Ziaja Lato Limitowane, Esencja tropikalnego kokosu w kremowym mydle pod prysznic i do kąpieli 

Kupiłam go skuszona obietnicą pięknego tropikalnego zapachu, a w sklepie nie otworzyłam i nie powąchałam. Staram się nie otwierać, bo to słaby nawyk. Miałam płyn jeden z Ziaji i był boski. O tym myślałam, że będzie taki sam a niestety okazało się zupełnie odwrotnie. Zapach dostałam całkowicie inny niż się spodziewałam. Opakowanie nie wyróżnia się i jest takie jak każde z marki Ziaja. Sama edycja, nadruki - spoko. Skład produktu: koszmarny. Uboga, pełna niepotrzebnej chemii i SLS i inne drażniące składniki. Ale Ziaja i dobre składy i to jeszcze w płynie pod prysznic ? Marzenie. Moja skóra nie jest mega wrażliwa, ale po jego użyciu stała ściągnięta i woła o balsam i ukojenie. Ja dorosła, a gdzie użyć go do kąpieli dla dziecka. Nigdy. Nawet piany porządnej nie tworzy i żadna z niego frajda. Wlanie pół opakowania nic nie daje, przez co staje się bardzo nie wydajny.

ak ja lubię jego zapach <3 mydełko z ziaji ma dużo plusów Cena - za taki litraż zapłącimy parę złotych Zapach - ładny, owocowy ( a tutaj mój ukochany kokos w śweżym wydaniu), podczas mycia dość intensywny. Jednak na ciele nie trzyma się zbyt długo Dostępnosć - szeroka gama zapachowa jest dostępna w większości drogerii i na halach marketowych. Wydajność - mydełko jest bardzo wydajne i porządnie się pieni. Nawilża - i to mydełko nawet mnie specjalnie nie rpzesuszyło. a ta linia jest obłędna

Naprawdę? Jest dodana jakaś ideologia do tego żelu pod prysznic? Ciekawe... Zużywam już drugą butelkę, tyle dostałam, sama raczej Ziaji nie kupuję, bo nie cenię szczególnie wysoko tych kosmetyków. Paradoksalnie Lato Limitowane najbardziej pasuje mi na wiosnę i jesień - nie ma zapachu kokosa, pachnie jabłkową landrynką. Kolor mleczny, konsystencja dość płynnego żelu. Wydajność przeciętna, na gąbce pieni się dobrze, myje i spłukuje się bez problemów. Nie wysusza skóry, nie nawilża, nie zostawia zapachu. Zwykły, aż do bólu żel pod prysznic. Opakowanie wygodne i brzydkie, ale mnie z ziajowych opakowań podobają się tylko te z kozami ;-)

Mydło jest ok, szału nie ma ale nie jest tragiczne. Myje, dobrze się pieni ale jest mało wydajne. Przyjemny zapach, idealnie nada się na letnie dni. Dużym minusem jest dość wysoka cena jak na ziaję bo tutaj za 200ml produktu płacimy tyle co za 500ml żelu pod prysznic dostępnego w regularnej sprzedaży.

Zupełnie nie rozumiem istoty tego kosmetyku. Konsystencja i skład jak normalny żel pod prysznic, za to droższy i robi tą całą "esencją tropikalnego kokosa" dużo szumu wokół siebie. Zapach też szczerze mówiąc nie przywodzi na myśl kokosa, jakąś egzotyczną chemię może i owszem, ale na pewno znam dużo smakowitsze aromaty kokosowe w kosmetykach. Produkt mało wydajny, zużyłam go w zasadzie w dwa tygodnie. Butelka też kijowa, po paru otwarciach wieczko od korka całkowicie się oderwało. Zużyłam bo dostałam w prezencie, ale nie wiem co musiałoby się stać, żebym się na ten kosmetyk skusiła ponownie.