Ziaja Liście Zielonej Oliwki, Oliwkowy płyn dwufazowy do demakijażu ust i oczu 

Nie mam zbyt dużego rozeznania w przypadku produktów do demakijażu, ale to co mogę powiedzieć o tym płynie, to to, że spełnia swoje zadanie. Dokładnie zmywa makijaż oczu i ust, choć nie wiem jak radzi sobie z wodoodpornymi tuszami do rzęs, bo takich nie używam, to z trwałymi pomadkami np. z Maybelline radził sobie bez problemu. Ten płyn ma tłustą formułę, która nie szczypie w oczy, więc stosowanie nie sprawia żadnego problemu. Dodatkowe zalety do wygodne opakowanie, dostępność oraz przystępna cena. Zastrzeżeń nie mam także w przypadku wydajności. Ja rzadko się maluję, więc nie byłam w stanie zużyć jednego opakowania przez prawie 2 lata i wyrzuciłam jego resztkę kiedy zauważyłam, że jest już 2 miesiące po zalecanej dacie ważności.

Kupiłam go przypadkiem szukając czegoś co dobrze zmyje produkty wodoodporne do oczu jak i pomadki do ust. Ten płyn sprawdzi się rewelacyjnie. Dobrze domywa makijaż oczu. Nie podrażnia.

Szkoda, że tak słabo dostępny w sklepach. Ja zamawiam na allegro za ok 7 zł. Ma dobry skład, dobrą cenę, dobrze zmywa makijaż i nie podrażnia moich wrażliwych oczu. Polecam

Zagościł w mojej kosmetyczce jako jeden z pierwszych płynów dwufazowych. Mała buteleczka idealnie spisuje się na weekendowe wypady, nie zabiera dużo miejsca kosmetyczce. Płyn bardzo dobrze radzi sobie z każdym rodzajem makijażu, skutecznie usuwa grube warstwy tuszu do rzęs a także trwałe pomadki do ust w intensywnych kolorach.

Do demakijażu oczu przeważnie stosuję płyny dwufazowe, ponieważ radzą sobie doskonale z tuszami do rzęs wszelakiej maści. Jeśli chodzi o dwufazowe płyny marki Ziaja jednym z moich ulubionych jezt ten standardowy niebieski a z ciekawości postanowiłam sięgnąć tym razem po wariant oliwkowy, który kupiłam w jednej z aptek podczas zakupów online (cena buteleczki o pojemności 120 ml to ok. 7 zł). Płyn działa bardzo poprawnie. Zapachu oliwki nie wyczuwam, ale nie ma to dla mnie znaczenia. Produkt ma całkiem niezły skład, łatwo się go dozuje (mała dziurka w szyjce butelki) i swobodnie radzi sobie z makijażem oczu tj. cienie do powiek, tusze do rzęs, w tym te wodoodporne, eyelinery itp. Aplikuję go na wacik kosmetyczny i potem delikatnie przykładam do powiek na kilka sekund, by produkt rozpuścił makijaż. Nie trzeba trzeć skóry, ani rzęs, więc nie ma obaw o ich powyrywanie. Moje oczy są nadzwyczaj wrażliwe jeśli chodzi o kosmetyki i produkty do demakijażu, czy pielęgnacji i ten produkt bardzo się u mnie sprawdził również pod tym kontem. Oczy nie pieką, nie szczypią a rzęsy nie wypadają. Także dla wrażliwców powinien się przedmiotowy płyn nadawać :-) Buteleczka jest nieduża, lecz produkt jest wydajny. Spokojnie wystarcza mi na 2- 2,5 miesiąca (przy codziennym demakijażu oczu). Czasem zmywam nim także pomadki zastygająca lub te czerwone, płyn dobrze sobie radzi z ich zmyciem. Opakowanie jest plastikowe, dobrej jakości, przezroczyste w odcieniu oliwkowym. Na bieżąco widać stopień zużycia produktu. Płyn nie powoduje u mnie alergii, ani zaczerwienień. Bardzo serdecznie polecam oliwkowy płyn dwufazowy marki Ziaja wszystkim wizażankom. To solidny produkt za kilka złotych, jest delikatny dla wrażliwej skóry i wrażliwych oczu. Łatwo trafić na niego w drogeriach i supermarketach. Obok niebieskiego płynu dwufazowego marki Ziaja został moim drugim ulubieńcem.

Płyn, jak na dwufazowy przystało, ma dwie fazy – wodną i olejową – które łączą się po wstrząśnięciu butelką. Jestem przyzwyczajona do tego, że zmieszane fazy w tego typu płynach dają dość tłusty płyn, tymczasem oliwkowa Ziaja taka tłusta nie jest. Nasączony nią płatek kosmetyczny wystarczy docisnąć do oka i rzęs na kilkanaście sekund, żeby doskonale rozpuścić makijaż. I to naprawdę każdy makijaż, również ciężkie smokey wykonane wodoodpornymi kosmetykami. Nie straszne oliwkowemu płynowi czarne wodoodporne kredki, trwałe maskary, kremowe cienie itd. Wszystko elegancko schodzi, bez pocierania, bez zużywania tony wacików i litrów kosmetyku, bez podrażnień, szczypania czy tłustego filmu na skórze,polecam

Od pierwszego użycia zaprzyjaźniłam się z tym płynem! Kupiłam go bo jako testerka kosmetyków na własnej skórze za każdym razem kupuję coś innego. Ten wybór był zdecydowanie strzałem w dziesiątkę ;) Płyn oliwkowy dwufazowy ma po wymieszaniu idealną konsystencje, która nie jest ani lepka ani nie zlewa się w płatka kosmetycznego. Jestem fanką mocnego makijażu oczu na codzień, obficie tuszuję też rzęsy więc płyn do demakijażu musi być dla mnie skuteczny w działaniu. Ten właśnie taki jest, dokładnie domywa tusz, cienie oraz wodoodporną kredkę nie powodując przy tym podrażnień oczu. Jest wyjątkowo wydajny a przy tym ładnie pachnie. Jedyne co bym w nim zmieniła to dozownik: odkręcanie całej nakrętki bywa uciążliwe, trzeba bardzo uważać żeby produkt się nie rozlał :)

Zamiast szukać na sklepowych półkach drogich płynów z reklam, warto sięgnąć po ten prosty, a za razem wspaniały produkt. Nie spotkałam się jeszcze chyba z tak dobrym płynem i tak wydajnym, który nie dość, że zmywa bardzo dobrze makijaż, to pozostawia oliwkową cieniutką warstwę, która nawilża skórę twarzy. Naprawdę kobietki brać i się nie zastanawiać. :)

Lubię produkty dwufazowe do demakijażu oczu, dużo łatwiej i szybciej idzie mi z nimi demakijaż. Lubię produkty od Ziaji, do serii oliwkowej mam sentyment czasów jeszcze licealnych, a na ten płyn trafiłam w śmiesznej promocji kosztował niecałe 4zł w Hebe. Podoba mi się poręczne opakowanie tego płynu, jest wygodne w użyciu a mocno zakręcany korek zapewnia, że np. podczas podróży w kosmetyczce nic nam nie wycieknie. Pojemność 120ml jest dość wydajna bo i produktu dużo nie trzeba bo jest naprawdę skuteczny. O dziwo zapachu oliwki tu nie uświadczymy, pachnie niemal niewyczuwalnie. Jest to mój pierwszy płyn o tak 'rzadkiej' dwufazowej formule, której warstwy widać wyłącznie biorąc opakowanie pod światło. Nie mniej formuła dwufazowa jest w rzeczywistości dlatego przed użyciem trzeba porządnie wstrząsnąć. Płyn jest bezbarwny. Jeśli chodzi o aplikacje to dozownik jest tu dość dokładny nic nam nie wycieka podczas nalewania płynu na wacik, płyn nie wylewa się tak jak np. zdarzało mi się to w opakowaniu płynu z Bielendy z awokado. Płyn pod względem usuwania makijażu jest świetny. Jeśli chodzi o oczyszczanie oczu z pełnego makijażu oka (cienie, kreska, mocno wytuszowane rzęsy) to tak naprawdę 1-2 waciki i okolica oka jest całkowicie czysta i pozbawiona jakichkolwiek resztek. Płyn jest cudownym tłuścioszkiem, piorunem rozpuszcza makijaż, działa błyskawicznie. Nic się nie marze, nie rozmazuje, nie mamy pandy pod okiem, ani mgły na oczach. Dobrze radzi sobie również z pomadą i kredką na brwiach 1 wacikiem jestem w stanie usunąć makijaż brwi całkowicie. Dzięki temu płyn naprawdę jest warty uwagi pod względem wydajności. Te opakowanie to ponad miesiąc codziennego używania. Jeśli chodzi o efekt wzmocnienia rzęs to nie zauważyłam tego szczególnie, ale podczas demakijażu niemal nie wypadały mi rzęs więc pod tym względem również okej. Płyn jest bardzo przyjemny dla okolicy oka, nie wysusza, nie wymaga pocierania, przez cały czas stosowania nie miałam żadnych podrażnień a moje oczy nie łzawiły. Świetny, tani, kupię ponownie.

Płyn Liście Zielonej Oliwki kupiłam 1raz, w zastępstwie dwufazowego płynu do demakijażu tej samej marki, którego zabrakło na półce w drogerii.Zachęcona dobrym działaniem błękitnego płynu, liczyłam na równie pozytywne odczucia po zastosowaniu kosmetyku z serii oliwkowej. Specyfik niestety nie sprawdził się tak dobrze, jak jego błękitny, kosmetyczny "brat".Produkt ,na szczęście , nie podrażnił moich delikatnych oczu, ale- szczerze mówiąc- bardzo przeciętnie poradził sobie że zmyciem makijażu o niewodoopornej formule.Ponieważ od dłuższego czasu nie używam tuszu wodoodpornego- mogę przypuszczać, że jeszcze gorzej poradziły sobie z makijażem o trwałej formule. Zmycie zwykłego tuszu okazalo się problematyczne i wymagało odkładania kolejnych porcji produktu .Zmycie cienia prasowanego i eyelinera w pisaku również nie przebiegło tak sprawnie, jak tego oczekiwałam.Produkt ma , w mojej opinii- zbyt wodnistą, za mało oleistą konsystencję, co utrudnia demakijaż, co traktuję jako zasadniczy minus produktu.Na pewno nie kupię więcej wersji oliwkowej płynu, który nie dorównuje w żaden sposób dwufazowemu kosmetykowi tej samej marki.Nie polecam!

Wcześniej używałam jednofazowego płynu, stąd mój wybór żeby sprawdzić różnicę. Pod koniec jesieni jeszcze używałam zwykłego tuszu , więc bardzo ładnie zmywał. Teraz maseczki parują co nie wpływa pozytywnie na mój tusz, więc używam trwałego, wodoodpornego kosmetyku. Ten płyn do demakijażu nie poradził sobie z ekskluzywną marką do makijażu. Oczy miałam zaczerwienione od tarcia wacikami, coś strasznego.

Opakowanie to zielona, przeźroczysta buteleczka z zakrętką. Dzięki temu, że produkt widać przez opakowanie wiemy ile jeszcze płynu nam zostało. W środku 120 ml produktu za około 10zł. Przy codziennym stosowaniu starcza na jakieś 3 miesiące. Płyn jest przeźroczysty i nie posiada zapachu. Obie fazy dobrze się ze sobą mieszają. Produkt dobrze usuwa makijaż oczu bez względu na to czy jest on mocny czy też nie. Po aplikacji zostaje tłusta warstwa na skórze, która co prawda mi nie przeszkadza, ale dla niektórych osób może być to minus. Płyn nie podrażnia okolic oczu za co duży plus. Skóra po użyciu jest nawilżona i odświeżona. Jeśli chodzi o działanie produktu na rzęsy to nie zauważyłam absolutnie nic. Dodatkowo płyn należy do tych wydajnych kosmetyków. Moim zdaniem jest to taki średni produkt, który działa, ale nic więcej do naszej pielęgnacji nie wzniesie. Co prawda płyn dwufazowy powinien zmywać makijaż oka i tu sprawdza się doskonale.

Potrzebowałam czegoś do zmywania wyłącznie oczu, w małym lekkim opakowaniu które można transportować bez obaw że sie rozleje. Lubie produkty Zielona Oliwka wiec zdecydowałam sie na zakup tego produktu. Oczy mam mega, mega, mega wrażliwe. Produkt dobrze sie sprawdził. Wystarczy przylożyć płatek nasączony płynem i wszystko sie rozpuszcza ( wodoodporny tusz trzymam nieco dłużej). Nie szczypie, nie podrażnia. Jedynie zostawia tłustą powłoczke, która zmywam wodą. Robi co ma robić, nie szczypie, lekkie wygodne opakowanie. Używam dużą ilość na płatek aby zmyć wszystko wokół oka, lecz produkt jest nadal wydajny. Na wyjazd super. Nie analizuje składu, bo nie mam w tym zakresie kompetencji.

Na początku zaznaczę, że w mojej szafce zawsze musi być obecny płyn do demakijażu oczu i ust. Stosowałam już wielokrotnie różnych płynów dwufazowych do demakijażu i ten zdecydowanie bym zaliczyła do tych skutecznych produktów. Produkt zamknięty jest w niewielkiej, plastikowej butelce o pojemności 120ml(lubię małe gramatury). W zapachu wyczuwam minimalną woń oliwki, ale nie przeszkadza mi to. Dla mnie najważniejszy jest "stopień" oleistości. Według mnie jest ona odczuwalna, ale w porównaniu do niebieskiego, dwufazowego płynu ten jest zdecydowanie lepszy. Mam wrażliwe oczy, a bardzo dokładnie maluje rzęsy i oczekuje od płynu do demakijażu oczu, aby produkt był delikatny, nie podrażniał moich oczu, skutecznie usuwał tusz do rzęs.

Totalnie mi się nie sprawdził owy płyn do demakijażu. Mimo wstrząśnięcia, na twarzy pozostawała mi oleista warstwa, co było bardzoo uciążliwe. Nie kupiła bym drugi raz, spodziewałam się kolejnego hitu firmy ZIAJA, ale niestety się rozczarowałam.

Kupiłam ten płyn z całym zastawem. Chciałam na wyjazd jakiś tani płyn do demakijażu a o ziaji miałam dobre zdanie. Ten płyn to porażka po pierwsze w ogóle nie poradził sobie z moim makijażem jeszcze podkład cienie to jakoś zeszło ale tusz do rzęs!?! Nie był to tusz wodoodporny przeważnie moje preparaty radziły sobie bez problemu ten zupełnie nie. Nałożyłam nawet większą ilość preparatu na wacik i trzymałam dłuższą chwilę nic tusz prawie nie drgnął pocieranie tylko rozmazało go wolol moich oczów. Kolejne waciki i kolejna próba i dalej prawie nic. Oczy już miałam podrażnione oczy zemglone. Poddałam się jakoś usunęłam ten makijaż ale czarna obwódką wokół oczy została skóra czerwona. No ja nie polecam może komuś się sprawdzi

Świetny płyn do demakijażu, który dobrze zmywa makijaż, nie podrażnia skóry i nie wysusza jej. Zapach jest bardzo delikatny co jest na plus. Płyn ma delikatną formułę, przyjemnie otula skórę podczas stosowania i zapewnia poczucie komfortu.

Używam do demakijażu tuszu wodoodpornego i tu sprawdza się bardzo słabo. Nie zmywa do końca, mimo że trzymam go na oku i czekam aż rozpuści tusz. Czynność trwa długo, a i tak na drugi dzień widzę cienie pod oczami. Nie kupię ponownie.