Himalaya Herbals Gentle Exfoliating Daily Face Wash Żel złuszczający do codziennego mycia

Świetny peeling, oczyszcza, nie wysusza, jest delikatny i super pachnie. Używam tych peelingów od mniej więcej pół roku i nie zamierzam rezygnować. Poza tym dobra cena

Żel bardzo dobrze oczyszcza skórę. Ma delikatne granulki peelingujace, które rzeczywiście dobrze peelinguja i oczyszczają skórę. Buzia po użyciu żelu jest gładka, oczyszczona, mniej się przetłuszcza( przynajmniej u mnie). Dobrze sobie radzi z resztkami makijażu. Nie uczula, delikatnie pachnie, no i jest bardzo wydajny. Jedna tubkę miałam 4 miesiace, używając żelu 2 razy dziennie.

Żel zakupiłam w sklepie internetowym za 3,99. Oczywiście wzięłam w ciemno, ale od razu pomyślałam, że jaki by nie był to w sumie grosze a buźkę czymś myć trzeba. Opakowanie spore bo aż 150 ml, więc to dość duża tuba. Posiada lekką żelową konsystencję i naprawdę jest delikatny. Używam go tak jak w opisie na opakowaniu czyli dwa razy dziennie- rano i wieczorem. Dobrze odświeża skórę, a zawarte w żelu drobinki są dość delikatne i łagodne. Nie podrażniają skóry, nie drapią. Oczywiście są wyczuwalne pod palcami podczas mycia oraz masażu, ale nie są one mocne. Nie wiem czy sam w sobie powoduje wysuszenie skóry bo na nim nie kończę swojej pielęgnacji. Jeśli chodzi o zapach to jest przyjemny, przypomina mi coś ziołowego ale jest to delikatne. Żel posiada rzadką konsystencję, podczas mycia spada do zlewu i czasem ucieka już od razu z palców, więc trzeba mieć to na uwadze. Z racji swojej konsystencji nie jest to zbyt wydajne opakowanie które już na początku wydaje się dosyć spore, no ale przetestować zawsze można. Nie zauważyłam regulacji w wydzielaniu sebum, za co jest odpowiedzialny wyciąg z cytryny w składzie, ale w sumie to tylko żel do mycia. Ogólnie za taką cenę nie mam się do czego przyczepić, bo nie zrobił mojej cerze krzywdy. Na pewno nie określę go jako zły, nie dobry, aczkolwiek nie jest to też wielkie wow. Myślę, że każdy powinien sam ocenić po swojemu. ZALETY: bardzo niska cena doskonale odświeża skórę twarzy i zmywa wszystkie zanieczyszczenia drobinki są delikatne ale wyczuwalne pod palcami podczas mycia, ale nie drapią i nie podrażniają skóry WADY: forma żelu jest zbyt rzadka, przez co żel trafi na swojej wydajności nie zauważyłam regulacji w wydzielaniu sebum brak dostępności stacjonarnie

Żel kupiłam w hipermarkecie, chciałam coś na szybko bo skończyły mi się zapasy. Jest ok, ma gęstą konsystencje, delikatny kremowy zapach i delikatne granulki, które przy codziennym stosowaniu nie podrażniają skóry. Żel dobrze oczyszcza, skóra jest głatka i nawilżona, ale niezauważyłam by zapobiegał powstawaniu zaskórników. Moja skóra jest wrażliwa, ale ten żel jest na tyle delikatny, że jej nie podrażnił. Oczywiście po umyciu i wysuszeniu skóra była ściągnięta, bo mam skórę suchą. Jest wydajny, tani, dobry do codziennego stosowania, ale już wiem, że nie kupię go ponownie. Nie wiem czemu, ale nie zrobił efektu WoW.

Żel ma bardzo ładny, delikatnie kremowy zapach i można dostać go za rozsądną cenę (ok. 8,00 zł). Nie jest to preparat, który może zastąpić nam żel do zmywania makijażu, jest to tylko takie uzupełnienie, którego możemy użyć już po wcześniejszym umyciu i oczyszczeniu twarzy z makijażu. Granulki z moreli delikatnie złuszczają martwe komórki naskórka i zapobiegają powstawaniu zaskórników. Tak jak zapewnia producent, żel jest naprawdę delikty i jego drobinki ścieralne są drobne i nie wywołują żadnych podrażnień. Nie zapycha. Mimo tego, że sprawował się fajnie, brakuje mi w nim czegoś takiego WOW, co sprawiłoby, że chciałabym kupić go ponownie.

Żel jest delikatny można go stosować codziennie, pod palcami można wyczuć granulki moreli które delikatnie złuszczają skórę, ma ledwo wyczuwalny zapach, oczyszcza dokładnie lecz po umyciu miałam trochę ściągniętą skórę, dla mnie jest ok ale myślałam że będzie lepszy

Jest dobry ale nie najlepszy. Dla mnie jest to kosmetyk, który kupujemy, testujemy i o nim zapominamy. Nie był drogi i dobrze oczyszczał skórę. Pachniał też nie najgorzej. W sumie robił wszystko co powinien niedrogi dobry żel do mycia twarzy. I jeszcze miał fajne peelingujące drobinki. Ale na tym koniec. W całym ogromie tego typu preparatów dla mnie umarł śmiercią naturalną. Nie miał tego czegoś co by sprawiło, że kupię go jeszcze raz.

Żel otrzymałam w prezencie robiąc zakupy stacjonarnie w drogerii. Podejrzewam, że pani nie rozdawała by takich prezentów gdyby nie zbliżający się koniec terminu przydatności. Tak więc otrzymałam prezent z dosłownie miesięcznym terminem ważności. Trochę kiepsko. Mamy tutaj do czynienia z produktem do oczyszczania. Niestety w ciągu miesiąca nie byłam w stanie spożytkować całego opakowania, nie żałuję. Niekoniecznie chętnie sięgałam po ten kosmetyk. Zawarte w składzie drobinki niekoniecznie sprawdziły się jako opcja codziennego oczyszczania twarzy dla mojej wrażliwej cery.... Owszem delikatne drobinki- jednak nie dla mnie. Formuła niby żel, jednak taki kremowy, trudno współpracujący z dłonią. A to gdzieś ścieka a to nie pozwala się rozprowadzić równomiernie. I co jest pewne nie ma opcji użytkować go każdego dnia. Ponieważ może podrażniać... Zapach. Hm... dość specyficzny jak dla produktów marki Himalaya. Marka idąca w kierunku naturalnych klimatów. Dość intensywnie wyczuwam klimat ziół. W zasadzie przepadam za wszelkiego rodzaju ziołami, olejami itp zapachami jednak w tym wydaniu jest to dość chemicznie wyciągany zapach. Tak czy siak miesiąc już minął a produkt nie został zużyty w całości i wylądował w koszu.... Jestem przekonana, że sama nie zdecydowała bym się na ten produkt z racji na moją wrażliwą naczyniową skórę...

Lubię ten żel bardzo. Miałam go kilka razy . Kupuję go w aptece internetowej bo stacjonarnie nie wiem gdzie mogłabym go dostać :( (w Rossmanie nie widziałąm w hebe często nie jestem, w naturze też ni widu ni słychu tego żelu przynajmniej koło mnie. Jest w miękkiej tubce , lekko przezroczystej (widać ile żelu zostało) . Tubka według mnie prezentuje ciekawy-roślinny design, w kolorach firmy Himalaya. Żel-peeling jest dość płynny, granulki są delikatne, ale wszystko razem tworzy dobrą całość,która bardzo przyjemnie pachnie tak świeżo ,ziołowo, cytrusowo -morelowo . A co najważniejsze działa tzn.oczyszcza buzię, nie podrażniając, nie uczulając , nie szczypiąc w oczy. Po użyciu tego żelu-peelingu skóra jest wygłądzona, , miękka i ja mam takie wrażenie dogłębnego oczyszczenie przy naprawdę minimalnym wysiłku bo to w sumie 2 w 1. Nie wysuszył mi nigdy skóry choć mam do tego skłonności, Mam wrażenie,że rzeczywiście odblowuje pory i zapobiega powastawaniu zaskórników bo nigdy jak go stosowałam nie dopadały mnie żadne przykre niespodzianki. Pozostawia buzie oczyszczoną , nawilązoną i gładką Polecam wypróbować.

Absolutnie najlepszy żel peelingujący do twarzy, jaki kiedykolwiek miałam. Mam skórę skłonną do podrażnień, więc czasem po testowaniu nowych kosmetyków puchnę, mam wysypkę lub drapię się do krwi. Jednak tutaj nic takiego nie miało miejsca. Żel świetnie oczyszcza skórę. Zazwyczaj masuję nim twarz ok. 2 minuty, aż do uzyskania przyjemnej pianki. Skóra jest zdecydowanie odświeżona i mniej skłonna do wyprysków. Mógłby być troszkę tańszy, bo używam go na zmianę z bebeauty i odczuwam różnicę w kwocie ;)

Mam cerę mieszaną - tłustą, skłonną do zaskórników i innych takich niepotrzebnych na twarzy :) Żel ładnie pachnie, mycie to przyjemność, super oczyszcza. Jeden z lepszych jakie używałam, jak dla mnie lepszy od tych z górnych półek :) W promocji cena ok 10 zł, więc warto. Jest baardzo wydajny.