraz nie wyobrażam sobie jak wcześniej mogłam używać czegoś innego, bo jak dla mnie Braun silk 7 jest idealny. Nie mam zbyt intensywnego owłosienia więc gdy użyję go to mam kilka tygodni spokój z włoskami.

Jestem posiadaczką tego modelu od dłuższego czasu i bardzo go lubię. Wychwytuje cienkie i delikatne włoski z ud. Nie zauważyłam, żeby ucinał włoski (może się tak dziać przy zbyt szybkim przesuwaniu głowicy - więc bez pośpiechu! :) ). Naładowany akumulator ze spokojem wystarcza mi na zrobienie całych nóg - czy to przy serialu na fotelu czy też pod prysznicem :)

Depilator jak depilator, ani taki dokładny, ani taki wspaniały jak opisuje producent. Przy krótszych włosach depilacja nim jest bardzo czasochłonna, dużo włosów urywa, a nie wyrywa. Zdecydowanie za drogi w stosunku do jakości.

Depilator zakupiłam prawie rok temu, przez co teraz mogę śmiało go ocenić i podać go rozliczeniu które wychodzi na plus, urządzenie to nie zawodzi mnie, wraz z upływem czasu, nie zauważyłam działań eksploatacyjnych( oprócz startej nazwy producenta) bateria co najważniejsze nie skraca czasu pracy, tak jakby akumulator nie poddawał się działaniu czasu, myślę że skutek dobrego stanu technicznego, zawdzięczam całkowitemu postępowaniu zgodnie z instrukcją producenta ( po każdym użytkowaniu zaleca ładowanie przy jednoczesnym nie zwracaj uwagi na jej stan naładowania, używamy - ładujemy) O czym warto pamiętać przed depilacją? to z pewnością peeling, który zapobiega wrastaniu włosków, zrobiony około 12 godzin przed depilacją( widziałam również istnienie specjalnego preparatu przeciw wrastaniu) informuję o tym problemie ponieważ nawet po użytku najlepszego depilatora, możemy się do niego zrazić widząc zapalenia na skórze (a to nie jest często jego wina) Wraz z jego użytkowaniem poczułam ogromną ulgę zrezygnowania z całkowitego użytkowania maszynek, jestem dość odporna na ból dzięki czemu depiluję nim wszystkie części ciała a on dzięki specjalnym nakładką np.do twarzy, do użytku w okolicach bikini, pod pachami lub masująca która ma ulżyć i zmniejszyć uczucie bólu, możliwe jest również kupno nasadki przystosowanej do masażu czy peelingu więc możemy za dodatkową opłatą wyposażyć się. Warto zdecydować się na zakup depilatora z wygody oraz zaoszczędzonego czasu, ponieważ skóra pozostaje gładka do półtora tygodnia, chodź producent informuje o czterech tygodniach, co jest lekką przesadą, włosy usuwane są z cebulką co zdecydowanie przedłuża czas wytworzenia się jej na nowo, dzięki temu oszczędzamy pieniądze wydane na kolejne jednorazowe maszynki i nasz cenny czas. Jeśli chodzi o precyzje to przyznam że nawet najmniejsze włoski są uchwycone przez pensety, i wyrywane, oczywiście parę razy musimy przyciągnąć nim po skórze, by w stu procentach całkowicie się ich pozbyć a już raz pozbyte nie tak łatwo i szybko wrócą. Technologia również jest dostosowana do każdegoz ponieważ posiada dwa ustawienia prędkości, dla indywidualnego dopasowania, oraz co najważniejsze jest wbudowana w nim lampka, dzięki której nawet najdrobniejsze włoski są widoczne i ułatwia to ich dokładne spostrzeżenie. Urządzenie jest wodoodporne, dzięki czemu mamy możliwość depilacji przy użyciu wody. Przyznać muszę że ciało wraz z użytkowaniem przyzwyczaja się do początkowego dyskomfortu i z biegiem czasu zauważalnie ten dyskomfort ignoruje, więc nie ma się czego bać... poza tym my dziewczyny jesteśmy zahartowane i lekkie szczypanie nam nie straszna. Wygląd :bardzo dziewczęca rączka ozdobiona w całości brokatem w mojej wersji z różowymi wstawkami.

Kupiłam wersję z licznymi końcówkami, oprócz depilatora jest trymer, w którym kompletnie się zakochałam. Ale od początku. Depilator wygodnie leży w dłoni, ma estetyczny wygląd, ładuje się to łatwo, mimo dość częstego używania (od około 3 lat) dalej jest w świetnej formie. Jest dość głośny, co mi nie przeszkadza. Jest łatwy w utrzymaniu w czystosci, ponieważ jest wodoodporny. Żadna końcówka nie jest "przyrdzewiala". Jako depilator sprawdza się bardzo dobrze, co prawda trzeba kilka razy przejechać po nodze, żeby objął wszystkie włoski, co jest normalne że względu na ich różna długość. Dzięki koncowkom można zmieniać szerokość depilowanego obszaru. Oprócz depilatora, ma funcje trymera co jest szczególnie użyteczne w depilacji innych niż nogi części ciała :) nie podraznia, jest szybki i dokładny, milion razy lepszy niż żyletka. Ogólnie depilator świetny, zakup na lata, wciąż wygląda jakby był kupiony wczoraj.

Nie byłam dość przekonana do niego po wielu negatywnych opiniach ale zdecydowałam się na zakup i nie żałuje. Oczywiści mógłby być lepszy patrząc na jego cene.

Używam tego depilatora juz ponad dwa lata... TRAGEDIA... zamiast wyrywać włoski na nogach to wyszarpuje je, podrażnia skórę i włosy odrastają max po 3 dniach... Nie można chyba nazwać go depilatorem, bo cała cebulka włosa zostaje. Jedynie dołączona końcówka do golenia spełnia swoją funkcję, ale chodziło mi o depilator a nie maszynkę..

Sprawdzi się świetnie dla kogoś kto szuka urządzenia wielofunkcyjnego. Ma głowicę która depiluje ale również taką która tylko goli. Czyli mamy dwa urządzenia w cenie jednego. Mi udało się kupić to nieco taniej, z powodu posiadania angielskiej wtyczki, co nie jest tak właściwie problemem jeśli posiada się odpowiednią przejściówke. Depiluje bez zarzutów, goli również przyzwoicie.

Po takich "świetnych" opiniach i wychwalaniach zarówno marki jak i ich depilatorów postanowiłam się skusić na depilator Braun silk epil 7. Co o tym sądzę? Wyrzuciłam pieniądze w błoto, był to mój najgorszy zakup. Po pierwsze depilator nie wyrywa włosów tylko je urywa (wszystkie włosy odrosły po 2 dniach), w dodatku nie chwyta wszystkich włosów. Producent zapewnia, że urządzenie wyrywa nawet 0.5mm włoski, u mnie nie poradził sobie nawet z 1-2cm. Pęsety szczypią i łapią skórę zostawiając przy tym małe rany, aby tego uniknąć trzeba porządnie naciągnąć skórę. Błędem było wypróbowanie go pod pachą to była masakra... Kolejnym bardzo dużym minusem jak dla mnie jest to, że obudowa nie jest dopracowana wyjaśniam, włosy wchodzą wszędzie i trudno je wyczyścić, wystarczy zdjąć nasadkę/główkę z depilatora i zerknąć. W trakcie depilacji od czasu do czasu przez to trzeba robić przerwy i czyścić urządzenie aby się nie zacinało w późniejszym czasie. Niestety kupiłam w sklepie, w którym zwrotów nie przyjmują. Siostra ma Philipsa bre630/00 i jest dużo lepszy (jedną nogę przeznaczyłam na silk epil z a drugą na Philipsa). Philips radzi sobie z moimi cienkimi włoskami na udach i je WYRYWA co jest dużym plusem, w dodatku widziałam masę wyrwanych włosków z cebulkami z łydek, czego nie dostrzegłam w Braunie. Wniosek dziś jadę po Philipsa.

To był mój pierwszy depilator i choć był drogi, to byłam z niego bardzo zadowolona. Depilator skutecznie i sprawnie wyrywa włoski, niektóre urywa, ale większość usuwa z cebulkami. Ma kilka końcówek - do twarzy, do małych powierzchni, masującą i standardową. Można go używać pod wodą i myć wodą, co jest dla mnie szczególnie ważne. Depilacja jest na początku dość bolesna, ale po regularnym używaniu, przestaje to być problemem. Powoduje wrastanie włosków, ale to normalne przy stosowaniu depilatora, trzeba po prostu robić regularne peelingi. Co do trwałości, to tu się zaczynają schody. Na początku depilator po ładowniu działał przez obiecywane 45 minut, ale potem chodził coraz krócej, pod koniec już tylko 5 minut, po nawet kilkugodzinnym ładowaniu, aż w końcu padł. No cóż, nic nie jest wieczne, jednak akumulator padł tuż po upłynięciu okresu gwarancyjnego. Mój kolejny depilator braun miał tak samo, więc pewnie nie był to przypadek. Według mnie jest to nieuczciwe ze strony producenta i jeśli mój kolejny depilator padnie tak samo, to obiecałam sobie, że już nigdy nie kupię sprzętu brauna :(.

Jestem posiadaczką depilatora od 3 lat. Używam go tylko czasem ponieważ nie jest taki idealny jak obiecuje producent. Wyrywanie włosków jedynie z nóg jest w miarę ok, natomiast okolice pach czy bikini są nie do zrobienia. Depilator wciąga skórę i nie radzi sobie z grubym zarostem i okolicami intymnymi. Niechętnie sięgam po niego używając go także do depilacji nóg.Musiałam wiele razy przejeżdżać urządzeniem w jednym miejscu żeby wszystkie włoski chwyciły. Akumulator jest tak słaby,że nie nadążam z depilacją całych nóg. Wychodzi to tak, że zrobię jedną nogę i urządzenie jest rozładowane i musze ładować i czekać. Moim zdaniem jest to bardzo słaby produkt i producent oszukał w wielu swoich obietnicach. Depilacja na mokro w ogóle jest kiepska bo jest poślizg wody i wtedy w ogóle słabo się wyrywają włoski. Używam więc tylko na sucho. Najgorszą rzeczą w tym urządzeniu jest to, że w główce depilującej zbierają się włosy i wchodzą do środka do urządzenia....... To jest obrzydliwe i nie da się tego wyczyścić. Można zdjąć część ale sama głowica depilująca jest nierozkręcalna. Mój depilator jest zapchany włosami i nie da się go używać, obrotowa głowica jest od spodu zapchana. Przede wszystkim to są cebulki włosa i bakterie i taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Nigdy już nie kupię żadnego depilatora i odradzam depilatory tego typu, sama myślę o depilatorze na światło bo z tego już rezygnuję.

Plus za możliwość depilacji na mokro (na początku dużo mi to dało, teraz już nie chce mi się kombinować), możliwość ładowania, brak podrażnień. Do nóg i pach jest w miarę ok, na bikini się nie odważę (na szczęście jest końcówka goląca). Spora ilość nakładek to dla niektórych pewnie też zaleta - dla mnie zbytek, bo jestem zbyt leniwa, by z nimi kombinować i korzystam może z trzech ;) Niestety: - po kilku miesiącach zauważyłam, że nie jest aż tak dokładny, jak wynika z opisu producenta. Czasem muszę poprawiać nogi kilka razy. - przy depilacji pach średnio się sprawdza, nie radzi sobie z zagłębieniami. - światełko jest średnio przydatne, najlepsze efekty osiągam gdy używam depilatora w świetle dziennym. Przy goleniu swiatełko w ogóle nie ułatwia sprawy... - czasami ciężko jest domyć końcówkę depilującą. Podsumowując: mimo stosunku wyżej wymienionych plusów do minusów, depilator jest dla mnie całkiem ok i pewnie będę go używać, aż się nie zepsuje ;) (tfu tfu!). Gdyby nie puste obietnice producenta, przez które skusiłam się na zakup, nie miałabym praktycznie zastrzeżeń. Używam tego produktu od: 5 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

To mój pierwszy depilator, używam go od 1,5 roku więc chyba czas na recenzję. Byłam osobą ciężko znoszącą ból (pierwsza depilacja na sucho jednej nogi trwała ok godzinę, płacz i zgrzytanie zębów eh szkoda opisywać), jednak decydując się na depilację tego typu trzeba liczyć się z tym, że będzie bolało i to cholernie. Drugie podejście pod wodą w wannie, ból zdecydowanie mniejszy (żałuję, że nie zaczęłam odwrotnie). I tak przez następne kilka sesji robiłam to tylko pod prysznicem lub w wannie :P Dziś nogi depiluję już tylko na sucho, bo praktycznie nie odczuwam żadnego bólu, a włoski są bardzo cienkie i dużo rzadsze (radzę Wam stosować raczej wieczorem, żeby skóra sobie odpoczęła i zniknęły przez noc kropeczki) Po kilku próbach (na początku woskiem) udaje się też depilacja bikini. Także zawsze mam spokój na ok dwa tygodnie. +lampka, depilacja bez niej na pewno nie była by tak dokładna +depilacja na mokro +naładowany wystarcza spokojnie na obie nogi Odejmuję pół gwiazdki za głośność i troszkę za wysoką cenę. Polecam niezdecydowanym, które wcześniej depilatorów nie próbowały, dacie radę przełamać ten ból :D Używam tego produktu od: 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: 1 mam nadzieję, że ostatni

Depilator kupiłam w wakacje , ma bardzo dużo akcesoriów ( była to moja podstawowa kryteria w wyborze ) więc myślę że dość wysoka cena jest adekwatna do zestawu . Najlepszą końcówką jest chyba ta z wypustkami masującymi i zwiększając skuteczność . Rewelacyjne są chusteczki Olay dołączone do zestawu ! Jest zdecydowanie delikatniejszy niż podstawowy model który miałam wcześniej. Wielkim atutem jest możliwość depilacji na mokro :) Zdecydowanie dobry zakup ! Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: pierwszy