Garnier, Neutralia, Nawilżający żel 2w1 pod prysznic i do kąpieli

Mam delikatną skórę, skłonną do przesuszenia. W produktach do mycia ciała poszukuję zawsze dobrego składu, dużej delikatności w działaniu i nawilżenia.

Żel Neutralia zakupiłam za dość przystępną cenę (około 10 złotych) w jednej z drogerii. Do jego zakupu skłoniła mnie bezzapachowa formuła oraz obietnica nawilżenia. Postanowiłam spróbować.

Opakowanie to pękata butelka z pompką, dzięki której wydobywanie żelu jest sprawne i przebiega bez zastrzeżeń. Pompka jest trwała i mocna, nie zepsuła się po kilku tygodniach codziennego stosowania.

Żel jest bezbarwny i faktycznie nie posiada zapachu. Bardzo delikatnie się pieni. Działanie myjące oceniam na dobrym poziomie, nie mam w tym przypadku żadnych zastrzeżeń. Niestety, nie zaobserwowałam żadnego działania nawilżającego. Moja sucha skóra po jego użyciu wygląda tak samo jak przed - po wyschnięciu skóry, suche skórki są tak samo widoczne.

Duży plus za to, że produkt nie uczula, nie podrażnia. Choć słabo się pieni, jest dość wydajny - duża butelka spokojnie wystarczyła na pełne 2 miesiące.

Dobry żel pod prysznic dla wrażliwej i suchej skóry. Nie nawilży i nie polepszy wyglądu skóry. Dobry dla osób, które obawiają się wysuszenia. Pieni się leciutko. Oczyszcza, gdy bierzemy prysznic dla odświeżenia. Nie radzi sobie ze spoconą skórą lub latem. Polecam raczej w chłodniejsze miesiące. Można używać na skórze po depilacji.

Kupiłam go na promocji w Hebe za nieduże pieniązki skuszona obietnicą nawilżenia.
Zawsze pozostawałam wierna Marce Nivea i Luksja, ale czasem zdarzają mi się jakieś eksperymenty.
Ten żel nie ma w sobie niczego szczególnego. Myje. Średnio się pieni, ale na pewno nie ma co liczyć na nawilżenie.
W promocji tak. W regularnej sprzedaży nie.

Skusiłam się na ten produkt robiąc zakupy w Hebe: niecałe 10 zł za 500ml, wygodna pompka i do tego obietnica nawilżenia skóry. Niestety nie zachwycił mnie. Przede wszystkim nie zauważyłam, żeby moja skóra była jakkolwiek mniej sucha.

Żel faktycznie nie ma sztucznych aromatów, ale nie jest bezzapachowy, to raczej zapach typowy właśnie dla bardzo delikatnych specyfików do kąpieli (wypróbowałam ich już kilka), np. Eucerin. Ani przyjemny, ani nieprzyjemny. Tak czy tak zapach raczej nie utrzymuje się na skórze.

Żel jest wydajny, dobrze się pieni, ale mam wątpliwości czy dobrze myje. Mam lekką skłonność do trądziku na plecach - przy niektórych żelach w sumie zupełnie znika, tutaj tych wyprysków było jakby więcej. Ciężko stwierdzić jednoznacznie czy to wina żelu, ale nie zaplusował na pewno na tym polu.

Plusy:
+bez sztucznych substancji zapachowych
+wygodna pompka
+cena
+delikatny, nie podrażnia
+wydajny

Minusy:
-nie zauważyłam zupełnie poprawienia nawilżenia skóry