White Flower's Experience, Naturalne mydło solankowe w płynie (stara wersja)

Często myję ręce i większość mydeł mnie uczula, także tych hipoalergicznych - kilka z nich spowodowało wręcz pękanie skóry na rękach. Szukałam czegoś, co na 100% nie podrażni i znalazłam to mydło. Nie wiedziałam nawet, że można je używać do twarzy, dopiero tutaj w opiniach to wyczytałam.
Ma zapach klasycznego mydła w kostce - kto pamięta czasy sprzed mydeł w płynie, ten wie, o co chodzi.
Dla mnie najważniejsze, że nie podrażnia, a dodatkowo pielęgnuje skórę, nie wysusza jej.
Jest bardzo wydajne - starcza na długo.

kupiłam jako mydło do rąk bo stało na półce wśród innych ale szybko odkryłam, że idealnie nadaje się do mycia twarzy bo wystarczyło wczytać się w etykietę ;)
moja skóra stała się wyraźnie gładsza a problemy z cerą ograniczone dzięki cudownemu naturalnemu składowi tak myślę
jestem w trakcie kolejnego opakowania gdyż na stałe zagościło w mojej łazience
niepodważalna 5

To mydło skradło moje serce, jest niesamowicie wydajne! Przepięknie pachnie, wystarczy mała pompka żeby się ono porządnie spieniło. Idealnie nadaje się do mycia twarzy. Już po pierwszym użyciu idzie zobaczyć różnicę - skóra jest gładsza i czuć oczyszczenie. Po miesiącu stosowania na skórze widać poprawę - pozostałości po trądziku są z dnia na dzień mniejsze, przebarwienia znikają i skóra jest mniej zaczerwieniona a powiedziałabym nawet, że delikatnie wyciszona. Polecam!!

Po spędzeniu godziny w dwóch najpopularniejszych drogeriach to było jedyne mydło z dobrym składem, bez niepożądanych składników. Odkąd stosuję (około miesiąca) jestem bardzo pozytywnie nim zaskoczona, gdyż nigdy nie czytałam o nim żadnej opinii. Konsystencja mydła jest niewątpliwie rzadka, zapach mało wyczuwalny i bardzo neutralny, jestem zadowolona z produktu i polecam.

Kompletnie nie nadaje się do skóry suchej.
A ja taka mam. Wysusza. Ja mam bardzo delikatną skórę i mi zaszkodził. Zapach jest dość naturalny. Konsystencja niezbyt gęsta .

Mam skore atopowa więc ostrożnie dobieram kosmetyki do pielegnacji. Zaciekawiło mnie to mydełko, do zakupu skusiła mnie promocyjna cena. Mydełko jest w buteleczce z pompka o pojemności 300 ml tak wiec dosc spora ilość. Mydełko uzywam tylko do mycia twarzy i tej roli sprawdza się rewelacyjnie. Ma rzadką konsystencję, jest kremowo perłowe jeśli chodzi o kolor. Podczas mycia staje się bardzo śliskie. Zapach ma swoich przeciwników i zwolenników. Ja należę do tych drugich. Bardzo podoba mi sie ten zapach, jest trochę jakby ziemisty z nutą zapachową pasty BHP ale jednocześnie bardzo swiezy:-) Jest bardzo wydajne, wystarcza jedną pompka na umycie całej twarzy i szyi. Po miesiacu uzywania niewiele go ubylo. Bardzo dobrze myje usuwając pozostałości makijażu a co najwazniejsze nie wysusza skory. Zrobiłam nawet raz tesT i po umyciu nie posmarowałam twarzy kremem przez dobę i nie miałam żadnego uczucia ściągnięcia. Twarz po umyciu tym mydełkiem jest gładką, mydło nie podraznilo mi skory i nie spowodowało powstania niespodzianek na twarzy.

Kolejny dobry produkt tej marki. Naturalny i odżywczy skład. Jedno z nielicznych mydeł, które nie wysusza skóry, a wręcz ją pielęgnuje. Zużyłam już kilka opakowań i na tym na pewno nie poprzestanę.
Polecam.

Niby jest przeznaczone tylko do dłoni, jednak gdy zobaczyłam jego oddziaływanie na skórę postanowiłam używać także do innych partii ciała. Uważam, że obietnice producenta zostały spełnione. Produkt faktycznie myje delikatnie, nie wysusza i nie podrażnia (pomimo tych perfum i substancji zapachowych). Po umyciu skóra jest oczyszczona i gładka, ale przydaje się balsam lub olejek po kąpieli.
Uważam, że mydło ma szansę być pomocne dla cer problematycznych, trądzikowych, dzięki zawartości wody z morza martwego. Zauważyłam, że nie można nic myć okolic oczu, ponieważ trochę szczypie. Mam bardzo wrażliwe oczy, więc omijam te okolice myjąc twarz .
Mydło sprawdza się pod prysznicem, daje uczucie odświeżenia, zapach nie jest uciążliwy a nawet przyjemny. Trzeba jednak uważać na śliską konsystencję, myjąc nim stopy można się zabić pod prysznicem.

Dobre mydło solankowe.
Mydło ma kremową konsystencje dobrze się je rozprowadza po ciele. Doskonale oczyszcza skórę, po umyciu skóra aż ''skwierczy'' :) ale nie wysusza skóry, ja mam dość wrażliwą, a to mydło doskonale o nią dba.
Mydło ma przyjemny świeży zapach.
Butelka tego mydełka jest wydajna, opakowanie starczy nam na naprawdę długo. zamontowana pompka sprawia, że aplikacja jest niezwykle łatwa.

Dobre, wartościowe mydełko

Po mydełko to sięgnęłam skuszona pochlebnymi opiniami i wartościowym składem. Nie zawiodłam się.
Mydełko zamknięte jest w skromnej butelce z pompką. Ma biała barwę, i specyficzny świeży zapach, który nie brzydki, ale trzeba się do niego przyzwyczaić.
Produkt ma kremową konsystencje, słabo się pieni ale przyjemnie się go stosuje.
Po umyciu skóra jest dokładnie oczyszczona, czysta i świeża.
Mydło solankowe i wysuszyło, ani nie podrażniło mojej skóry. Jest wydajne, używam jo już jakiś czas i mam wrażenie, że wcale go nie ubywa.
Kupiłam je podczas promocji w Rossmann, na pewno do niego jeszcze wrócę.

Obecnie uważane za zbawienny lek dla naszego organizmu ze względu na zawartą tam sól, czy mikro i makroelementy. Przy dłużym kontakcie z solą z Morza Martwego ochrania ona naszą skórę antybakteryjnie, przeciwgrzybiczo, gwarantując lepsze wygładzenie a ponadto niwelując przypadłości w postaci niedoskonałości skórnych

-lekka konsystencja, dobrze myjąca
-efekt wygładzonej skóry, po 2 tygodniach stosowania
-doskonale sprawdzi się jako jeden z produktów w pielęgnacji twarzy (przy czym mydło działa wysuszająco, ale dobrze oczyszcza, tak więc w zależności od rodzaju cery, możecie go stosować, 2 razy w tygodniu)

Kupiłam ten produkt na promocji za kilka złotych, na cenę regularną na pewno bym się nie skusiła. W sklepie oczywiście sprawdziłam zapach, odkręciłam, poczułam że śmierdzi, ale zaryzykowałam, bo niby naturalny skład.
W domu, w pierwszej kolejności umyłam mydłem ręce, niestety bardzo mocno wysuszyło ono moje dłonie. Wieczorem wzięłam prysznic, mydło prawie zupełnie się nie pieni, jest śliskie i specyficzne, nadaje się tylko i wyłącznie do mycia dłońmi, na gąbce tylko się marnuje. Po wytarciu ręcznikiem poczułam, że moja skóra jest tępa w dotyku. Jedynie w miarę dobrze sprawdza się do mycia twarzy, skóra jest po nim dobrze oczyszczona, wydaje się jednolita i matowa. Na razie jednak używałam go jedynie przed okresem, kiedy cera jest bardziej natłuszczona, nie wiem czy nie wysuszy mi cery, kiedy będzie normalna.
Myślę, że błędem było dodanie do składu Miki, która zapewne tworzy efekt wysuszenia, czy matowienia. Do mycia ciała jak dla mnie mydło się nie nadaje, jedynie do twarzy od czasu do czasu. Zapach koszmarny, starego, babcinego mydła do prania, bardzo intensywny i duszący. Produkt, który został określony mianem "naturalny", powinien nie mieć zapachu, lub mieć bardzo delikatny, subtelny.