Coraz więcej marek promuje naturalną stronę kobiecości. Nie zawsze spotyka się to jednak z uznaniem. Ta reklama wzbudziła mieszane uczucia i sprawiła, że występująca w niej modelka została obrzucona bardzo obraźliwymi i wręcz wulgarnymi komentarzami.
Kampania adidas originals z Arvidą Byström
Popularna marka sportowa pokazała niedawno najnowszą, globalną kampanię reklamową z kolekcją na sezon jesień-zima 2017/2018. Spot miał skupiać uwagę przede wszystkim na autentyczności oraz "Ikonach jutra" (to też nazwa kampanii), czyli modelkach, artystach oraz sportowcach.
Adidas originals stworzył tę reklamę, aby na nowo zdefiniować piękno. Zarówno marka, jak i występująca w niej modelka spotkali się z falą hejtu...
To dość dobry przykład na to, że standardy w świecie mody ulegają znacznej zmianie. Dość spora część społeczeństwa jest za tym, aby publikować nieretuszowane zdjęcia. Mimo to sytuacja z reklamą adidasa pokazuje, że nie do końca akceptujemy takie praktyki. Kontrowersyjne wideo marki wywołało ogromną burzę w sieci.
Zobacz także: Zbyt atrakcyjna, by pracować z dziećmi? Przedszkolanka straciła pracę z powodu... Instagrama
Szwedzka modelka Arvida Byström jest ogromną zwolenniczką niedepilowania się. Jest reprezentantką ruchu "no shave" i walczy o równość oraz tolerancję płci. W reklamie adidasa pozowała w białej sukience, różowym t-shircie oraz pastelowych butach z wysokimi skarpetkami. Tym samym odsłoniła owłosione nogi.
Zobacz także: Wydała prawie 200 tysięcy zł, by wyglądać jak... Melania Trump. Udało się?
Pod filmikiem w serwisie YouTube pojawiło się mnóstwo niezbyt pochlebnych, a wręcz obraźliwych komentarzy, które uderzały bezpośrednio w Arvidę. Po tym incydencie Byström opublikowała na swoim Instagramie zdjęcie, pod którym napisała:
Czy ta modelka naprawdę zasłużyła sobie na takie traktowanie?
Zdjęcie główne: Instagram.com/arvidabystrom