Lady Speed Stick Fresh Infusions, Orchard Blossom Stick 24h Antiperspirant/ Deodorant Dezodorant w sztyfcie

Zakupiłam go z polecenia przyjaciółki. Niestety, nie sprawdził mi się tak dobrze jak jej. Na początku, być może przez wpływ rekomendacji, byłam zadowolona z tego dezodorantu. Jednak z biegiem czasu, zauważyłam coraz więcej negatywnych cech. Pierwsza, jest to brudzenie ubrań i kruszenie się. Na niemalże każdej ciemnej rzeczy pozostawia on białe, nieestetyczne plamy. Działanie produktu także nie jest za najlepsze. Na pewno nie nadaje się w letnie, gorące dni. Już nawet po krótkim czasie czułam delikatny zapach swojego potu. Z tego powodu nie czułam się z nim w pełni komfortowo, dlatego musiałam wrzucać go do torebki nawet na kilkugodzinne spotkania, tak na wszelki wypadek. Formuła oraz zapach bez żadnego zarzutu. Jest także bardzo łagodny. Ani razu mnie nie podrażnił mnie, a wręcz pozostawia na początku miłe uczucie “nawilżenia”. Opakowanie także pozostawia miłe odczucie nostalgii. Niestety żadne z tych pozytywów nie zmienia mojego zdania na temat tego dezodorantu w sztyfcie.

Dezodorant, który działa jak niewidzialny strażnik świeżości? Lady Speed Stick Fresh Infusions Orchard Blossom to dokładnie to, czego potrzebowałam. Ten produkt nie tylko spełnił moje oczekiwania – on je przebił. Od momentu otwarcia opakowania zachwycił mnie delikatny, kwiatowy zapach orchidei, który towarzyszy mi przez cały dzień. Jest subtelny, ale zarazem wyczuwalny – jak lekki wiosenny wiatr, który dodaje energii i pewności siebie. Konsystencja sztyftu jest idealna: kremowa, ale nie lepka. Rozprowadza się gładko, nie pozostawiając białych śladów na ubraniach – co dla mnie jest absolutnym priorytetem. A efekt? Świeżość przez pełne 24 godziny, nawet w najbardziej wymagających momentach dnia. Co więcej, formuła jest niezwykle delikatna dla skóry. Nie wywołuje podrażnień, nawet po depilacji, a skóra pod pachami pozostaje sucha i miękka. To dezodorant, który nie tylko chroni, ale też pielęgnuje. Lady Speed Stick Fresh Infusions to mój pewny towarzysz każdego dnia – od intensywnych treningów po długie spotkania. Dzięki niemu czuję się świeżo i swobodnie w każdej sytuacji. Jeśli szukacie dezodorantu, który naprawdę działa i otula Was kwiatowym zapachem, ten jest zdecydowanie wart uwagi!

Nawilza, ladnie pachnie, dlugo utrzymuje sie zapach, wysoka ochrona przed potem i nawilza pachy jednoczesnie, chroni przed otarciami i przesuszaniem sie skory

Produkt ten zakupiłam w drogerii Rossmann za około 10 zł. Jest on zamknięty w fioletowym, plastikowym opakowaniu o pojemności 45g. Doskonale chroni przed nieprzyjemnym zapachem. Jest bardzo wydajny i trwały. Jego zapach jest BOSKI, taki lekki, kwiatowy. Bardzo dobrze jest wyczuwalny przez cały dzień. Konsystencja jest jak masełko - bardzo łatwo się aplikuje. Kosmetyk jest tani i łatwo dostępny. Nie pozostawia śladów na ubraniach - co często zdarza się takim produktom. Kosmetyk nie kruszy i nie osypuje się. Nie spowodował u mnie żadnych podrażnień, wysuszenia okolicy pod pachami. Użyty po depilacji bardzo dobrze chroni skórę i łagodzi podrażnienia Polecam :)

Antyperspirant Lady Speed Stick bardzo dobrze chroni przed nieprzyjemnym zapachem oraz jest bardzo trwały. Ma zapach kwiatowy, średnio w moim guście, ale tu akurat się nie czepiam, ponieważ dla mnie antyperspirant ma działać, a nie zachwycać zapachem. Konsystencja kremowa, nie zostawia plam na ubraniach. Antyperspirant jest wydajny, niedrogi i łatwo dostępny. Opakowanie nie do końca w moim stylu, ale też mnie nie razi.

Używałam różnych dezodorantów w sztyfcie tej marki, ten zapach najbardziej mi się podobał. Działa mega dobrze, nawet na imprezie czy przy uprawianiu sportu w ogóle sie z nim nie pociłam

Te sztyfty są ze mną od wielu lat. Nigdy mnie nie zawodzą, pięknie pachną i super się sprawdzają jeśli chodzi o przeciwdziałanie poceniu. Mają wygodne i łatwe w użyciu opakowanie.

Produkt ma bardzo mocny kwiatowy zapach, który z biegiem dnia staje się dość męczący i kłóci się z perfumami. Zdecydowanie chroni przed nieprzyjemnym zapachem. Sztyft jest trochę klejący. Szybko wysycha, nie zostawia śladów na ubraniach i nie kruszy się. Nie podrażnia po depilacji. Zauważyłam, że trochę ciężko się go zmywa.

Kupiłam go gdyż akurat był na promocji w rossmanie. Zapach świeży ale ja dla mnie trochę męczący gdyż utrzymywał się cały dzień. Jeśli chodzi o działanie przeciwpotowe sprawdzał mi się rewelacyjnie. Przez cały dzień czułam świeżość i zero mokrych plam. Niestety mnie bardzo mocno podrażnił aż do pojawienia się pęcherzy, które wywoływały świąd i pieczenie. Ponadto jest bardzo wydajny. Uważam, że jest to bardzo dobry antyprespirant tylko nie dla tych wrażliwych.

Antyperspiranty Lady speed stick stosowałam wiele lat temu, i zawsze na nich mogłam polegać. Po wykończonych zapasach stwierdziłam że czas na powrót do klasyki. Tej serii akurat nie próbowałam, i stwierdziłam że ten zapach bedzie idealny. Pachnie wręcz zielonym jabłuszkiem. Ma gęstą, otulającą konsystencję która nie powoduje wysuszania i podrażnienia skóry pod pachami, co zdarzało się w niektórych antyperspirantach. U mnie nie pozostawia śladów na ubraniach. Jest naprawde wydajny - wystarczy odrobina, i jesteśmy chronione cały dzień. Jedyne co, to widzę różnicę gdy mam włoski pod pachami - wtedy jest mniej skuteczny - czuję wtedy że mocniej się pocę (przy innych deo tak nie mam). Opakowanie jest w porządku, ale widze że przy tym codziennym podnoszeniu do góry produkt osadza się na dole ścianek, i na koniec pewnie trzeba będzie wyjąć środek i go wydłubać - mogliby to poprawić.

Wróciłam do używania po latach i wciąż jest niezawodny! Zapewnia ochronę w każdych warunkach. Wygodny, tani, skuteczny antyperspirant o delikatny zapachu.

Sztyft pięknie pachnie, podobnie jak wszystkie inne z tej firmy. Bardzo dobrze chroni przed potem, a zapach jest wyczuwalny nawet pod koniec dnia. Co ważne, nie wysusza skory, nie podrażnia, wiec można go użyć nawet po depilacji.

Zwykle nie kupuję sztyftów z obawy przed plamami na ubraniach. Jednak z racji wylotu na wakacje byłam poniekąd zmuszona, żeby ograniczyć płyny w bagażu :) I naprawdę cieszę się, że go kupiłam, ponieważ zminił mooje zdanie o sztyftach. Opakownie jest dość minimalistyczne ale szata graficzna jest charakterystyczna dla marki. Sztyft jest wkręcany, pokrętło sie nie zacina. jedyny minus jest taki, że spora resztka sztyftu została mi w opakowniu, pod koniec i nie byłam w stanie jej do końca wykręcić, żeby zużyć. Sam produkt jest w białym kolorze i ma bardzo ładny zapach. Sztyft nie barwi skóry i ubrani na biało a tego się bałam. Nie kruszy się co też raczej się zdarza przy tego typu produktach. Fajne uzupełnienie ochrony przed potem i nieprzyjemnymi zapachami, w komplecie z dezodorantem czy antyperspirantem w aerozolu. Raczej solo nie używam tego typu produktów :)

Staram się wspierać polskie marki, ale jeżeli chodzi o dezodoranty, to żaden jeszcze nie był spoko. Z tych rossmanowo/supermarketowych najbardziej pasuje mi właśnie ten. Nie podrażnia, mam wrażenie, że wręcz nawilża skórę pod paszkami, nie brudzi ubrań. Jest bardzo wydajny. Ma przyjemny i nie duszący zapach, dzięki czemu rownolegle moge uzywac perfum bez obaw dziwnego mixa zapachowego.

Nie mogę powiedzieć, że antyperspirant Lady Speed Stick jest zły, ponieważ tak nie jest. Robi to, co powinien. Pozostawia ładny, trwały zapach (oczywiście nie na 48h). Wolę jednak antyperspiranty w formie kulek, które same dozują odpowiednią ilość produktu. Lady Speed Stick ma "pokrętło", którym same wyciskamy odpowiednią ilość produktu, w moim przypadku rozwiązanie to się nie sprawdziło, ponieważ zawsze wykręciłam zbyt dużo produktu. Mowa tu o formie żelowej, wiem, że występuje także forma kremowa, która jest nieco lepsza, mimo wszystko wolę tradycyjny antyperspirant w kulce.

Kupiłam ten antyperspirant z polecenia siostry i się nie zawiodłam potem próbowałam innych z tej marki każdy się sprawdził. Dla mnie jest idealny skóra pod pachą się nie poci. Ma bardzo ładny zapach nie podrażnia a wiele razy używałam go po depilacji nic nie piekło sprawdził się nie zostawia białych śladów.

Jak na antyperspirant przystało działa jak należy. Chroni przed potem, ma ładny zapach. Podoba mi się również, ze jest w formie wykręcanej. Łatwo dostępny oraz przystępny cenowo. Nie zawiódł mnie. Zuzylam już kilka opakowań.

Najlepszy deodorant - cudowny, swiezy zapach i co najwazniejsze nawilza. Mam bardzo sucha i wrazliwa cere wiec wszystkie deodoranty w kulce i sprayu albo piekly, albo dawaly wysypke etc. Lady Speed Stick przynosi ulge po goleniu, Tancze salse i po 6h baletu na parkiecie nie ma sladu potu i zapach dalej sie utrzymuje. Sprawdza sie calkiem dobrze rowniez przy czarnych ubraniach - jedynie czarna bluzka- mgielka nie dala rady i bylo widac lekko biale slady, ale to moze dlatego ze latam doeodorantem pod pacha zbyt energicznie ;) Polecam (kiedy jest) goraco !