Barnangen Midsommar Glow, Shower & Bath Gel Żel pod prysznic i do kąpieli

Kupuję go ze względu na cudowny zapach. Intensywny, kwiatowy. Produkt zamknięty w plastikowej butelce, która pozwala na swobodne wydobycie produktu. Żelowa konsystencja. Nie wysusza skóry. Dobrze sie pieni. Jest wydajny. Nie zostawia na skórze lepkiej warstwy, łatwo się zmywa. Polecam!

To moje pierwsze spotkanie z marką Barnangen i o rany co to jest za zapach! Oczarował mnie i uwiódł! Po zdenkowani tego cudnego żelu z chęcią przyjrzę się asortymentowi marki i Wam polecam,jeśli kochacie nietuzinkowe zapachy :).Żele pod prysznic są najczęściej wybieraną przeze mnie opcją do mycia ciała,akurat ten trafił do mnie w prezencie od siostry :* a ona umie wybierać i doradzać. Mam skórę dojrzałą która zawsze była normalna lecz ostatnio zaczęła gwiazdorzyć i potrzebuje codziennego nawilżania, intensywnej regeneracji i odżywienia. Żel otrzymujemy w przezroczystej butli o pojemności 400 ml z wygodnym korkiem dozującym który nie przecieka, kolor jest miodowy, delikatnie gęsty, nie przelewa się między palcami, za to doskonale umila codzienny prysznic, swoim aromatem i działaniem, relaksuje, odpręża i przenosi w inny świat!

Pamiętam, gdy marka Barnangen zawitała na sklepowe półki, od razu przykuła moją uwagę. Skandynawia jest na mojej liście podróżniczej i uwielbiam kosmetyki inspirowane jej klimatem. Nie inaczej mogło być z żelem inspirowanym szwedzkim świętem Midsommar. Niestety przed zakupem odezwała się we mnie nie szwedzka, a polska cebula i pożałowałam ponad 20 zł za żel. Długo trzymał swoją cenę, zdążyłam o nim zapomnieć. Aż tu wygrzebałam go za 8 zł na Biedronkowej wyprzedaży, taka okazja :D Cudownie, że w końcu się poznaliśmy, bo to chyba najpiękniej pachnący żel na świecie!

Zel bardzo lubie, ma wspanialy zapach, ktory utrzymuje sie na skorze jeszcze przez jakis czas po kapieli, prysznicu. Wczesniej uzywalam do kapieli aktualnie pod prysznic. Urzekl mnie jego zapach, jak drogie perfumy, nie kazdemu moze przypasc do gustu, ale wielbicielom orientalnych, nietuzinkowych zapachow powinien przypasc do gustu. Fajnie pielegnuje skore, nie zauwazylam nawilzenia ale co najwazniejsze jako jedyny do tej pory nie wysuszyl skory mojego ciala. Zazwyczaj po zelach drogeryjnych mialam biala, wysuszona skore po tym zelu nie mam takiego problemu. Jedyny minus to cena 20-25 zl za butelke zelu to dosc spory wydatek, jednak mozna go upolowac na promocji. Na minus dostepnosc, kiedys byl w rosmanie, pozniej zostal wycofany.

Żel bardzo fajnie nawilża suchą skórę, pieni się w sam raz, nie ma trudności ze spłukaniem go. Kupiłam go z myślą o codziennym stosowaniu. Po pierwszym użyciu byłam zachwycona niespotykanym zapachem, ale z każdym kolejnym prysznicem zapach okropnie mnie męczył. Nie dawał poczucia relaksu czy odświeżenia po całym dniu. Przy bólu głowy jeszcze bardziej potęgował zmęczenie! Przypominał mi sztuczne, intensywne perfumy. Według mnie nadaje się tylko do sporadycznego stosowania. Cena jest zdecydowanie za wysoka, nawet na promocji. Daję dwie gwiazdki za nawilżenie skóry i opakowanie.

Jestem zakochana w tym żelu od przeszło trzech lat, kiedy to poznałam go w Rossmanie w Niemczech - na szczęście w Polsce też się pojawił. Bezkonkurencyjnie najlepszą jego cechą jest jego zapach - kojarzy mi się z jakimś sabatem skandynawskich czarownic w letnią noc, jest bardzo świeży a zarazem intensywny. Ma to być zasługa olejków z wielu kwiatów, jak pisze producent. Zapach jest bardzo trwały, długo pachnie skóra, pachnie też łazienka... ja sobie kupiłam jeszcze olejek żeby przedłużyć te doznania :) Oprócz tego naprawdę nieźle czyści i nawilża skórę, przyzwoicie się pieni i jest w porządnym wygodnym opakowaniu.

Żele Barnangen do tej pory omijałam z daleka. Odstraszała mnie cena. Przeszło 20 zł to spory wydatek, a co jeśli okaże się, że to zwykły żel... Niedawno trafiłam na promocję i kosmetyk kupiłam za 14 zł. Pomyślałam, że w takiej sytuacji muszę go wypróbować. Nie pożałowałam. Żel ma gęstą konsystencję, przypominającą olejek. Nie zostawia jednak żadnej tłustej warstwy. Ma piękny, elegancki zapach, który na skórze zostaje dość długo. Prysznic z użyciem tego żelu to ogromna przyjemność. Nie podrażnia, nie wysusza, ale pielęgnuje skórę. Mimo wielu zalet, nadal nie rozumiem ceny regularnej. Jest ona jednak wygórowana.

Żel kupiłam na promocji, choć już od dawna chciałam go przetestować. Efekt - rozczarowanie :-( Oczywiście żel dobrze się pieni, oczyszcza skórę, jest całkiem wydajny i ma wygodne otwarcie typu press, z którego weźmiemy kosmetyku dokładnie tyle ile nam potrzeba. Ale ten okropny, wręcz sztuczny zapach był po prostu nie do zniesienia! I właściwie on przytłumił pozostałe plusy! W dodatku cena żelu jest zdecydowanie za wysoka.

Kupiłam go zachęcona głównie promocją i faktem wypróbowania czegoś nowego. Produkt ma bardzo proste i przezroczyste opakowanie. Zamykane jest na taki wciskany dysk. Żel ma złoty kolor. Wszystko jest bardzo proste ale wygląda bardzo ładnie i całkiem luksusowo. Zdecydowanie wyróżnia się spośród wiekszości produktów tego typu. Według producenta jest to żel pod prysznic i płyn do kąpieli w jednym. Dla mnie każdy żel czy płyn to 2w1, ale niech będzie:p Początkowo byłam z tego produktu niezadowlona, ponieważ pieni się trochę za słabo stosowany jako płyn. Trzeba wyczuć ilość ile go wlać. Jako żel pod prysznic z gąbką super się pieni. Żel jest naprawdę gęsty co bardzo lubię. Zapach początkowo też nie przypadł mi do gustu. Jest kompletnie inny. Ale po czasie go polubiłam. Jest to mieszanka lekko słodka z ziołową nutą. Można go polubić. I docenić. Nigdzie takiego nie znajdziecie. W końcu Midsomar to szwecka Noc Świętojańska, czyli początek lata i zapach rzeczywiście się może z tym kojarzyć. Utrzymuje się na skórze około godziny. Produkt pozostawia skórę delikatnie natłuszczoną i bardzo przyjemna w dotyku. Nie mam potrzeby się już smarować. A mam suchą skórę. Także tutaj jest to ogromny atut tego produktu. Jednak trzeba go nalać trochę więcej do kąpieli. Jak nalejemy malutko to nic dla skóry nie robi. Produkt dobrze oczyszcza skórę. Daje poczucie czystości i świeżości. Nie powoduje jakiś wyprysków na skórze. Wydajność jest w porządku, ale używam równocześnie kilku płynów. Myślę, że jest warty uwagi. Będzie też fajną opcją do prezentu dla kogoś. W promocji kosztował ok.3,5 e. W cenie regularnej coś ok.5 e.

Jest dość drogi jak na żel pod prysznic, ale bardzo wydajny . Dobrze się pieni,ładnie pachnie,po kąpieli zapach się ulatnia. Nieuczula ,niepodrażnia. Minimalnie nawilża. Ot zwykły dobry żel bez miłości między nami. Moim zdaniem są lepsze i tańsze.

Żel ma olejkową konsystencję, dobrze się pieni, łatwo spłukuje, nie zostawia filmu na skórze. Nie podrażnia, nie wysusza skóry, czego się obawiałam widząc SLS w składzie (moja skóra reaguje na byle jakie żele z sls krostkami). Natomiast nie zauważyłam jakiejś szczególnej pielęgnacji, o której piszą niektóre użytkowniczki :) Zapach jest w porządku, nie utrzymuje się po prysznicu. Kosmetyk wydajny, nie żałuję sobie żeli, zazwyczaj szybko mi schodzą, a ten miałam i miałam :) Jakby producent usunął SLS ze składu i lekko obniżyl cenę, to byłby ideał :)

Duet żel i balsam do ciała kupiłam w Rossmanie, marka jako nowość i jednocześnie w promocji. Jako pierwszy do użytku poszedł żel i tu miłe zaskoczenie. Zapach jak domowe SPA i olejkowa konsystencja. Opakowanie to praktyczna i wygodna w użyciu butla. Zamknięcie typu disc-top. Plastik przezroczysty można kontrolować zużycie, grafika opakowania stonowana, szlaczki i napisy, nic szczególnego. Zapach coś rozkosznego, zapach trudny do opisania kwiatowo - słodki - ziołowo- korzenny. Jest fajny i intrygujący. I długo pozostaje na skórze. Żel ma olejkową formułę, jest gęsty delikatnie nawilża i jednocześnie skutecznie oczyszcza ciało. Pieni i spłukuje się dobrze, nie pozostawia filmu na ciele. Jest niesamowicie wydajny, nałożony w niewielkiej ilości na gąbkę wytwarza dużą ilość piany. Walory pielęgnacyjne jakie zapewnia ten żel zadowalają mnie wystarczająco, odświeżona, wygładzona, miękka i przyjemna w dotyku skóra a zapach coś niesamowitego. Polecam

Jeden z moich ulubionych produktów myjących. Wspaniale skomponowany bukiet zapachowy, który nie drażni nawet wrażliwców. Żel doskonale oczyszcza skórę, tworzy delikatną, pachnącą pianę, można go łatwo spłukać. Po użyciu skóra staje się nie tylko dobrze oczyszczona, ale także przyjemnie miękka, odżywiona i nawilżona. Najważniejsze - nie wysusza i nie podrażnia skóry. Produkt idealnie nadaje się dla posiadaczek suchej skóry. Po kilku użyciach kondycja skóry diametralnie się poprawia.

To zdecydowanie najlepszy żel pod prysznic jakiego używałam. Do tej pory twierdziłam, że żel to żel - ma dobrze myć i nie przesuszać skóry. To małe cudo pokazało, że żel pod prysznic może również świetnie nawilżać skórę do tego stopnia, że nie muszę używać dodatkowo balsamu do ciała. Skóra po jego użyciu jest mocno nawilżona, ale gładka i "sucha" - nie pozostaje po nim żadna warstwa. Dodatkowo żel jest bardzo wydajny, gęsty i mocno się pieni. Zapach jest bardzo przyjemny. Zdecydowanie polecam !

Ten z żeli Barnangen myje chyba najlepiej. Najbardziej doczyszcza skórę. Nie powoduje wysuszenia i podrażnienia. Zapach orzeźwia. W połączeniu z balsamem tej firmy tworzy bardzo udany zestaw do podstawowej i minimalistycznej pielęgnacji. Warto skorzystać z promocji w sieci Rossmann i zakupić nieco taniej. Miłe urozmaicenie i udana formuła.

+Praktyczne opakowanie dzieki,ktoremu sledzimy zuzycie. +Zapach , ktory przywoluje wspomnienie letniego wieczoru. (Slodki a jednoczesnie gorzki zapach kwiatowo-ziolowo-korzenny) +Niewielka ilosc tworzy trwala piane ,ktora delikatnie otula cialo +Nawilza (bez potrzeby uzywania balsamu) +Delikatnie a jednoczesnie skutecznie oczyszcza cialo i UMYSL +Zarowno po kapieli jak i prysznicu czuje soe bardzo zrelaksowana jakby wlasnie wrocila z urlopu +Pozostawia skore gladka,przyjemna w dotyku +Nie uczula +Nie podraznia Ja jestem jak najbardziej na TAK!!! Warto sie skusic. Domowe SPA

Jest to już 2, testowany przeze mnie produkt firmy Barnangen i drugi udany. Żel świetnie nawilża i pielęgnuje skórę. Jeszcze nigdy nie wyczuwałam takiego nawilżenia w połączeniu z balsamem. Doskonale myje. Pachnie ładnie, lekko kwiatowo i utrzymuje się długo na ciele, nawet po kąpieli. Uwielbiam jego oleistą konsystencję, która swietnie nawilża i pielęgnuje podczas prysznica.

Zwazywszy ze zrobilo się ostatnio troche zimno z ciekawości sięgnęłam po tę nowość w Rossmannie. To był strzał w 10 ! Super nawilżający żel pod prysznic, bardzo dobrze się pieni i zostawia skórę w świetnej kondycji. Póki co zużyłam jakąś 1/4 opakowania więc nie do końca jeszcze wiem jak jest z wydajnością, ale generalnie jestem zachwycona. Piekny kwiatowy zapach bardzo długo utrzymuje się na skórze.