Garnier, Płyn micelarny 3 w 1 do skóry normalnej i mieszanej

Warto za tym płynem pochodzić, często są na niego promocje, około 12zł.

Nie widzę różnicy między tym zielonym płynem a niebieskim, dla mnie to praktycznie to samo, różnią się tylko zapachem.

Plusy:
-duży
-baaaaardzoooo wydajny
-delikatny zapach
-doskonale oczyszcza skórę
-nie wysusza jej, wręcz pielęgnuje
-faktycznie trochę matuje
-zmyje każdy makijaż

Minusy:
-nie jestem fanką tego plasticzanego opakowania w tym limonkowym kolorze ; )


Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Prawdziwa GWIAZDA wśród \'MICELKÓW\'

Moje wrażenia po zdenkowaniu płynu micelarnego od Garniera są bardzo pozytywne! Produkt doskonale radzi sobie ze zmywaniem nawet "ciężkiego" makijażu, nie podrażniając oczu i cery! Właściwie to jest bardzo wydajny, bo wystarczył mi na cały miesiąc intensywnych zastosowań - bardzo wiele paczek płatków kosmetycznych nim zwilżyłam, ileż makijaży za jego pomocą usunęłam :) Ostatnimi czasy dość intensywny tryb życia sprawił, że codziennie nakładałam kosmetyki kolorowe na moją twarz, a ten \'micelek\' pomógł mi w demakijażu, nie wpływając źle na cerę, właściwie to mam wrażenie, iż "ukoił" moją skórę, za każdym razem dawał idealny efekt zmycia zanieczyszczeń, a nawet odświeżenia. Bardzo podoba mi się to, iż dla producenta istotnym jest, o czym zresztą na opakowaniu informuje: "pierwszeństwo dla składników pochodzenia naturalnego" . Podkreślę to, co jest dla mnie największym PLUSEM produktu - ten płyn jest najlepszym jaki dotychczas miałam przyjemność stosować, produktem do zmywania oka - nie ma mowy o efekcie mgły, czy też szczypaniu; jest delikatny jak zdrowa woda :D POLECAM BARDZO GORĄCO! To jest kosmetyk na miarę naszych czasów - Brawo GARNIER!

Używam tego produktu od: ponad miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 całe o poj. 400ml aktualizacja - listopad 2017r.:6 opakowań zużytych!

Moim ulubionym płynem pozostaje Garnier w wersji różowej czyli ten dedykowany cerom wrażliwym. Z tego powodu zaznaczyłam, że nie kupię ponownie tej wersji płynu. Recenzowany płyn działa tak samo skutecznie jak różowa wersja (dwa płatki doskonale oczyszczają cerę z makijażu ew resztki domywam żelem) to znaczy:
-doskonale usuwa makijaż (ja zawsze myję twarz drugi raz wodą i zelem więc nie mam możliwości by rano obudzić sie z resztkami makijażu)
-nie wysusza skóry
-nie podrażnia
-nie pozostawia tłustej/lepkiej warstwy
-jest bardzo wydajny.
Oceniam go niżej od różowej wersji ze względu na alkohol w składzie (niestety zapach alkoholu jest wyczuwalny). Z tego powodu nie zmywałam nim okolic oczu. Obecnie stosuję krem z kwasami pod oczy stąd ta ostrożność. Jednak jeśli ktoś nie jest w trakcie żadnej kuracji kwasami/retinoidami itd śmiało może go testować.

Polecam. Bardzo skuteczny plyn micelarny.

Używam tego produktu od: kilka tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Płyn dostałam w ramach akcji wizażowej. Przyznam, że jestem bardzo zaskoczona bo radzi sobie całkiem nieźle z moją skórą. Po zastosowaniu czuć, że twarz jest odświeżona, dalikatnie zmatowiona. Jako, że nie maluje się mocno nie mam problemów ze zmazaniem makijażu, obawiam się jednak, że z mocnym makijażem mógłby mieć problem.
Kosmetyk bezzapachowy co jest dla mnie dużym plusem. Butelka duża - 400ml bardzo wydajna, myślę, że wystarczy na ok 2msc.

Używam tego produktu od: Kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego opakowania

Płyn bardzo przyzwoity. Dobrze zmywa makijaż, jest wydajny, nie ma drażniącego zapachu (w zasadzie w ogóle nie ma żadnego zapachu). Nie podrażnia, nie szczypie i nie wysusza. Wszystko byłoby super, gdyby nie jedna niewielka wada: wydaje się, że rzęsy są dobrze domyte, ale rano widać, że w wewnętrznym kąciku zebrały się czarne resztki... nie wiem, jak to możliwe, bo zawsze zmywam makijaż z zamkniętymi oczami i teoretycznie nic w środku nie powinno pozostać. A jednak tak się dzieje. Ponieważ rano zwykle wstaję zupełnie nieprzytomna, nie zawsze te resztki zauważę i nie zawsze pamiętam, by je usunąć, a potem zostaje mi coś takiego. Zbyt efektowne to nie jest... No nic. Podsumowując: płyn OK, ale chyba troszkę jednak za łagodny.

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno duże

Płyn otrzymałam do testu w ramach akcji na wizażu, a wcześniej używałam wersji różowej do cery wrażliwej, która jednak nie do końca mi odpowiadała. Ten produkt jest o niebo lepszy, jest po prostu fantastyczny. Spełnia wszystkie obietnice producenta i w 100% moje oczekiwania odnośnie takiego produktu. Przez lata używałam mleczka i toniku i płynu do demakijażu oczu Garniera do cery mieszanej (seria zielona) i z całą pewnością mogę stwierdzić, że ten produkt zastępuje wszystkie te produkty. Niektórzy piszą, że to wersja różowa jest lepsza, ale w moim przypadku jest na odwrót. Miałam okazję używać obu płynów i ten zielony do cery mieszanej jest dla mnie bezkonkurencyjny. O wiele lepiej i szybciej zmywa makijaż - nawet mocny makijaż oczu, nie wysusza, nie podrażnia, koi i odświeża cerę. Już dawno żaden produkt do demakijażu nie trafił tak w mój gust jak ten i myślę, że zostanie ze mną na długo.

Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Bardzo lubię wersję różową tego płynu, ale ten też przypadł mi do gustu :)
Przede wszystkim ładnie oczyszcza twarz z makijażu, nie podrażnia oczu. Skórze przywraca równowagę, cera mniej się błyszczy, ogólnie lepiej wygląda.
Wydajność fantastyczna.
Jestem zadowolona i polecam :)

Używam tego produktu od: kwietnia
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Teoretycznie powinien być lepszy dla mojej mieszanej cery niż wersja różowa, przeznaczona dla wrażliwców, a jednak z demakijażem i oczyszczaniem radzi sobie gorzej :/ W tej kwestii zgadzam się z poprzedniczkami. Niestety nie do końca usuwa tusz do rzęs, chociaż używam niewodoodpornego. Również czarna kredka stawia drobny opór. Panda o poranku, dziękuję. Podkład zmywa dobrze i odświeża cerę, ale halo, miał być również do oczu!
Nie lepi się, z powodzeniem zastąpi tonik, ale na pewno nie żel do mycia twarzy. Niby nie podrażnia oczu i nie ściąga skóry, jednak alkohol w składzie trochę mnie niepokoi... Klarowny i praktycznie bezzapachowy. Nie wpływa znacząco na kondycję cery. Bardzo wydajny. W każdym razie, do tej wersji z pewnością nie wrócę, większe zaufanie mam do różowej.

Używam tego produktu od: 2-3 m-cy
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Pojawienie się tego kosmetyku na rynku dobrze wróżyło. Przez ostatnie lata zżyłam się z wersją różową, niestety mieszana cera ma swoje wymagania i mimo braku podrażnień przy stosowaniu płynu Garnier 3w1 do cery wrażliwej, liczyłam, że producent wypuści coś, co zadowoli moją skórę również pod tym względem. Niestety nowy produkt, jakkolwiek sprzyjający dla twarzy(przywrócenie równowagi i redukcja zaskórników), nie jest w stanie poradzić sobie z makijażem, co jest o tyle dziwne, że wcześniejsza wersja zdawała na tym polu egzamin:/

ZALETY:
+ sprzyja mieszanej cerze ograniczając przy tym wysyp niedoskonałości,
+ nie podrażnia skóry ani oczu(JEDNAK osoby o wrażliwej cerze niech pozostaną przy wersji różowej!!!),
+ zapewnia łagodny mat,
+ nie wysusza skóry,
+ dość dobrze oczyszcza,
+ ergonomiczna butelka.

WADY:
- NIE sprawdza się przy kosmetykach wodoodpornych(a jeśli ktoś używa produktu Lipfinity Lip Colour Max Factor, niech lepiej zainwestuje w inny płyn do demakijażu; ZERO szans, że zmyje tę pomadkę),
- dostępność,
- cena(zakup opłaca się tylko podczas trwania promocji).

Nie mogę go polecić, ponieważ nawet za cenę dopieszczenia cery mieszanej, nie spełnia swego zadania jako płyn micelarny. A - jak to już zaznaczałam przy innej okazji - nie chodzi o to, żeby inwestować w kilka produktów, kiedy powinien wystarczyć jeden.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 - w trakcie

Kupiłam w ramach urozmaicenia, ciągle używam Garniera w różowej wersji.
Generalnie są one dla mnie porównywalne, choć wydaje mi się, że różowy lepiej sobie radzi z demakijażem, szczególnie po tuszu oraz że tamten lepiej uspokaja cerę. Jednak zielony także nie podrażnia mojej problematycznej cery. Nie zostawia lepkiej warstwy, nie rozmazuje makijażu, tylko go zmywa.
Minusem jest dla mnie za duża ilość wylewającego się płynu, mam problemy, by dozować tyle, ile trzeba. Nie za mało, nie za dużo.
Reasumując, wolę różowy, ale ten też jest naprawdę ok.

PS. nie zmywa tuszu wodoodpornego, bo widziałam w którejś recenzji, że ktoś się zastanawiał ;)

Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1

Podstawowa sprawa....nie zmywa skutecznie makijażu oka podobnie jak jego różowy kolega o czym napisalam w jego recenzji.
Raczej nie kupię ponownie bo można dostać tańsze i lepsze micele.

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1

Zielony płyn Garnier kupiłam po przygodach z jego kolorowymi braćmi - różowym i niebieskim. Obydwa sprawdziły się równie dobrze, więc wiedziałam czego się spodziewać. No i nie zawiodłam się.

* Płyn micelarny, jak to płyn. Przezroczysta woda, która delikatnie pieniła się w butelce i już przy samym końcu butelki na waciku. Konkretnego zapachu nie ma, ale da się wyraźnie wyczuć w nim jakiś skisły aromacik, którego nie było w poprzednich wersjach.
* Micelami zmywam pełny makijaż, puder, róż, tusz do rzęs - wszystko. Ten produkt radzi sobie z tym zadaniem równie dobrze, jak jego poprzednicy. Szczególnie trzeba docenić to, jak płyn daje sobie radę z oczami. Zmywa z nich bowiem makijaż szybko i bezboleśnie, co nie jest znowu taką normą w przypadku tego typu produktów. Garnier nie pozostawia po sobie żadnych lepkich warstw, nie podrażnia cery, ani nie ściąga jej. Po prostu płyn jak płyn, który moim zdaniem wyróżnia się najmniej z garnierowej rodziny. Różowy przyjemnie łagodził, a niebieski miał lekkie działanie antybakteryjne. Ten jest gdzieś pomiędzy.
* Wydajność miceli Garnier ze względu na dużą pojemność opakowania jest bardzo wysoka. Jedna butelka wystarczała mi średnio na ok. 2 miesiące codziennego stosowania, podczas gdy płyny mniejsze objętościowo, a w podobnej cenie tyle siłą faktu nie wytrzymywały. Tak więc opłaca się kupić ten płyn, to na pewno.
* Butelka oprócz tego, że pojemna to ładna, prosta i funkcjonalna. Jest przezroczysta, więc kontrolujemy poziom zużycia. Klapka jest szczelna, a dozownik niczego niepotrzebnie nie wylewa.
* Dostępność płynów jest dobra, oprócz zwykłych, sieciowych drogerii znajdziemy je nawet w marketach. Ja sama widziałam je w Netto. Cena regularna to jakieś 16-18 złotych, ale często można kupić płyny w promocji, co podwójnie się opłaca.

Kolejny płyn Garniera się bardzo dobrze sprawdził. Może jest najmniej wyróżniający się spośród całej trójki, ale robi to, co do niego należy. Z reguły rzadko wracam do płynów micelarnych, tak jest ich dużo na rynku, ale gdybym miała to zrobić to z pewnością do któregoś tej firmy.

Używam tego produktu od: Dwóch miesięcy.
Ilość zużytych opakowań: Jedno.