Inglot Nail Whitener Lakier optycznie wybielajacy paznokcie

Inglot Nail Whitener to świetne rozwiązanie dla osób, które lubią prosty, klasyczny manicure, albo tak jak ja – leniwych, ale chcących mieć zadbane paznokcie. Lakier nadaje paznokciom subtelny, naturalny wygląd, który sprawia, że wyglądają na zdrowe i schludne. Ma delikatny, jasny odcień, który pasuje do każdego stylu. Trwałość jest naprawdę dobra – utrzymuje się kilka dni bez odprysków, co jest dla mnie dużym plusem, bo nie muszę robić poprawek co chwilę. Aplikacja jest łatwa dzięki wygodnemu pędzelkowi, a konsystencja lakieru sprawia, że produkt dobrze się nakłada. Kryje już przy jednej warstwie, ale ja zazwyczaj nakładam dwie, żeby uzyskać pełniejszy efekt. Inglot Nail Whitener to doskonały wybór, jeśli szukasz prostego, ale eleganckiego rozwiązania, które nie wymaga dużej uwagi, ale daje ładny i zadbany efekt. Idealny dla osób, które nie mają czasu na skomplikowany manicure, ale chcą, żeby paznokcie wyglądały świetnie!

Pomalowałam raz - źle wygląda, poprawiłam drugi raz - też źle Po trzeciej warstwie wszystko zmyłam. Smugi i nierówne pokrycie - bardzo nieładnie to wygląda. Szkoda pieniędzy na taki produkt - rozczarowałam się. NIE POLECAM

No niestety, skuszona recenzjami w internecie, machnęłam ręką i wydałam ponad 40 zł na lakier, który nie robi praktycznie nic. W pierwszej lepszej drogerii można kupić odżywkę, która daje efekt taki sam, a nawet lepszy, bo dodatkowo odżywia. I kosztuje 1/4 ceny Whitenera.

Ostatnio bardzo popularny w mediach społecznościowych, więc również się skusiłam na testy. Kolor jest półprzezroczysty, perłowy. Minimalnie zauważalny na paznokciach. Z daleka paznokcie wyglądają ciut lepiej niż po użyciu zwykłej bezbarwnej odżywki, ale z bliska wygląda to nieestetycznie. Według mnie jest ciężki w użyciu. Trzeba nakładać bardzo małą ilość i szybko, inaczej robi brzydkie smugi. Szybko zasycha, jednak przy drugiej warstwie tak jakby rozpuszcza poprzednią. Nie ma mowy o poprawkach. Utrzymuje się 2-3 dni po czym nieładnie się kruszy i schodzi. Regularnie kosztuje 43zł. Jest dużo lepszych i tańszych tego typu lakierów.

Wychwalana odżywka Herome sprawiła, że moje paznokcie zrobiły się okropnie żółte. Nie lubię kolorowych paznokci, zwykle pociągami je tylko lakierami bezbarwnymi, co nie najlepiej wyglądało, jak były pożółkłe. Ta odżywka błyskawicznie je rozjaśnia. Dwie cienkie warstwy i paznokcie są wybielone i wyglądają schludnie. Dodatkowo wzmacnia paznokcie i długo się trzyma. Pędzelek dość szeroki i wygodnie się nim maluje.

Miałam ten lakier dwa razy w życiu, za pierwszym razem używałam go dość często, podobała mi się jego formuła. Pędzelek był odpowiednio szeroki, kolor był mleczno różowy na paznokciach, wszystko cacy. Znaczy może prócz wytrzymałości, bo u mnie ta pierwsza wersja jaką miałam wytrzymywała na paznokciach może 1.5 dnia niezależnie od tego, co bym na to nie nałożyła (a nawet jak nic nie nałożyłam to i tak miałam odpryski po max 1.5 dnia). Ale podobało mi się, jak to wyglądało, dłonie wydawały się wtedy takie 'czyste' i eleganckie. Ja bardzo lubię takie kolory na paznokciach, że niby nic, a jednak jest to optyczne odświeżenie. W każdym razie zużyłam tą pierwszą buteleczkę gdzieś w 70 % i jego konsystencja się zmieniła, już nie był taki fajny, więc pomyślałam, że czas go wywalić. Po jakimś czasie, niedawno całkiem kupiłam sobie drugie opakowanie i niestety ten lakier to jakby już było coś innego. Nie wiem, co się z nim stało. Owszem, wciąż jest niby ten sam kolor, ta sama struktura lakieru i ta sama szerokość pędzelka, którym wygodnie się maluje, ale on zostawia takie smugi na paznokciach, że tym w ogóle nie da się pracować. Wygląda to bardzo źle. A że jednak jest to lakier odświeżający że tak powiem dłonie, a nie że smarujemy nim pazura aż do pełnego krycia, to takie nierównomierne pokrycie od razu widać. Po prostu wygląda to tak, że na płytce paznokcia w jednym miejscu jest więcej koloru, w innym mniej, tak jakby białe paski się robią, lakier nie wygląda na rozłożony równomiernie. Próbowałam wstrząsać buteleczkę kilkukrotnie i nic to nie dało, dalej są smugi i to wygląda bardzo źle, na tyle źle, że paznokcie trzeba zmywać, bo wstyd by mi było tak wyjść z domu, po prostu wyglądają niedbale. Oczywiście nawet jak już sobie zrobię do noszenia 'po domu' to i tak trwałość jak wcześniej, czyli znikoma, jednodniowa. Nie jestem zadowolona, z pierwszej sztuki byłam, chociaż nie była to jakaś powalająca jakość, ale ta druga sztuka jest beznadziejna i chyba ją wyrzucę.

Przywraca matowym i pożółkłym paznokciom zdrowy i naturalny wygląd. W jego składzie znajdują się olejek z wiesiołka, ekstrakt z zielonej herbaty i pantenol. Faktycznie rozjaśnia płytkę. Paznokcie pomalowane nim wyglądają na zadbane, efekt końcowy trochę przypomina french (2 warstwy). Lubię i polecam! Od kilku lat ciągle do niego wracam.

Od pierwszego użycia bardzo się polubiliśmy :) Szybko schnie i daje bardzo ładny, naturalny kolor. Jedynie trzeba uważać, żeby nie nałożyć zbyt dużej ilości na raz, ponieważ przy tak delikatnym kolorze tworzą się smugi. Pędzelek jest wygodny, ale zdażyło się, że wyleciały mi z niego włoski, które ciężko było usunąć z paznokcia. Minusem jest to, że na produkty inglota nie ma nigdy promocji, a do najtańszych nie należą ;) Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Nigdy nie miałam problemu z żółknięciem paznokci. Lakier kupiłam, ponieważ liczyłam na wybielenie końcówek paznokci, który u mnie niestety są naturalnie prawie przeźroczyste. + bardzo ładny efekt, paznokcie wyglądają na zadbane, zdrowe i błyszczące + delikatnie ochładza/minimalnie rozbiela płytkę paznokcia + bardzo szybko wysycha, jedna warstwa jest u mnie wyschnięta w 100% po kilku minutach + przy niewielkiej ilości lakieru na pędzelku lakier łatwo się rozprowadza i daje naturalny efekt + wygodny pędzelek - trwałość jest strasznie marna, zwykle już po pierwszym dniu lakier odpryskuje jak szalony - przy drugiej warstwie lub większej kropli lakieru trzeba uważać, bo lubi smużyć - nie polecam nakładać grubej warstwy, bo efekt może być zbyt fioletowy Ale pomimo wad i tak bardzo go lubię, bo jest idealny na co dzień, a malowanie zajmuje mi dosłownie minutę. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 1 buteleczka

Krótko- to świetny produkt! Używam go regularnie, czasem po prostu nie chce mi się malować czymś innym paznokci, bo po tym lakierze wyglądają idealnie- po prostu na zadbane, ale nie "przemalowane". Często też używam go jako bazy pod ozdoby-np kropki. Kładę zawsze dwie warstwy + górny bezbarwny, ale po prostu lubię efekt "świecenia", po jednej warstwie też jest ok. W trakcie używania pierwszego opakowania, końcówka produktu w buteleczce trochę mi wyschła i ciężko się go używało, ale możliwe że była źle zakręcona ,bo z drugim już jest ok. Używam tego produktu od: Pół roku Ilość zużytych opakowań: dwa

Absolutnie KOCHAM ten produkt! - błękitne pigmenty optycznie usuwają zażółcenia - na paznokciu pozostaje mleczna warstwa - ja nakładam 2-3 warstwy :) - kolor jest transparentny dzięki czemu paznokieć wygląda jak niepomalowany lakierem - trwałość F E N O M E N A L N A!!! - nakładam go na bazę i rekord - utrzymał mi się na paznokciach 10dni bez żadnych odprysków czy starć (normalnie lakiery trzymają mi się 2-3 dni). Myślę że utrzymał by się jeszcze dłużej ale musiałąm go zmyć i nałożyć kolor. - w składzie ma substancje pielęgnacyjne i nawilżające więc stosuję go czasem jako odżywkę bądź bazę pod lakier - cudownie podkreśla opaleniznę dłoni u osób z jasną czy średnią karnacją. Nie znam ani jednego minusa... uwielbiam ten produkt. Używam tego produktu od: kilka lat Ilość zużytych opakowań: kilka opakowań

pieknie \'wybiela\' paznokcie. staja sie naturalne a paznokiec jest o wiele bielszy. szybko sie rozprowadza. nie zostawia grudek, szybko schnie. cena adekwatna. ja zapacilam 22 zł dlugo szukalam takiego lakieru i wkoncu znalazlam:) Używam tego produktu od: 1miesiac Ilość zużytych opakowań: nadal jest

Lakier nadaje przyjemny, wybielony kolor paznokciom, ale u mnie niestety ten efekt trwa maksymalnie jeden dzień co na lakier za tę cenę to trochę za mało... Istnieją lakiery dużo tańsze i dużo trwalsze. Używam tego produktu od: Miesiąc Ilość zużytych opakowań: Jedno

Optyczne działanie produktu jest jak neleży. Kładę 2 cienkie warstwy w odstępie 10 minutowym i mam piękne mleczno białe pazurki.Na to nakładam warstwę odżywki utwardzającej Celii i mam spokój na 5 dni.Nie schodzi żadną płaciastą warstwą,a zaczyna sie ścierac na obrzeżach paznokci po 4-5 dniach. Mimo, iz mam ten lakier 3-4 miesiące to nie zgęstniał i nadal spełnia swoja rolę. Odjęłam pół gwiazdki za to,że czasem mi się smuży,ale to pewnie przez nabranie zbyt dużej ilości na pędzelek. Ja jestem bardzo zadowolona. Używam tego produktu od: 3-4 m-ce Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Od kiedy muszę płacić za niego 11 euro, stwierdzam że w Polsce mamy Inglotowy raj. Bardzo lubie ten lakier i już piszę dlaczego. Po pierwsze faktycznie pociągnięte nim paznokcie wyglądają na śliczne, zdrowe i zadbane. Po drugie lakier działa jak odżywka i może spokojnie zastępować lakier podkładowy. Bardzo ładnie rozprowadzaja się na nim lakiery. W zasadzie używałam go nie przerwanie do chwili gdy się nie skończył i stwierdzam że ma b.dobry wpływ na paznokcie. Wczoraj ochoczo zakupiłam 2 buteleczkę. Używam tego produktu od: 2 mieś gł jako bazę Ilość zużytych opakowań: Jedno pełne

Jestem rozczarowana. Używam lakietów Inglota od wielu lat i już wiem, że to nie jest ta sama marka co kilka lat temu. Tym lakierem potwierdziłam jedynie swoje obawy. Niestety rezygnuje z Inglota na rzecz innych firm, nawet tańszych, które jakościowo biją na głowę lakiery Inglota. Wracając do Nail Whitener - zupełnie nie wybielił optycznie moich paznokci. Może nie zsiniały jak opisują niektóre z dziewczyn, ale wygladały jak zwykły bezbarwny lakier z jakąś poświatą, dziwnie. Nie podobał mi się ten efekt. Poza tym szybko odpryskuje, nie jest trwały, schodzi z paznokci. Faktcznie szybko schnie, więc używam go jako wykończenie manicure, żeby zużyć ten lakier w jakiś sposób. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: pół

PLUSY: - brak MINUSY: - nie wybiela i moim zdaniem efekt wcale nie wygląda zdrowo, a wręcz przeciwnie - trupio po prostu. - kiepska trwałość - szybko odpryskuje i schodzi z paznokci płatami - łatwo tworzą się smugi, więc trzeba być uważnym podczas aplikacji - cena Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

lakier jest podobny do klasycznych inglotów- jest dobry, całkiem łatwo się nakłada, nie smuży, ma średnią trwałość, ładne, estetyczne opakowanie, ale... no właśnie, wybielający? nie bardzo jest transparentno białawy, ale niestety nie daje efektu naturalnie jasnych paznokci, na pewno nie nazwałabym go wybielającym, ale mimo to jest to przyzwoity produkt Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie