Sobotnie wesele córki Anny Korcz (też Anny) i Piotra Kalitowskiego stało się prawdziwym medialnym wydarzeniem. Uwagę fotoreporterów przyciągała znana z „Na Wspólnej” matka panny młodej, ale także znani i wpływowi goście, wśród których nie zabrakło Anny i Roberta Lewandowskich, którzy skradli całe show. To dzięki ich szalonej zabawie, wesele Korcz i Kalitowskiego odbiło się w mediach szerokim echem. Przebieg całej imprezy mogliśmy śledzić na m.in na Instastory Zofii Zborowskiej, która również znalazła się w gronie zaproszonych gości.
Przeczytaj także: Anna Lewandowska w sukience z wyprzedaży. Jest idealna na wakacje
Rober Lewandowski śpiewający „Wehikuł czasu” Dżemu
Myśleliście, że Robert Lewandowski jest zawsze powściągliwy? Nic bardziej mylnego! Żadne nagranie z wesela Ani Korcz nie przebije tego, na którym Lewandowski w trakcie kultowej piosenki „Wehikuł czasu” Dżemu chwyta za mikrofon i zaczyna śpiewać. Kto by pomyślał, że drzemie w nim prawdziwy gwiazdor rocka?
I choć Robertowi naprawdę udało mu się rozkręcić imprezę i rozbawić weselnych gości, którzy ochoczo mu wtórowali, to zdania fanów na temat jego występu były bardzo podzielone. Jedni nie szczędzili uszczypliwości wypominając mu fałszowanie. Inni z kolei byli zachwyceni jego luźnym podejściem i brakiem kompleksów.
Jednak jak się okazuje, żona piłkarza nie pozostała w tyle. I choć w trakcie wesela to Robert był prawdziwą gwiazdą, to szalony taniec Ani z poprawin stał się prawdziwym hitem sieci.
Przeczytaj także: Anna Lewandowska w pięknej sukience w egzotyczne kwiaty za 150 zł! Jeszcze możecie ją kupić
Szalony taniec Ani Lewandowskiej do hitu Spice Girls
Poprawiny Ani Korcz utrzymane były w hawajskim stylu - dominowały kwiatowe, egzotyczne wzory, w tym modne tego lata monstery (zobacz najmodniejszy manicure w ten wzór). Na nagraniach z uroczystości mogliśmy podziwiać bose, niemal pozbawione makijażu celebrytki wśród sztucznych palm, szalejące przy największych hitach muzyki pop.
Jak się okazuje, to szalony taniec Anny Lewandowskiej, Oli Dec i Zosi Zborowskiej do piosenki „Wannabe” zespołu Spice Girls, przykuł największą uwagę fanów trenerki.
Jeśli zastanawiacie się, skąd pochodzi uroczy kombinezon Ani z powyższego nagrania, kupicie go na wyprzedaży w Mosquito za 110 zł.
Zdjęcie: Mosquito
Spodziewaliście się, że Lewandowscy są tacy spontaniczni?
Zdjęcie: Instagram