Lirene Dermoprogram Make Me Soft!, Żel micelarny `Cica i probiotyk` 

Żel micelarny Cica i probiotyk lubię i cenię za innowacyjną formułę i skuteczność. mam jednak kilka uwag, a właściwie- jedną. O tym później. Kosmetyk znajduje się w świetnym, przezroczystym i higienicznym opakowaniu z pompką, która się nie zacina. Żel jest przezroczysty. Posiada świeży, przyjemny zapach, podobny do innych kosmetyków mających w składzie wyciąg z rośliny cica. Preparat ma świetną konsystencję, nie spływa z twarzy i szyi, dobrze emulguje wszystko, co znalazło się na skórze w ciagu dnia, makijaż, sebum, osiadające cząsteczki i różne takie. Wykonuję na początek pobieżny masaż tym właśnie żelem, usuwam płatkami i później przystępuję do mycia twarzy i szyi żelem i wodą. Jeśli chodzi o demakijaż oczu, ten kosmetyk trochę w mnie w oczy piekł, wobec czego nie stosowałam go w tak wrażliwych częściach twarzy, natomiast ogólnie jest bardzo dobrym żelem micelarnym na twarz z pominięciem oczu. Obecnie próbuję opanować sztukę demakijażu oczu w ten sposób, by pierwszy etap udał się bez migrowania płynów/żeli micelarnych do oczu, ale jest to trudne. Staram się jednak poprawiać moje błędy i dlatego mówię o tym, że nie przekreślam tego produktu. Bardzo innowacyjny kosmetyk, łączy cechy płynu micelarnego i gęstego, niespływającego żelu, brawo Lirene.

Żel ma praktyczne, wygodne i ładne opakowanie z pompką. Nie jest duże, ale wydajnie i wystarcza na tygodnie. Nie pieni się, jednak w zetknięciu z wodą wytwarza się delikatna emulsja myjąca. Żel ma ładny zapach, konsystencję odpowiednią. W sposób komfortowy i przyjemny można nim zmyć twarz, do demakijażu oczu jednak może się nie sprawdzić, ponieważ nie do końca radzi sobie z tuszem do rzęs. Nie podrażnia skóry. Cera odzyskuje ładny blask, nie jest ściągnięta.

Żel micelarny o obłędnym zapachu, energetyzujący i odświeżający. Dobrze oczyszcza, przyjemnie się nakłada i łatwo spłukuje. 96 % składników pochodzenia naturalnego. Formuła niepieniąca się. Doskonały do wrażliwej skóry. Nie wysusza, pozostawia skórę czystą i miękką w dotyku. Zamknięty w butelce z wygodną pompką. Spełnia swoje zadanie.

Dedykowany dla cer wrażliwych oraz naczynkowych, jednak po dłuższym stosowaniu śmiało mogę stwierdzić, że również idealnie się sprawdza do cery mieszanej, którą posiadam.???? ZALETY ✅ bardzo dobrze zmywa makijaż ✅ twarz jest oczyszczona oraz wygładzona ✅ zawiera witaminy A,C i E ✅ przywraca równomierny koloryt i blask. WADY ☑️ jeśli dostanie się do oczu-bardzo szczypie ☑️ posiada tendencję do wysuszania. Czy polecam ten produkt? Zdecydowanie tak.????‍♀️???? Zależy mi głównie na demakijażu, który wykonany tym produktem jest bardzo zadowalający. Nie polecam jednak dla cer suchych, ponieważ może okazać się zbyt wysuszający oraz powodujący nieprzyjemne uczucie ściągnięcia.☹️

Bardzo dobry żel do codziennego mycia twarzy. Ma delikatny zapach. Nie podrażnia nawet wrażliwej cery (a taką mam). Po myciu buzia jest odświeżona, nie lepi się. Żel nie jest bardzo gęsty, ale wystarczy "jedna pompka" (że taką miarę sobie przyjmę), by dokładnie umyć całą twarz. Jeśli chodzi o demakijaż to przy kosmetykach wodoodpornych żel sobie nie radzi, nie zmywa ich, a raczej rozmazuje po policzkach (szczególnie tusz i eyeliner). Ale jak dla mnie nie jest to jakaś duża wada, bo jeśli chodzi o jego główne zadanie, czyli mycie twarzy, sprawdza się rewelacyjnie.

Żel micelarny `Cica i probiotyk` udało mi się zakupić w Super Pharm'ie. Skorzystałam wtedy z promocji na całą markę Lirene i zapłaciłam ok. 8,99 zł za produkt. Na przetestowanie wzięłam jedno opakowanie, jednak już dzisiaj po półtora miesiącu stosowania wiem, że żel zostanie na stałe w mojej codziennej rutynie oczyszczania twarzy. Opakowanie zawiera 190 ml płynu w funkcjonalnej buteleczce z pompką. Na pierwszy rzut oka opakowanie prezentuje się w swej grafice bardzo świeżo i zachęca do sięgnięcia po kosmetyk. Zapach żelu micelarnego z serii "Make me soft" pachnie bardzo delikatnie i świeżo. Z przyjemnością się go nakłada ze względu na swoją płynną formułe. Po tygodniowym codziennym stosowaniu żelu skóra mojej twarzy szybko zaczęła być wygładzona i mam wrażenie, że również uelastyczniona. Po póltora miesięcznym stosowaniu żel zajmuje pierwsze miejsce w mojej codziennej pielęgnacji twarzy. Kosmetyk bardzo dokładnie oczyszcza resztki zanieczyszczeń z naszej twarzy. Ogromnym dla mnie plusem jest to, że nie wysusza a za sprawą probiotyku w składzie - nawilża naszą cere. Z mojej twarzy po zastosowaniu ww. płynu zaczęłam dostrzegać znaczną poprawę w okolicach policzków gdzie występował u mnie dość uporczywy trądzik. Dzięki zastosowaniu pompki żel micelarny jest bardzo wydajny. Jedna pompka wystarczy by umyć naszą twarz. W skład żelu wchodzą Cica (wąkrotka azjatycka), woda morska i probiotyk. Jak podaje producent żel zawiera 96% składników pochodzenia naturalnego. Po otwarciu kosmetyk może nam służyć 9 długich miesięcy jak podaje producent na opakowaniu. PODSUMOWUJĄC: Żel micelarny marki Lirene zrobił na mnie tak dobre wrażenie w swym zastosowaniu, że śmiało polecam go każdej osobie która oczekuje kompetentnego kosmetyku do demakijażu.

Produkt spełnia nieźle swoje zadanie. Może nie jest to coś bez czego nie można się obyć ale jest dobry. Dobre rozwiązanie jeśli ktoś nie lubi zmywać makijażu wacikami nasączonymi płynem - można ten żel nałożyć bezpośrednio na twarz lub palce i masować aż makijaż się rozpuści, potem umyć wodą i doczyścić skórę np pianką czy innym produktem lub na tym żelu poprzestać. Ma odpowiednią konsystencję, zapach dość delikatny. Nie wiem czy radzi sobie z kosmetykami wodoodpornymi bo pod tym kątem go nie wypróbowałam. Ale mogę ten produkt polecić. Na pewno jeszcze go kupię choć narazie staram się testować inne tego typu produkty.

Dla mnie większość żeli myjących nie różni się od siebie i nie ma różnicy. Ten jest za to naprawdę wyjątkowy. Niesamowicie wydajny. Genialnie oczyszcza skórę i natychmiastowo zmywa makijaż. Przy tym jest bardzo delikatny, nie podrażnia i nie wysusza. Świetnie współgra z Foreo i peelingiem kawitacyjnym od Xiaomi. Poza tym jest w niskiej cenie i dużej i wygodnej butelce. Będę koniecznie wracać!!!!

Wprawdzie w śladowych ilościach, ale zawsze ;) Wąkrotka działa na mnie jak magnes, bierę wszystko. I ten żel też wzięłam, bo akurat byłam w potrzebie. I to jest bardzo przyjemny żel. Dobrze myje skórę, zmywa resztki makijażu (także oczu), filtra i całodziennego kurzu. Nie pieni się (ale dla mnie to ne wada), ładnie pachnie, ma bardzo przyjemną, lekko śliską konsystencję. Fajnie współgra z silikonową szczoteczką myjącą (Xiaomi Inface). Nie wysusza skóry. Nie widzę wad tego żelu. To porządny kosmetyk polskiej marki, w przystępnej cenie, z dobrą dostępnością. Opakowanie jest duże, wygodne (pompka). Po prostu fajny, dobrze myjący żel do twarzy.

Żel miceralny preferowany do cery suchej ale u mnie również się sprawdza a mam cerę mieszaną. Uwielbiam takie formuły gdyż rano jak myję twarz to nie przepadam za żelami które się zbyt mocno pienią. Ten się nie pieni dzięki micelarnej formule.. Cudownie odświeża, nawilża i myje. Nie piecze w oczy. Po zmyciu makijażu jako uzupełnienie mycia twarzy spisuje się na 6. Samego makijażu nie zmywałam przy użyciu tego żelu gdyż poprostu tak nie robię. Nie ściąga skóry twarzy i nie powoduje uczuleń, przynajmniej u mnie. Jest delikatny a skuteczny. Zapach również przyjemny, nie nachalny. Dla mnie super i kolejny must have.