Avon True, Ultra Volume Lash Magnify Mascara Wodoodporny tusz do rzęs pogrubiający

Tusz do rzęs jest bardzo fajny, szczoteczka jest gesta, rzesy sa pogrubione lecz kilka razy musze stosowac by uzyskac jaki kolwiek efekt . Utrzymuje się nawet lecz przy wilgoci zostaje na twarzy. Cena jest niska.

Ten tusz to ustna rewelacja. Poczynając od opakowanie, jest lekkie i poręczne. Szczoteczką świetnie dociera się nawet do najmniejszych rzęs. Tusz idealnie wydłuża rzęsy i sprawia, że są bardzo długie. Dodatkowo z świetnie je rozdziela. Głęboka czerń tuszu przyciąga wzrok i podkreśla spojrzenie.

Jestem mega zawiedziona! Myślałam, że będzie to coś znacznie lepszego, a okazało się jednym z gorszych tuszów, jakie miałam... Tusz Avon ma ogromną szczotkę. Nie jest ona zbyt precyzyjna ani przyjemna w użytkowaniu. Na całe szczęście włoski są dość miękko zakończone i nie kłują. Szczoteczka nabiera sporo produktu, a przez to łatwo o sklejenie rzęs. Trudno je wyczesać i ujarzmić. W dodatku formuła tuszu jest bardzo gęsta, oblepiająca i sucha. Trudno się go aplikuje, bo mikrowłókienka przyklejają się do rzęs i co prawda, nieco je wydłużają, ale i obciążają oraz sklejają. Pod wpływem tego tuszu podkręcenie rzęs zalotką jest niepotrzebne, bo od razu się prostują i opadają. Tusz nie rozmazuje się, ani nie odbija. Jest jednak dość suchy i szybko się osypuje. Co bardzo irytujące, kruszy się i wpada do oczu, powodując łzawienie i dyskomfort. Tusz zmywa się niesamowicie trudno i nieprzyjemnie. Jest tak mocno oblepiający, że ciężko go czymkolwiek rozpuścić. Nie rozpływa się pod wpływem płynu; kruszy się i odchodzi w całości, ale po dłuższej walce. Nieco lepiej radzi sobie ze zmywaniem tego tuszu olejek, ale to tylko odrobinę lepsza opcja.

Szczoteczka w tuszu Avon jest gruba i tradycyjna. Muszę przyznać, że choć szczoteczka jest duża to z łatwością aplikuje się produkt. Bardzo ładnie rozczesuje rzęsy, bez sklejania ich i co bardzo ważne nie zostawia nadmiernej ilości produktu. Jest wodoodporny i nie kruszy się w trakcie dnia. Nawet po całym dniu rzęsy wyglądają jak chwile po nałożeniu tuszu. Jestem bardzo zadowolona z tuszu ULTRAobjetość, bo rzęsy po nim wyglądają pięknie i jest ich wizualnie więcej. Jedyny minus, że nie wydłuża rzęs aż tak jakby chciała, za to dodaje im objętości tak jak obiecuje producent. Ogromny plus za piękne, eleganckie opakowanie.

Szczoteczka w tuszu Avon jest gruba i tradycyjna. Muszę przyznać, że choć szczoteczka jest duża to z łatwością aplikuje się produkt. Bardzo ładnie rozczesuje rzęsy, bez sklejania ich i co bardzo ważne nie zostawia nadmiernej ilości produktu. Jest wodoodporny i nie kruszy się w trakcie dnia. Nawet po całym dniu rzęsy wyglądają jak chwile po nałożeniu tuszu. Jestem bardzo zadowolona z tuszu ULTRAobjetość, bo rzęsy po nim wyglądają pięknie i jest ich wizualnie więcej. Jedyny minus, że nie wydłuża rzęs aż tak jakby chciała, za to dodaje im objętości tak jak obiecuje producent. Ogromny plus za piękne, eleganckie opakowanie.

Tusz jest dość wydajny, nie wysusza aż tak, Wydajny trwały, idealnie podkreśla rzesy efektywnie je pogrubiając. Szczoteczka prosta i łatwa w użyciu. Cena jest ok , nie kruszy się aż tak

Bardzo lubię ten tusz i zawsze do niego wracam, gdy rozczaruję się jakimś innym. Muszę przyznać, że to jeden z moich ulubionych, nie tylko jeśli chodzi o markę Avon. Tusz super rozdziela rzęsy przez co wydaje się, że jest ich więcej, zyskują na objętości. Jest naprawdę trwały - nie rozmazuje się ani nie osypuje w ciągu dnia.

Tusz na pierwszy rzut oka dobry, po kilku stosowaniach zauważyłam ze skleja rzęsy ,tusz kruszy się po wyschnięciu na rzęsach, jest wydajny , mimo,że podkręca ładnie rzęsy jego konsystencja pozostawia wiele do życzenia.

Miałam duże oczekiwania co do tego tuszu, wiele moich koleżanek bardzo go zachwalało, jednak mi nie przypadł do gustu. Po pierwsze ma duża szczotkę, zawsze takie lubiłam, bo ładnie rozdzieły rzęsy. W przypadku tego tuszu niestety efekt nie był tak ładny. Po aplikacji pierwszej warstwy nie było aż tak źle, ale efekt był słaby. Natomiast przy drugiej warstwie rzęsy się sklejały i nie wyglądało to dobrze. Po drugie w ciągu dnia tusz się osypywał. A po trzecie demakijaż był dla mnie dość problematyczny. Mam bardzo wrażliwe powieki i każdy płyn czy mleczko do demakijażu bardzo mnie podrażnia. Do demakijażu używam tłustego kremu i nigdy nie było problemu ze zmyciem tuszu, nawet wodoodpornego. Ale w tym przypadku było bardzo ciężko, musiałam mocno trzeć oko a i tak część produktu zostało na oku. Podsumowując moją opinię ten tusz jest nie dla mnie, na pewno ponownie go nie kupię. Ten trafił do mojej koleżanki i jej pasuje.

Używałam poprzedniej wersji tego tuszu, często chodzę na basen więc potrzebowałam czegoś wodoodpornego i poprzednia wersja tego tuszu byla idealna, przerobiłam kilka opakowań, byłam naprawdę bardzo zadowolona.. aż zmienili opakowanie i najprawdopodobniej nie tylko opakowanie na tą wersje. Kupiłam go przekonana, że zmieniło się tylko opakowanie.. nic bardziej mylnego. Dałam mu aż 3 szanse i za każdym razem to samo, strasznie się osypywał, podrażniał oczy i po 30min na basenie resztka tuszu która zostawała na rzęsach zaczynała się rozmazywać.. dlatego maskara wylądowała w koszu.

ostatnio zakupiłam maskarę u konsultantki. Jeszcze nie przetestowałam ją na basenie, ale sądząc po próbach demakijażu micelarnym płynem stwierdzam, że może się sprawdzić. Kolor jest faktycznie czarny, czy zwiększa objętość. Hmm... na pewno daje pewien efekt, ale nie spektakularny rozprowadza się dobrze, szczoteczka ma klasyczny kształt. Jest to produkt godny polecenia.

Jestem fanką raczej sylikonowych szczoteczek, tutaj jest z włosiem mimo to nie jest zły ten tusz. Generalnie przy pierwszych aplikacjach jakby było go za dużo na szczotce i ściągałam większość tuszu na papier bo inaczej sklejał rzęsy . Kiedy było go mniej jakby normalnie na szczoteczce wszystko było ok ,rozdzielenie,wyczesanie,pogrubienie i wydłużenie. Jest minus za ilość tuszu na początku. Najważniejsze nie uczulił,nie podrażnił ,nie osypywał się ale raczej do niego nie wrócę. Dostałam go w prezencie i była okazja do przetestowania i zużycia ale raczej bym go nie kupiła.

Tusz do rzęs w użytkowaniu jest całkiem przyjemny. Ma dużą, fajną szczoteczkę, która ułatwia aplikację produktu. Tusz podkreśla, rozdziela i wydłuża rzęsy. Nie rozmazuje się i nie osypuje. Dobrze się zmywa. Plus za niską cenę. Ale; minus za trwałość i sklejanie.

Lubię tusze z klasyczną szczoteczką. Ten tusz zaraz po otwarciu jest bardzo kiepski. Kiedy lekko przyschnie daje fajny efekt. Dopiero wtedy można kłaść kilka warstw na rzęsy, dopiero wtedy rzęsy są ładnie wydłużone, podkreślone, pogrubione. Niestety kosztem tego że lekko je sklei i tego że potrafi się kruszyć. Mimo to lubię go. Daję radę z moimi bardzo krótkimi i jasnymi rzęsami.

Moje pierwsze wrażenie średnie ... pogrubia i w dodatku ma bardzo intensywny czarny kolor ale skleja rzęsy. Jednak po jakimś czasie gdy wróciłam do niego byłam w szoku. Naprawdę konsystencja była okej nie sklejał a przede wszystkim baaardzo pogrubia rzęsy co bardzo lubie w tuszkach. Nie mam namyśli kurzych łapek bo tego nie toleruje. Kosztował niecałe 20zl opakowanie ok i jeśli ktoś lubi duze szczoteczki to ten tusz jest idealny. Fakt potrzebuje czasu ale potem jest świetny. Pod koniec dnia (bardzo aktywnego) zaczyna się kruszyć ale i tak bardzo długo wytrzymuje i jest wydajny.

Tusz Ultra Volume Lash Magnify Mascara jest jedym z tuszy, który po 1 użyciu odrzuciłam do toaletki. Jednak po dłuższym czasie znów po niego sięgnęłam. Pierwsze wrażenie zrobił na mnie słabe, efekt był średni. Natomiast, gdy sięgnęłam go po przerwie i nauczyłam się pracować z ta dużą szczoteczkę pokochałam go. Stał się tańszym zamiennikiem, mojego ulubionego tuszu. Pogrubia, niesamowicie wydłuża, super podkręca rzęsy, nie obciąża ich. Jest trwały, ale nie powiedziałabym, że wodoodporny.

w miarę jestem z niego zadowolona ponieważ rewelacyjnie pogrubił wygłużył a nawet podkręcił moje rzęsy, nie osypywał się wytrzymywał cały dzień. Lecz bardzo szybko się skończył i szybko wysycha.

Jest to chyba najgorszy tusz do rzęs, jaki miałam okazję testować i muszę przyznać, że przeżyłam szok, gdy zobaczyłam jakie ma tutaj opinie. Dla mnie ten kosmetyk nie nadaje się do niczego. Jedyną zaletą jaką w nim widzę jest ładne opakowanie i nic poza tym. Tusz ma ogromną szczotę, która uniemożliwia precyzyjne pomalowanie rzęs i brudzi wszystko wokół. Skleja i to tak okropnie skleja rzęsy, że nie pomaga już nawet żadne rozczesywanie. Poza tym rzeczywiście jest wodoodporny, bo żadne kosmetyki do demakijażu nie są w stanie go usunąć .. Dla mnie tragedia, spróbowałam kilka razy i więcej nie zamierzam się z nim męczyć :P