Epionce Lytic Gel Cleanser Lityczny żel oczyszczający

Jeżeli ktoś szuka żelu, który bardzo mocno oczyszcza skórę, np. po ciężkim makijażu, albo po użyciu olejku do demakijażu, który słabo emulguje, to będzie to dobry wybór. Żel dobrze się pieni, od razu daje uczucie odświeżenia i czystości. Niestety zostawia na skórze efekt chłodzenia, co może podrażniać wrażliwe oczy. Nie jest to jednak żel do codziennego stosowania, nie jest też najlepszym wyborem dla skóry wrażliwej. Skóra po użyciu żelu jest głęboko oczyszczona, pory są czyste, mniej widoczne, teksturą skóry też wydaje się gładsza przez to, a kosmetyki lepiej się wchłaniają. Jedno opakowanie wystarcza na bardzo długo, bo żel jest niezwykle wydajny i niewielka ilość wystarczy, aby porządnie umyć twarz. Dodatkowo żel sprawdza się też do ciała, szczególnie pleców lub nawet pach. Moim zdaniem jest to dobry żel dla skóry tłustej, problematycznej.

Zachęcona pozytywnymi recenzjami - a jakżeby inaczej - zamówiłam ten żel z nadzieją, że pomoże mi w walce z zaskórnikami i pomoże okiełznać moją mieszaną cerę. Użyłam go dokładnie 4 razy. Po pierwszych trzech razach (i warto zaznaczyć, że używałam go tylko wieczorem, czyli trzy dni z rzędu), czwartego dnia obudzilam się z tak okropnym uczuleniem na twarzy, że nie wiedziałam co się dzieje. Większość twarzy miałam w czerwonych wypiekach, piekąco-swędzącą, najgorsze były policzki, okolice nosa i ust. Odstawiłam więc żel i kupiłam Cetaphil, licząc, że samo jakoś przejdzie. Po trzech dniach było już tak źle, że wylądowałam u dermatologa, dostałam 5 tabeletek sterydów dziennie, steryd w maści (Elocom) i tabletki przeciwalergiczne na noc. Dopiero po tygodniu moja cera wróciła do normy. Na 99% obstawiałam ten żel, ale nigdy nie można mieć 100% pewności. Po 1.5 miesiąca dałam mu jeszcze jedną szansę - użyłam odrobiny na noc, po czym nałożyłam bogaty krem nawilżający. Rano cera była zaczerwieniona, a policzki piekły - od razu posmarowałam je maścią ze sterydem, a żel wywaliłam do głębokiego kąta w szafce z zamiarem ewentualnego zużycia na plecy i ramiona. Zużyłam w ten sposób 1/3 butelki, na szczęście na plecach i dekolcie nie dostałam reakcji alergicznej - niestety jednak, na dekolcie wyskoczyło mi sporo krost ropnych, których wcześniej nigdy nie miałam w tym miejscu. Żel wywaliłam do kosza. Wygląda więc na to, ze ten żel jest nie dla mnie. Wiadomo, że każda z nas ma inną cerę, ale przestrzegam te z Was, ktore mają wrażliwą skórę, aby uważały na ten kosmetyk - ja po żadnych zabiegach u kosmetyczki (nawet takich z kwasami, po ktorych łuszczyłam się tydzień) ani po żadnym innym produkcie do mycia twarzy nie miałam takiej masakry na twarzy - szczególnie, że ten żel do najtańszych nie nalezy, a w moim przypadku - gdyby doliczyć koszt prywatnej wizyty u dermatologa i siatki leków - to był najdroższy żel do mycia twarzy w całym moim zyciu ;)

Zdecydowanie udany produkt. Myje dokładnie, ale nie wysusza skóry. Mam tłustą, dojrzałą skórę i miałam wielkie problemy ze znalezieniem czegoś do mycia, do oczyści, nie wysuszy i domyje pory. Ten żel to moje wybawienie - naprawdę. Ma postać gęstego żelu, dobrze się pieni, jest wydajny. Jest chyba doprawiony mentholem i to może leciutko podrażniać oczy (opary podczas mycia, omijam okolicę oczu). Od kiedy go stosuję mam czystą, mniej przetłuszczającą się cerę, nie wyskakują mi także niespodzianki. Stosuję razem z urządzeniem Clarisonic i nie podrażnia mi skóry. Nie pozostawia filmu ani osadu na twarzy, dobrze się spłukuje, redukuje przetłuszczanie, nie wysusza. I najważniejsze - stopniowo, z czasem, ale oczyszcza pory. Miałam z tym problem i ten specyfik go zdecydowanie zmniejszył. Polecam. Jest drogi, ale nadrabia wydajnością.

Żel został mi polecony przez panią kosmetolog na moje problemy skórne, dodam że bardzo zaawansowane. Co najważniejsze - nie wysusza!!! Dobrze oczyszcza, łagodzi stany zapalne. Bardzo wydajny, używam 2x dziennie od ponad miesiąca i niewiele ubyło. Na pewno zagości na stałe w mojej kosmetyczce.

Przetestowałam do tej pory naprawdę wiele produktów do mycia cery trądzikowej-żeli, pianek, mydeł i płynów. Nie zauważyłam żadnego efektu. Mój trądzik nie był bardzo silny, ale wciąż borykałam się z różnymi niedoskonałościami-wypryskami i zaskórnikami. Stosując kosmetyki z różnych linii przeciwtrądzikowych miałam napiętą i wysuszoną skórę. Kosmetyczka poleciła mi żel Epionce i to był strzał w dziesiątkę! Moja cera jest teraz naprawdę ładna, świeża, absolutnie nie sucha a wypryski to już przeszłość. Ten żel jest naprawdę dobry i wart swojej ceny (160zl w drogerii internetowej), bo jest niesamowicie wydajny. Ja używam go od listopada i wciąż nie zużyłam pierwszej buteleczki

odkąd mam ten żel, polecam go wszystkim którzy mają problemy z trądzikiem-ja od kilku lat nie mogłam się go pozbyć, pomimo stosowania maści czy płynów aptecznych. żel poleciła mi koleżanka i to był strzał w 10! po dóch tygodniach zauważyłam poprawę, a teraz po kilku miesiącach nie wiem co to pryszcz :) nie sądziłam, że produkt myjący może tak bardzo poprawić stan cery. Co kilka myc staram się pozostawiać żel na dłużej żeby dobrze się wchłonął. Co ważne skóra nie jest przesuszona ani napięta-bardzo nie lubię tego efektu który zazwyczaj towarzyszy stosowaniu kosmetyków przeciwtrądzikowym. To naprawdę produkt wysokiej jakości i skuteczny. Szkoda że ta marka jest mało popularna (i z tego co wiem dostępna tylko w internecie), bo wiele osób nie wie o ich kosmetykach, a mogłyby im pomóc. Bardzo podoba mi się to, że firma ma w swojej ofercie tylko kilkanaście produktów nastawionych na problematyczną skórę-to znaczy że specjalizują się w tej konkretnej dziedzinie i każdy produkt jest naprawdę dobry

Najlepszy żel myjący, jaki miałam, który pomógł mi pozbyć się nidoskonałości i zaskórników, efekt przeszeł moje najśmielsze oczekiwania. Odkąd używam żelu, moja cera jest wręcz nieskazitelna, w porównaniu do tego co było wcześniej. Produkty Epionce są drogie, ale na pewno zdecyduję się na coś jeszcze z tej marki i polecam wszystkim, którzy mają problemy z cerą

Absolutna rewelacja, nigdy nie przypuszczałam, że produkt do mycia aż tak poprawi stan mojej skóry. Mam tłustą, trądzikową cerę, dodatkowo skłonną do podrażnień. Żel po miesiącu stosowania wyeliminował wszystkie moje wypryski, zaskórniki, efekty były zaskakujące. Nie mam już problemów z żadnymi wypryskami, a dodatkowo moja skóra po użyciu żelu nie jest ściągnięta ani podrażniona. Żel kilka razy w tygodniu pozostawiam na skórze na kilka minut, w celu dokładniejszego oczyszczenia, produkt jest naprawdę wydajny, a więc wart swojej ceny. Gorąco polecam go wszystkim, którzy mają problemy z cerą, naprawdę warto go wyprobować!

Mój chłopak ma tłustą skórę z tendencją do powstawania zaskórników szczególnie na nosie i koło nosa, czasami wyskoczy mu pryszcz. Poszedł do znanego dermatologa i przypisał mu ten produkt na walkę z zaskórnikami i niedoskonałościami. Żel nie należy do tańszych, ponieważ kosztuje około 130 złotych, ale jest warty każdej złotówki. Ma konsystencje żelu (nie jest wodnisty). Jest gęsty. Opakowanie jest solidne. W buteleczce ma kolor żółtawy - złoty, ale gdy myjemy nim twarz bardzo fajnie i łatwo się pieni. Jedna mała pompka wystarczy, żeby fajnie się pienił i wystarczył na umycie całej twarzy (przez to jest bardzo wydajny i starczy na długo). Ma przyjemny zapach (energetyzujący). Dermatolog zalecił, żeby po wpasowaniu w skórę nie zmywać go od razu, tylko zostawić na chwile, żeby się wchłoną (skóra szybko wypija produkt i nic z żelu nie zostaje na twarzy bezpośrednio, tylko zostaje ''wypite'' przez cerę (jak się pomacha rękoma w stronę twarzy, to szybciej się wchłonie produkt - to trwa chwile. Gdy mamy ten produkt na skórze czujemy fajny efekt chłodu na skórze i orzeźwienia (nic nie piecze, nie wysusza) tylko koi. Gdy pomachamy rękoma przy twarzy, żeby skóra szybciej ''wypiła'' produkt, wtedy wzmocnimy efekt przyjemnego chłodzenia twarzy. Gdy używamy żelu to od razu widać, że nie jest to drogeryjny produkt do mycia twarzy, tylko kosmetyk z najwyższej półki, jeżeli chodzi o jakość. Co najważniejsze - redukuje zaskórniki, pięknie oczyszcza twarz, wszystko się lepiej goi na skórze, nic nie wyskakuje na twarzy. Po prostu idealny dla skóry tłustej z zaskórnikami i niedoskonałościami.

Idelany do cery problematycznej, nic po nim nie wyskakuje, nie ma uczucia ściągnięcia (a mam takie po czymkolwiek, co dotknie mojej twarzy), zmywa makijaż. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie