Lemax Nail Enamel Lakier do paznokci

Lakier Lemax kupiłam na szybko bez zastanowienia w niedużym przemysłowo-kosmetycznym sklepie. Potrzebowałam czegoś jasnego a zarazem nie rzucającego się w oczy jak gdzieś jakiś ubytek się zrobi-więc trafiło na kolor 35 perła z różowym połyskiem. Lakieru używam już 2 miesiąc średnio tak co 4 dni, ma wady jak i zalety jak każdy taki produkt. Największym plusem jest jego wytrzymałość na ścieranie- jak na to że pracuję w rękawiczkach to jest bardzo wytrzymały, przy 3 dniu dopiero się ściera z paznokci jak nie nakładam na niego żadnego topu. Następne plusy to cena ,dość spory wybór kolorów, dobrze wyprofilowany pędzelek i szybkie wysychanie. No a teraz minusy. Największym jest jego wytrzymałość na wodę - mycie garnków, kąpiele, pranie ręczne po 1 dniu lakier już odpada i traci swój połysk - zaznaczam, że to wytrzymałość lakieru bez nałożonego na niego topu. Dostępność to drugi minus- rzadko idzie go spotkać- u mnie jak wspomniałam w sklepie przemysłowo-kosmetycznym i to tyle go widziałam. A trzecim minusikiem jest konsystencja - moim zadaniem za rzadka, dość lękająca ,więc trzeba uważać na skórki. Czy bym go kupiła jeszcze ? Nie wiem , ale chyba skłaniam się ku zdaniu że za 4 zł możemy mieć lepszy lakier np.z Golden Rose te małe wersje i dużo wytrzymalsze na sprzątanie, ścieranie itp.

Słaby lakier, szybko odpryskuje. Aby uzyskać kolor, trzeba położyć minimum 2 warstwy. Pozostawia smugi. Nie widzę żadnych zalet tego lakieru, no może duży wybór kolorów.

Lakiery lemax to standardowe wyposażenie sklepów wszystko po 1zł oraz mniejszych drogeryjek na mieście. Znajdziemy je w minimum dwóch wersjach pojemnościowych a mnie wydaje się że nawet w większej ilości. Nie są to lakiery najwyższej jakości, mają rzadką konsystencję, raczej niską pigmentację i nie trzymają się za długo ale za to mają milion kolorów i ciekawe wykończenia.

Swojego czasu nałogowo kupowałam lakiery do paznokci i sporo z nich to właśnie Lemaxy. Do kupna przede wszystkim zachęca niziutka cena i bogata paleta kolorów i wykończeń, a przecież każda z nas lubi mieć wybór. W swojej kolekcji mam lakiery Lemax o różnym wykończeniu - pastele, neony, z efektem pieprzu itp. Ale wszystkie charakteryzuje naprawdę dobra jakość. Buteleczki niby zawierają 9 ml lakieru, ale są zgrabne, dzięki czemu dobrze układają się obok siebie w pudełku/koszyczku. Pędzelek okrągły, raczej drobny, ścięty na płasko. Dobrze leży w dłoni i wygodnie się nim maluje. Lakiery mają idealną konsystencję. Nie zalewają skórek i nie robią buł z paznokcia. Są dobrze napigmentowane. Jedna warstwa już daje bardzo dobre krycie. Ja i tak zawsze dokładam drugą, wtedy jest idealnie. Bez smug i prześwitów. Trwałość oceniam na bardzo dobrą (z bazą i topem). Chociaż u mnie zazwyczaj żaden lakier długo się nie trzyma. Nie odpryskują, raczej zaczynają ścierać się na końcach. A ja jestem na tyle pedantyczna, że zmywam lakiery przy najmniejszej obcierce. Może dlatego tak krótko mam na paznokciach lakiery... Marka Lemax dostępna jest głównie w internecie i małych drogeriach, ale warto pokusić się o ich produkty.