Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Alva Rhassoul Repair Spray Spray regenerujący

4,8 na 56 opinii
flame1 hit!
83% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Porównaj ceny

ceneo
Alva Rhassoul Olejek z Drzewka Herbacianego w Sprayu 75ml
53,40  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,8 na 5
Kupi ponownie: 83% osób
  • Ishani
    Ishani
    5 / 5
    4 listopada 2013 o 18:44
    totalny Must-have dla problematycznej cery
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Ten niepozorny kosmetyk wyczynia takie rzeczy z buzią, że można wybaczyć mu wszystkie jego przywary ;) Na szczęście nie ma ich wiele: -Szklane opakowanie, którym trzeba energicznie wstrząsać co rokuje na tragedię +/- Kosmetyk faktycznie śmierdzi. Ale co zabawne, smrodku tego nie czuć wcale a wcale przy aplikacji kosmetyku, zaczyna zalatywać dopiero po pewnej chwili, a biedny użytkownik zastanawia się co mu tak śmierdzi niepowiemczym, kiedy okazuje się, że to jego.. twarz :P Odradzam stosować na dzień ;) [chyba, że punktowo] ~~PLUSY +Banalny skład, wyciąg z aloesu i olejek herbaciany/manuka. Jednakże ziomy z plantacji Alvy znają się na rzeczy, inne olejki mogą się przy tym sprayu schować :P +Spełnia wszystkie obietnice producenta :) Szczerze mówiąc byłam pełna obaw, gdy kupowałam ten kosmetyk, gdyż stosowany punktowo olejek herbaciany już dawno przestał przynosić efekty, a 40zł piechotą nie chodzi :P Jednakże spray pozotywnie mnie zaskoczył :) Stosowałam go w ramach bezkremowych nocy, kosmetyk nie tylko goił wypryski, ale i zapobiegał nowym, aponadto całkiem przyzwoicie nawilżał :) Po pewnym czasie stosowania duetu spray+mydło alep( i nic więcej) gęba wyglądała na prawdę fantastycznie. Aktualnie, po kilku miesiącach stosowania nie wpływa już na skórę tak, jak wcześniej, ale nadal warto go mieć w kosmetyczce. Gdy czuję, że coś się czai pod skórą, lub zwyczajnie nie chce mi się nakładać nic innego, stosuję Alvę i mam wtedy pewność, że rano obudzę się z ładną, ukojoną buzią (: Jak najbardziej polecam!
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 28 października 2013 o 17:17
    Lubimy się :)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Produkt jak najbardziej udany :) Mam dość ciężką cerę, zawsze była pełna pryszczy i przetłuszczona, ale jednoczeście bardzo sucha po umyciu. Spray psikam 2 razy dziennie, bezpośrednio na twarz - po jednym psiku na każdy z policzków. Najpierw jednak używam wody termalnej Uriage i na jeszcze mokrą buzię stosuję Alvę. Opuszkami palców delikatnie wklepuje i potem już krem nawilżający :) Po 3 tygodniach regularnego stosowania widzę naprawdę ogromną różnicę w stanie mojej cery - jest bardziej gładka, pory są zmniejszone, wyskakuje mniej niespodzianek. Dodatkowo pozbyłam się wągrów z okolic nosa i brody. To, co mi trochę przeszkadza, to oczywiście zapach, ale myślę, że to kwestia przyzwyczajenia. Poza tym po aplikacji moja buzia dość mocno mnie piecze i robi się czerwona, na szczęscie krem niweluje to uczucie. No i niestety cena jest dość upierdliwa: 42 - 50zł Serdecznie polecam!
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 23 marca 2013 o 13:23
    sympatyczny
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Używałam w duecie z kremem, ale spray okazał się dużo lepszy dla mojej mieszanej skóry.Raz na czas spryskuję nim skórę (ale nie za często, bo mnie akurat wysusza).Ma bardzo intensywny zapach olejku eterycznego,po dostaniu do oczu szczypie.Ale nie uważam,tego za wadę.Nie zauważyłam jakiegoś spektakularnego efektu w pozbywaniu sie wyprysków, ale i tak lubię.Po uzyciu czuć odświeżenie, myślę,że jeszcze fajniej będzie używało się go w lecie(czuć chłodek).
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 13 grudnia 2012 o 19:40
    burzliwe uczucie;)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Aktualnie używam trzeciego opakowania, zatem zdążyliśmy się ze sprayem już poznać. Nie jest łatwo;) chodzi o to, że jego zapach jest... specyficzny. no po prostu śmierdzi. i to dość mocno i dość długo po aplikacji. dlatego używam go w zasadzie tylko na noc (żeby krócej czuć ten zapach). Stosuję go albo na wacik kosmetyczny i przemywam nim umytę twarz albo psikam bezpośrednio na skórę (należy zamknąć wtedy oczy) [stotuję też na dekolt, gdy skóra na nim jest w gorszym stanie] Spray przede wszystkim powoduje, że moja kapryśna cera się uspokaja. Wszelkie niechciane niespodzianki pojawiają się rzadziej. Te, które się pojawiły potraktowane Alvą jakoś szybciej znikają. Nie wysusza skóri, nie pozostawia uczucia ściągnięcia. Naturalny skład to oczywiście niezaprzeczalny plus. Gdy moja cera kaprysi i ma gorsze dni jest on naprawdę bardzo pomocny. Gdyby jeszcze miał ładniejszy zapach... Mimo wszystko do niego wracam... a to w przypadku tego, że szybko się zniechęcam kosmetycznie naprawdę coś ;) Używam tego produktu od: ok. 5 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie trzeciego opakowania
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • shewild
    shewild
    4 / 5
    30 sierpnia 2012 o 17:47
    skuteczny śmierdziel
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Lubię go, a zarazem go nie cierpię, ale może po kolei... Jest niezwykle skuteczny, niweluje wypryski i inne wyskakujące znienacka niespodzianki. Cudów nie robi, nie sprawia, że w jeden dzień znikają, ale znacznie przyspiesza proces ich gojenia i gdy wieczorem go użyję, już rano widzę, że niechciany gość nie rozwija się dalej. Bardzo podoba mi się fakt, że przy tym nie przesusza skóry, jak robi to znaczna większość podobnych preparatów. To zapewne dzięki solidnej dawce aloesu. Porównanie cena vs. pojemność wychodzi bardzo na plus. Spray ma aż 75 ml, a wystarczy 2-3 psiknięcia na płatek kosmetyczny przy jednej aplikacji. Największy minus to niestety zapach. Od razu zaznaczę, że w kwestii zapachów mało co mnie rusza - wszelkie słynne biochemiczne smrodki, jak kocanka czy spirulina to dla mnie pestka, ale przy spray\'u zaczęłam się łamać... Dla mnie śmierdzi on starymi przepoconymi skarpetami, a co najgorsze zapach jest naprawdę trwały, przez co ciągle czuję go pod nosem, reszta domowników również. Dlatego używam go późnym popołudniem, zostawiam parę godzin na działanie, a potem przemywam twarz, żeby zabić jego zapach, bo przeszkadza mi nawet w zaśnięciu. Działanie jednak rekompensuje wszystko. Kupię go na pewno, ale tylko jeśli nie znajdę równie skutecznego odpowiednika o lepszym zapachu. Używam tego produktu od: ok. 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: wciąż pierwsze
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.