Chanel, Coco Noir EDP

Chanel, Coco Noir EDP

Średnia ocena użytkowników: 3,5 /5

Zobacz oferty

Bodyland.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 4.61/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

makeup.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 3.64/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

izapachy.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 3.68/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

notino.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 3.99/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

E-Glamour.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 4.89/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

zobacz więcej ofertzwiń
REKLAMA
Pojemność 50 ml
Cena 447,00 zł
Pojemność 100 ml
Cena 641,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Niezwykle wyrafinowany, uwodzicielski i jednocześnie pełen orientalnych niuansów zapach, stworzony przez Jacquesa Polge`a, `Coco Noir` to zapach inspirowany nocnym obliczem Baroku i Wenecją.
Dusza zapachu koncentruje się w nutach drzewnych i piżmowych. Kompozycja zdominowana jest przez przeplatające się akordy drzewa sandałowego, wetiweru, opoponaksu, paczuli, wanilii, bobu tonka oraz nutę piżma. Korzenna świeżość różowego pieprzu oraz grejpfruta barwi nutę głowy różem Tiepolo nadając jej rześki, lekki oraz dynamiczny wymiar. Następnie, pojawia się długa, zmysłowa bryza białego serca jaśminu, róży oraz narcyza, niepokojąca i elegancka. W nucie trwania pojawia się perfekcyjny akord, odważny i promienny. Cedr wpływa swą cierpką mocą na bardziej ekspansywne składniki a liść geranium rosat, uprawianego w Grasse, dodaje miętową nutę do obfitej zmysłowości pięknych kwiatów.

Nuty zapachowe: grejpfrut, mandarynka, różowy pieprz, bergamotka, pomarańcza, brzoskwinia, ambrette, lilia, orchidea, jaśmin, drewno cedrowe, paczula, piżmo, drewno sandałowe, bób tonka, geranium rosat

Cechy produktu

Nuty
kwiatowe, szyprowe
Rodzaj
wody perfumowane
Pojemność
50 - 100ml
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 38

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,5 /5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Więcej ocen Schowaj
83% jesień/zima 17% wiosna/lato

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Perfumeria Douglas

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 2
  • Zapach: 1
  • Flakon: 2

Czarne Coco

Chanel Coco Noir, perfumy.


Woda perfumowana znajduje się w czarnej, masywnej butli. Mam co do nich bardzo mieszane uczucia, bo raz je kocham a raz nie na widzę. Gdy ich nie nawidze to pachną mi Avonowskim Far Away a gdy je kocham są korzenną odsłoną Mademoiselle Intense. Należą do kategorii orientalno-drzewnej a wydane na nosy wszystkich zostały w 2012 roku.
Gdyby Jaśmin z brzoskwinią mi tutaj tak mocno nie wybijały to kochałabym je całym serduchem. Po jakimś czasie do głosu dochodzą cytrusowe miksy wraz z różą i geranium. Całość osadzona na stabilnej słodko-zwierzęco-przyprawowej bazie. Mocna, ciężka paczula, słodka I ulepkowa Wanilia. Do tego Piżmo I benzoes ,doprawione wodą z goździkow. Ciężko mi się je nosi po domu, ale zimą na spacer po górach zakładałabym je na siebie w ciemno. Trwałość mają bardzo dobrą. Projekcję również, zostawiają za sobą ogon, wypełniają każdą przestrzeń.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Perfumeria Douglas

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 3
  • Zapach: 4
  • Flakon: 5

Pierwsze "perfumy idealne"

Należę do osób, które kupują emocjonalnie. Nad zakupem perfum nigdy nie zastanawiam się zbyt długo, kupuję je impulsywnie, pod wpływem chwili, jeżeli przypadną mi do gustu. Tyle że z perfumami bywa ciężko, i czasami chwilowe objawienia potrafią bardzo rozczarować.
Coco Noir nie był zakupem, którego dokonałam bezmyślnie. Po pierwszym zapoznaniu się z nim w Sephorze, regularnie odwiedzałam galerie handlowe aby się upewnić, czy ten zapach, to jest "ten jedyny". Kiedy go kupowałam, był dla mnie jeszcze sporym wydatkiem, nie mogłam sobie pozwolić na rozczarowanie, tak więc chodziłam, myślałam, aż w końcu kupiłam go sobie z okazji Świąt Bożego Narodzenia.
No i się zakochałam. Nosiłam go codziennie, nie męczył mnie, nie nudził, idealnie też pasował do pory roku. Aż w końcu go odstawiłam, i trudno mi do niego wrócić, z jakiegoś powodu zaczął być dla mnie zbyt mydlany, męczący.
Mam do niego bardzo duży sentyment, nadal bardzo mi się podoba, ale z jakiegoś powodu wydaje mi się dość dwuwymiarowy. Nie udało mu się ze mną dorosnąć.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Perfumeria Sephora

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 3
  • Zapach: 3
  • Flakon: 5

za mało noir

Spodziewałam się więcej. Coco EDP jest przyjemna, nowoczesna, ale po prostu nudna. Posiadam Coco EDT, to zupełnie inna bajka. Wersja EDP to subtelne cytrusy, jak to u Chanel, na tle bukietu kwiatów - dużo róży, jaśminu. Później mocno wybrzmiewa paczula, drewienko, tonka i wanilia. Jest elegancja, jest kobiecość, ciepło, ale brakuje czegoś, aby te perfumy zapamiętać, kojarzyć. Być może znajdzie fanów wśród tych, dla których EDT jest zbyt staromodna i ciężka, a Mademoisielle zbyt ekspansywna i głośna. Projekcja jest bezpieczna, a trwałość między słabą a średnią.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedna próbka

Kupiony w: Perfumeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 4
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Od nuty balsamicznej po balsam do opalania

Wiele na temat Coco Noir zostało już powiedziane. Nie chcąc się powtarzać, pozwolę sobie dodać te z własnych obserwacji, których nie znalazłam w czytanych recenzjach. Bardzo lubię ten zapach, ale nie potrafię zgodzić się, że jest typowo wieczorowy, ani jesienno-zimowy z jednego powodu - kiedy mam go na skórze w ciepły dzień, oprócz znanego rdzenia Coco Mademoiselle pachnie bardzo przyjemnym olejkiem do opalania. Ta nuta jest bardzo wyraźna i przywodzi na myśl wakacje, morze i słońce. Zapach nie projektuje też bardzo mocno, choć jest dość trwały, nie przydusza, dlatego nie widzę żadnych przeciwwskazań, żeby stosować go również latem...a nawet bardziej odpowiada mi latem niż zimą. Lubię zapachy Chanel za ich uniwersalność, czasem dobrze mieć perfumy, których nie trzeba sezonowo zmieniać - Coco Noir zalicza się do tej grupy.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 3
  • Zapach: 4
  • Flakon: 4

Nie do końca jest tym, czego się spodziewałam...

Ani to Coco, ani Noir...
Mam problem z tymi perfumami i przyznam się, że długo zbierałam się za napisanie recenzji.

Chanel lubię i cenię, ale od pewnego czasu obserwuję pewną przykrą tendencję - tendencję, by być jak wszyscy inni, by dopasować się do otoczenia i by podobać się wszystkim. Zaczęło się właśnie od Coco Noir i niestety, nie wydaje się, by miało się to zakończyć - ot, takie moje narzekania, ale w życiu nie sądziłam, że spotka to tak wielki dom mody, jak Chanel - jak widać, jeszcze niejedno mnie w życiu zaskoczy.

Coco Noir są ładne, ale to w zasadzie wszystko.
Zapach otwiera się cytrusami, różą, narcyzem i jaśminem - tuż po rozpyleniu dostrzegam echo Mademoiselle, ale to dosłownie moment, chwila ulotna, jak mignięcie w słońcu skrzydeł motyla. Czuję również leciutki obłok paczuli, waniliową lekkość pudru i piżmowy całusek, który nasza Coco posyła w naszą stronę od czasu do czasu, obsypując nas przy okazji goździkowym pyłkiem.

Niedługo po rozpyleniu mam już ogólny zarys tych perfum, który pozostaje ze mną przez jakieś 5 h - to szyprowo-cytrusowa kompozycja oparta na drzewnej bazie, z piżmowo-waniliowym sznytem. Co jest najciekawsze? Że na mnie wybrzmiewają niezwykle podobnie do Pani Walewskiej Noir! I nie jest to wyłącznie moja opinia lub też węchowy omam (co zdarzyć się może, przy takiej ilości pachnideł w kolekcji) - robiłam nawet porównanie na nadgarstkach i choć są pewne oczywiste różnice (jak chociażby więcej cytrusów w Coco Noir i generalnie wyższa klasa użytych składników - kocham PW Noir, ale jednak Chanel to Chanel), to jednak ta szyprowa róża na drzewnej bazie sprawia, że Pani Walewska jest bliską krewną tegoż tworu Chanel - i co jeszcze jest interesujące? Że wyrób Miraculum jest trwalszy od wyrobu Chanel - niemożliwe? A jednak.

Czyli - jest to ładne, nie zaprzeczę. Eleganckie - nie zaprzeczę. Kobiece - nie zaprzeczę. Ale jest też zwyczajne, banalne, totalnie bez fajerwerków. Bezpieczne, a przecież to NOIR i do tego Chanel, więc miałam prawo oczekiwać tutaj olfaktorycznego nieba!
Ciągle nie mogę się pozbyć wrażenia, że jest to kompozycja typowo komercyjna - perfumiarz Chanel wziął to, co ładne z Panienki, wziął odrobinę z klasycznej Coco, dołożył czyste, puchate piżmo, zmieszał, dwa razy wstrząsnął, wsadził to wszystko do czarnej butelczyny i szumnie nazwał Coco Noir - co zresztą moim skromnym zdaniem jest przysłowiowym policzkiem wymierzonym klasycznej Coco.

Ogólnie rzecz biorąc, to nie są złe perfumy, tyle tylko, że zabrakło tutaj pazura, głębi, czegoś innego, enigmatycznego, czegoś, co sprawiłoby, że pragnęłabym nosić tę Noir i być jak Noir. Dodam jeszcze, że trwałość i projekcja nie są powalające, raczej rzekłabym, że są przeciętne, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę, jaką Chanel życzy sobie za to pachnidło.

Podsumowując: wydałam ciężkie pieniądze na 50 ml Coco Noir i czuję się nie tyle rozczarowana, co zażenowana - twórcy ewidentnie się nie popisali. Nie wszystko, co w czarnej butelce (vide: Boss Nuit), jest rzeczywiście Noir ;).
Nie ponowię zakupu, to co mam zużyję, a pozostanę przy Panience i jej starszej siostrze Coco - nie zrozumcie mnie źle - one mi się podobają, noszę je chętnie, ale nie są tym, czego się spodziewałam, a to ma wpływ na ogólny odbiór zapachu.

Wizażanki najczęściej polecają:

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Perfumeria Douglas

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 1
  • Flakon: 3

chwilę go kochałam...

Zauroczona zapachem NOIR biegałam do Douglasa i testowałam go na blotterze. utrzymywał się niezwykle długo i w domu wydawało mi się, że owe perfumy będą szczytem moich marzeń. Długo powtarzałam bliskim, że ten zapach to mój ideał i nieśmiało sugerowałam, że jeżeli ktoś nie wie jaki prezent dać mi na urodziny czy imieniny to ja chętnie przyjmę Noir. Jakaż była moja radość ogromna, gdy dostałam w końcu upragnione perfumy. Wszystko było pięknie, zapach podobał mi się jeszcze przez tydzień... :( Później zaczął mnie męczyć, mdlić wręcz odrażać i ... o czym nie pomyślałabym wcześniej znielubiłam go równie szybko, jak go pokochałam ! Niestety zapach zaczął mi się kojarzyć z ...yyy... z babciami, z takimi "wyperfumowanymi starszymi babeczkami" ? Och, to jakaś dziwna przygoda z tym Noir - wiem, że moi bliscy wykosztowali się na ten prezent, ja marzyłam o nim długo, ale w rezultacie tak go znielubiłam, że postanowiłam oddać go ... mojej treściowej (a któż jak nie teściowa ucieszy się bardziej :P - i rzeczywiście jej radość była ogromna, dziękowała mi za te perfumy, a ja w myślach tylko mówiłam "weź sobie babo ten smrodek, niech mnie już nie dręczy"). Przygoda z Coco Noir nauczyła mnie jednego - to, co podoba się od święta, na co dzień stanowi o przesycie, nie cieszy. Dziwne to było, bo zaskakująco szybko przestał mi się podobać zapach, który wydawał mi się synonimem luksusu. Plusem jest trwałość (choć w moim przypadku to chyba też minus) - na ubraniu zapach czuć mocno po kilku dniach, a także ładny flakonik - i nic więcej.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 1
  • Zapach: 5
  • Flakon: 4

piekny i absolutnie nietrwaly

Swietny kwiatowo-wieczorowy zapach zamkniety w pieknym flakonie.
Jest intensywny i trzeba umiec go dozowac aby nie "wykonczyc" nim wspoltowarzyszy-pamietajmy ze kazdy ma inny gust :P
To jest dojrzaly zapach kobiety z klasa, prawie wszystkim sie podoba-mnie nawet zachwyca.
Co z tego kiedy jego trwalosc.... no wlasnie tu nawet nie mozna mowic o trwalosci :( przy takiej cenie to skandal
Dlatego wiecej chyba nie kupie

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Prawie ideał

Zapach absolutnie wyjątkowy, zdecydowanie bardziej mi się podoba niż zwykła wersja coco. NOir jest głębszy, mocniejszy, ale i bardziej wyrafinowany. Ciężki, intensywny, wyjątkowy, ale nie orientalny, tylko bardziej kwiatowy. W mojej ocenie nie jest to zapach ciepły, nie jest to też zapach wobec któego otoczenie przejdzie obojętnie. Jeśli go używamy na dzień, trzeba ostrożnie dozować psiknięcia, bo może męczyć nosy innych.

Dość długo utrzymuje się na skórze i na ubraniach i uważam, że wart jest swojej ceny.

Używam tego produktu od: kilka psiknięć
Ilość zużytych opakowań: jeszcze żadnego

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Elagancja, szyk, klasa......

Tak wlasnie opisalabym ten zapach, elegancja, szyk, klasa. Nie rozumiem dlaczego Coco Noir dostalo sie pod ogien amunicji wypelnionej krytyka, jak dla mnie jest to najlepszy zapach wsrod wszystkich zapachow Chanel.
Zdecydowany i ponadczasowy, jak mala czarna, perly i szpilki.
Uwielbiam i zawsze jestem pytana czym pachne, sugeruje to iz zapach nie stal sie, jak Coco Mademoiselle, czyms czym pachna miliony kobiet na ulicy i w centrach handlowych.
Zdecydowanie polecam.
Trwaly, ogoniasty, zmyslowy.
Kocham.

Używam tego produktu od: Pol roku
Ilość zużytych opakowań: Prawie cale 50ml

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Uwodzicielski z niesamowitą bazą

Kupując ten zapach spotkałam się z ostrą falą krytyki. Krytykowano wszystko: kompozycję zapachu twierdząc, że to miks Coco, Chanel no 5, Allure, a nawet Chanel Chance. Krytykowano Lagerfelda uważając, że jego zaawansowany wiek jest odpowiedzialny za (nie)wątpliwy brak powonienia i kreatywności, że zapach niczym się nie wyróżnia. Zwiastowano liczne końce od pojedynczych karier po bankructwo domu mody.

ALE jeżeli zamkniemy oczy, zapomnimy o wielkich nadziejach i "wsłuchamy się" w zapach odnajdziemy niezwykły, silny i seksowny subtelnie przyprawiony aromat kobiety. Kobiety Chanel. Niewątpliwie już od pierwszych nut czuć charakterystyczne dla większości perfum tej marki akordy. Baza również nie stanowi tutaj niczego odkrywczego. To taka nowocześniejsza Coco.

Ale czego tak naprawdę oczekiwaliśmy? Jeżeli chcemy czegoś szokującego/nietuzinkowego, wybieramy Muglera, który serwuje nam watę cukrową, kawior i kąpie nas w piżmie. Jeżeli chcemy cukiereczków w ilościach toksycznych, nie tylko dla diabetyków, wybieramy Victora&Rolfa. Wszystkie inne zapaszki o sezonowej atrakcyjności można znaleźć w ilościach hurtowych w S. lub D: ostatnio wszechobecną porzeczkę.

I właśnie to mi się w Chanel Noir podoba: klasyczność, zmysłowość i bezkompromisowość. Są przeznaczone dla silnych i pewnych siebie kobiet, które są świadome swej atrakcyjności, lecz wolą ją podkreślać(ujmować w ramę, którą tworzy ten zapach) niż nachalnie eksponować. Czy dla dojrzałych? Tak, ale wewnętrznie.

Kupiłam Chanel, ponieważ jestem właśnie taką kobietą, a nie dlatego, że to Chanel. Gdy czuję ten zapach nie mam setek złotych przed oczami. Po prostu te perfumy zapewniają mi komfortowy dystans w kontaktach z ludźmi.

Wszystko zależy od tego, czego oczekujemy po zapachu i czego szukamy. Należy pamiętać, że Chanel, nie tylko Noir, jest jak idealna szyta na miarę mała czarna, a nie cekinowa neonowa mini!


Używam tego produktu od: od premiery w 2013
Ilość zużytych opakowań: 1 buteleczka 50 ml

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Ładne, ale...

Spodziewałam się czegoś ciężkiego, wieczorowego. Jest to przyjemny zapach, ale zaskakująco subtelny jak na taką oprawę. Wyczuwam głównie delikatny jaśmin, piżmo i wanilię. Jest też bób tonka nadający lekkiej pudrowości. Mimo to zapach jest lekki, typowo dzienny, nie ma nic zaskakującego. No i trwałość i przy takiej cenie jest karygodna.

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: testy

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

miłość!

Ciężko jest wydać takie pieniądze w ciemno, więc zaopatrzyłam się w próbkę na allegro. Na drugi dzień flacha 100ml była moja. Psiknęłam i odleciałam hen daleko.
Jest w nich to co kocham. Na początku skordy ostre, aż nozdrza bolą :D po chwili przychodzi powiew klasy i luksusu. Wiem,że dużo kobiet mówi,że śmierdzą jak stare perfumy babci, ale drogie panie zależy kto je nosi i jaki ma zapach skóry.
Na mnie pachnął tak cudownie,że każdy się pyta-co to?
A to droga COCO owiana ciemnością nocy ubiera mnie w czarny szal, który muska każda napotkana osobę. Dzięki niej zwracam na siebie uwagę. Czuję się kobieco, seksi. Kocham je nosić jesienią i zimą. Na wielkie wyjścia i spacer z Ukochanym gdy idąc parkiem pełnym kolorowych liści, mając na sobie wełniany szal wącham niczym Utracjusz. Wiem,że już mnie ma. Będę wierna na zmianę z Midnight poison :)

Używam tego produktu od: około roku
Ilość zużytych opakowań: 1x100ml

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    333
    pochwał

    10,00

  2. 2

    6
    produktów

    3
    recenzji

    1181
    pochwał

    9,28

  3. 3

    0
    produktów

    4
    recenzji

    1116
    pochwał

    8,84

Zobacz cały ranking