Bebe (Young Care) Sunny Lips Pielęgnacyjna pomadka, ochronna SPF 20 `Słoneczna`

Bardzo dobra pomadka ochronna na lato. Wręcz konieczna na słoneczne kąpiele. Zawiera filtr SPF 20! W jej skład wchodzi wyciąg z aloesu oraz witamina E. Pomadka zapewnia ochronę. Nawilża, regeneruje usta i sprawia, że są miękkie.

Ponieważ nabyłam swego czasu całą serię pomadek Bebe... cóż... nabyłam i tę, natomiast pomijając wyciąg z aloesu oraz wzmocnione filtry SPF w składzie, kosmetyk ten nie różni się w zasadzie niczym od wersji klasycznej, która – w mojej subiektywnej ocenie oczywiście – okazała się bardzo przeciętna. Przede wszystkim – słabo... no dobrze, ujmijmy to – przeciętnie nawilża (analogicznie, jak niebieski klasyk, któremu, jak i całej serii, też poświęciłam opinię na Portalu Wizaż), i należy po pomadkę sięgać bardzo często, a i tak moje usta nie odczuwały za bardzo nawilżenia. Szkoda, i to fatalna wada pomadki do ust, które niczego tak bardzo nie potrzebują, jak właśnie nawilżenia. Ale pomadki Bebe nie podrażniają ust, nie uczulają, są powszechne i dość tanie, więc... lepiej użyć takiej ochrony do ust, niż żadnej. Jak dla mnie, to jedyne w przypadku tego produktu, pocieszenie.

Ochronna pomadka do ust to mój niezbędnik, moje usta są bardzo podatne na przesuszenie i różnego rodzaju podrażnienia. Nawet w okresie letnim są spierzchnięte. Moim wybawcą w okresie wysokich temperatur okazała się być właśnie ta pomadka. Bardzo dobrze jest natłuszcza i nawilża. Usta są aksamitne w dotyku. Ma ładny, delikatny zapach. Jest w bardzo niskiej cenie. Używałam jej także w czasie zimy, gdy temperatury były niskie i nie zawiodłam się. Jest idealna.

Pomadka z wysokim filtrem to niezbędnik w egzotycznych krajach. Bebe słoneczną zabrałam na Sri Lankę, gdzie spisała się znakomicie. Jest trochę ciężka i czuć ją na ustach, ale to zasługa filtru. Wyciąg z aloesu i witamina E dodatkowo pomagają chronić i nawilżać usta. Efekt: żadnego pierchnięcia i żadnych popaleń słonecznych - tego oczekiwałam. Dobrze spisuje się też na nartach w górach. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Uwielbiam pomadki Bebe-klasyczna oraz różana zawsze potrafią zadbać o moje wymagające usta. Ich słoneczną siostrę zakupiłam na lato-często jeżdżę rowerem, na dłuższych trasach, więc moje usta często są narażone na słońce. Pomadka z filtrem więc jest niezbędnikiem. Postanowiłam po raz kolejny sięgnąć po Bebe-jak się okazało-po raz kolejny mnie nie zawiodła:) Pomadkę bez problemu znajdziemy w drogeriach, w cenach 7-8 zł, według mnie cena jest adekwatna. Opakowanie solidne, wytrzymałe-noszę je często luzem w torbie, wśród książek i nic mi nie pęka. Mechanizm wysuwania/wsuwania działa sprawnie, bez zarzutu. Sztyft jest ścięty płasko-dla mnie idealnie. Jest dosyć twardy, ale bez problemu rozprowadza się na zimnie. Nieco roztapia się pod wpływem ciepła ust. Nie wiem jak reguje noszona w kieszeni, bo ja jakoś nie umiem trzymać pomadek w kieszeniach:brzydal: Pachnie przepięknie, podobnie jak jej niebieska i różowa siostra-waniliowo, delikatnie, troszkę tak słodko-śmietankowo. Bardzo uprzyjemnia noszenie pomadki na ustach;) Na ustach jest bezbarwna, daje delikatny połysk, świetny na co dzień. Jest dosyć mocno wyczuwalna na ustach, ale i tak sprawia wrażenie nieco ,,lżejszej" od jej sióstr. Dla mnie akurat to duży plus-lubię kiedy pomadkę czuć, kiedy zostawia solidną warstwę i otula moje wargi:) Nie podkreśla suchych skórek, jednak lubi czasami zbierać się w kącikach oraz miejscu styku warg. Słoneczna Bebe świetnie dba o usta. Nawilża i regeneruje nawet bardzo suche usta(miałam raz takie gdy na kilka dni zapomniałam o smarowaniu ust czymkolwiek). Świetnie radzi sobie z suchymi skórkami. Sprawia, że usta są miękkie, gładkie i zadbane. Ukojone. Jako pomadka ochronna także jest wspaniała-chroni usta solidną kołderką przed wiatrem, słońcem i zimnem. Wiem co mówię, bo codziennie jeżdżę dużo rowerem w różnych, niekorzystnych często, warunkach i już się spotkałam z pomadkami, które nie chroniły moich warg. Tu jest inaczej-słoneczna Bebe chroni skutecznie. Jest bardzo wydajna. Używam od lipca-często, codziennie, a nadal mam mniej więcej 2/5 sztyftu. Solidna pomadka. Nawilża i dba o usta, a jednocześnie doskonale chroni-nawet w trudnych sytuacjach. Jednocześnie jest bardzo przyjemna, ładnie wygląda na ustach. Polecam:) Używam tego produktu od: ponad trzech miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Byłam bardzo pozytywnie nastawiona kupując tą pomadkę ze względu na firmę, ale niestety się zawiodłam. Plusy: +filtry UV +poręczne opakowanie. Minusy: -nawilżanie jest bardzo krótkotrwałe, jeszcze mając pomadkę na ustach czuję jak mi one wysychają -łatwo jest użyć jej za dużo- wtedy na ustach na długo zostaje dziwny film -brzydki zapach -brzydki kolor opakowania. Do tej pomadki na pewno nie wrócę. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

potrzebowalam filtru na usta pomadka jest ladnie pachnaca slodka wanilia zapach jest intensywny osladzajacy opakowanie klasyczne z ladnego plastiku pomadke jest twarda ale da sie smarowac trzeba wiecej pomaziac krzywdy nie robi a filtr ratuje moje usta pomadka nie bieli i nie koloruje nie jest blyszczaca dosc trwala troszke regeneruje ale bez szalu uwielbiam ten zapach wanilii w pomadkach bb i filtr za przystepna cene bosko pomadka ma kolor nude szarobezowy takiej starejj wazeliny .. na ustach wyglada z klasa i jest funkcjonalna warto choc by na sam filtr Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: troszke zostalo z wakacji

Dawno zrezygnowałam z kolorówki na rzecz czegoś co faktycznie dba. Szukałam na lato czegoś, co w pierwszej kolejności ochroni usta przed szkodliwym działaniem słoneczka i jednocześnie będzie je nawilżać. Bebe miała pozytywne recenzje przy niskiej cenie, co wcale mnie nie dziwi. + sprawia, że usta są gładkie i odżywione + nawilża + nadaje lekki, nienachalny połysk + ochrona przed słońcem (2 filtry na 5 i miejscu i jeden antyoksydant na 9) + cudooowny zapach wanilii (Mam nawet koleżankę, która potrafi mi podbierać pomadkę tylko po to, by ją sobie poniuchać ^^) + zawsze jest lekko wilgotna na wierzchu co ułatwia aplikację + nie roztapia się i nie łamie w upałach + chyba jako jedyna pomadka z filtrem nie bieli - potrafi być lepka na ustach - trochę denerwuje mnie ten alkohol na końcu składu - teraz gdy wychodzę z domu i wita mnie szron- jest za lekka, no cóż, zobaczymy się ponownie w lecie :)

Podkradam ją regularnie bliskiej koleżance i jak to zwykle w moim przypadku bywa - zauroczylam się w nieswoim. [-] Jedyną wadą może być tylko cena - dwa złote mniej i byłaby kosmetykiem idealnym. [+] przecudowny, słodki, pociągający zapach i smak, aż chce się smarować usta i udostępniać je do pocałunków ;> [+] dość wilgotna przy nakładaniu, wtedy mam dobre wrażenie, że nie przejeżdzam po ustach jakimś wyschniętym sztyftem, tylko pomadką nawilżającą [+] jakiś czas pozostawia skórę ust dość lepką, by potem ochronić dobrze przed słońcem, pozostawić "jędrną" i gładką po wyjściu na wiatr i ogółem, poruszaniu się [+] wygodna aplikacja Używam dość krótko, więc o wydajności się dopiero przekonam,gdy na stałe sobie zakupię :) Opakowanie nie jest złe.

Kupiłam ją z ciekawości. No cóż... zapach śliczny jakby Vibovit, nawilżenie dość dobre, bardzo wydajna pomadka. Jednak to nie to czego się spodziewałam. Niestety efekt nawilżenia utrzymuje się krótko, często trzeba smarować nią usta. Ma bardzo gęstą konsystencję przez co czasem na ustach robią się takie brzydkie białe ślady. Poleciłabym ją raczej dzieciom. Używam tego produktu od: pierwszy raz Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 sztuki

Jako fanka pomadek do ust, a w szczególności tych Bebe miałam i tą kilka razy. Teraz znowu przyszła na nią kolej i coś mi nie pasuje... czyżby coś się w składzie zmieniło, albo wcześniej nie zauważyłam, że ona jest gorsza od pozostałych Bebe...? Pomadka ma twardszą konsystencję niż Normalna, Różana, Perłowa czy Waniliowa. W ogóle najtwardsza jest w środku, przez co nie zużywa się równomiernie, tylko bardziej po bokach. No i powolutku mi to idzie ;) Mogę powiedzieć, że jest wydajniejsza, choć mnie to akurat nie cieszy. Z powyższych powodów nakłada się ją gorzej, jest jej mniej na ustach, szybciej się ściera i ciągle trzeba smarować na nowo, a usta cierpią w międzyczasie... Zdecydowanie wolę pomadki mało wydajne, miękkie, które pokrywają usta grubą warstwą. Wtedy ma się kilka godzin spokoju, usta nie pierzchną i są dobrze chronione. Mimo wszystko pewnie jeszcze ją kupię. To w końcu Bebe. Lepsza najgorsza Bebe od najlepszej innej. :) Używam tego produktu od: kilka lat Ilość zużytych opakowań: ok. 5

Jestem fanką pomadek bebe, po prostu je uwielbiam! Ale ta pomadka słoneczna była dziwna.... Duży plus należy się jej za ochronę słoneczną, wiadomo. Podobnie jak różana albo klasyczna pozostawiała usta nawilżone z lekkim połyskiem, jednak to nawilżenie było o wiele słabsze niż podczas używania innych pomadek z tej serii. Po kilku dniach usta były spierzchnięte a wielokrotne używanie tej pomadki w ogóle nie pomagało, dopiero gdy użyłam różanej znów były dobrze nawilżone. Wniosek jest taki, że słoneczna nie nawilża tak dobrze jak jej "siostry":D, wręcz spowodowała spierzchnięcie i za to odejmuję gwiazdki. Ponadto pomadka mi się rozstapiała!! Straciła swój pierwotny kształt przez co aplikacja była nieprzyjemna (nie trzymałam jej na słońcu) nie działo mi się tak z żadną pomadką bebe.

Najlepsza pomadka ochronna jaką używałam (a było ich duuużo. Jak najbardziej nie tylko na lato \\n+bardzo dobrze nawilża spierzchnięte wargi (już po pierwszym użyciu) \\n+bardzo wydajna \\n+przystępna cena \\n+łatwa dostępność \\n+na ustach niewidoczna \\n+posiada całkiem wysoki, jak na pomadkę filtr \\n+/- jej zapach (jakby miodowy) nie przpadł mi do gustu, lecz nie jest drażniący

Kolejna pomadka podobna działaniem do Nivea . ^ ^ Posiadałam jedną i zachwyciłam się . Jest bardzo fajna . xdd Plusy : - ładnie pachnie , - ma filtry UV [ tak mi się wydaje xd ] - ładnie nawilża i koi usta minusy ; wydajność ... tylko tutaj się przyczepię do tej pomadki . :D reszta okej , nie mam zastrzeżeń . ; )) Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam ją poszukując pomadki stworzonej na słońce, na podróż na Kretę mój wybór padł na Bebe Sunny Lips plusy: - nawilża - chroni przed wysuszającym działaniem słońca - przyjazny zapach - estetyczne opakowanie - bezbarwna - przyzwoita cena - łatwo dostępna Używam tego produktu od: dawna Ilość zużytych opakowań: jedno

- tłusta - słabo nawilża - bardzo nieprzyjemne uczucie na ustach (nie wiem z czego to wynikało, ale czułam że mam jakąś dziwną, zalegającą i sztuczną warstwę na ustach) - nie leczy spękanych warg - trzeba było dużo nałożyć dla jakiegoś efektu - brzydki żółtawy kolor +cena +dostępność +wygodne opakowanie Używam tego produktu od: już nie używam Ilość zużytych opakowań: jedno

dziwna ponieważ wydaje mi się, że zalega na ustach w postaci jakiejś powłoki czy filmu ochronnego. Podczas gdy np. wersja różana tak przyjemnie stapia się z ustami ;) Ponadto miałam wrażenie, że pozostawia lekko żółtawą poświatę (chociaż to może tylko siła autosugestii...). Plus za filtr i nawilżenie. Używam tego produktu od: kilku tyg Ilość zużytych opakowań: jedno

Dobrze nawilża usta, ale nie tak wspaniale jak zwykła Bebe. Oczywiście plus za filtr słoneczny i delikatny zapach. Nie zmienia kształtu, nie mięknie, nie łamie się. Dobre opakowanie, odporne na upadki. Jest droższa niż inne pomadki Bebe. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: jedno