Kavai Pędzel do cieni nr 90 

Pędzel dla mnie osobiście nie jest zbyt przyjemny w kontakcie ze skórą powieki, mam uczucie kłucia czego nie powinno być przy kontakcie z tak wrażliwa okolicą jak oczy. Mi się nie sprawdził. Wolę dużo bardziej te syntetyczne z kavai z ciemnego włosia, tamte są o wiele milsze i delikatniejsze.

Zalety: + przyjazna cena, a pędzel jest bardzo dobry + bardzo dobra jakość wykonania + nie gubi włosia, nie przebarwia się + jest miękki i delikatny + świetnie sprawdza się przy rozcieraniu cieni

Pędzle o kuleczkowym kształcie to jedne z najbardziej podstawowych. Nie mam niestety osławionego pędzla Hakuro H76, ale porównałam go poniżej z H78. Ten z Hakuro jest moim faworytem, ale z Kavai też się przydaje. Na pierwszy rzut oka wydają się identyczne w kształcie, oba mają fajny czubyszek, ale w użytku jest różnica. Jest dobry do wewnętrznego kącika i na dolną powiekę, natomiast słabo się sprawuje w roli petit crease, w odróżnieniu od H78, ponieważ ma mało sprężyste, zbite włosie, które nie rozchodzi się przy mocniejszym nacisku. Do precyzyjnego zaznaczenia załamania powieki nadaje się wiec słabo. Ma więc jedną, ale to za bardzo ważną, funkcję mniej niż ten z Hakuro. To samo zauważyłam w innym kuleczkowym pędzlu Kavai, ale z włosia syntetycznego i to samo mi przeszkadza w opisywanym Kavai 90 - zbyt sztywne włosie. Ogólnie koza z Kavai jest bardzo przyjemna i nic się z nią złego nie dzieje po myciu, dlatego mogę być z niego zadowolona. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie