Bell HYPOAllergenic, Metallic Nail Polish by Marcelina Metaliczny lakier do pzanokci

Do zakupu namówiła mnie moja koleżanka która poszukiwał tych lakierów. Lakier można zaliczyć do holo chociaż to trochę naciągnięte "holo". W opakowaniu wygląda bardzo fajnie granat z brokatem

Oceniam odcień: 33 Moscow - fantastyczną metaliczną czerwień. Dotąd trochę nie po drodze było mi z metalicznymi lakierami do paznokci, bo zwykle nie spełniały w ogóle moich oczekiwań (kolor robił smugi albo się mazał, rozpływał po płytce, tworząc odbijające światło plamy, zamiast metalicznej tafli - jestem pewna, że znacie ten efekt). Ten lakier to zupełnie coś innego i wreszcie mam idealny efekt metalicznego koloru na paznokciach, taki, o jaki mi chodziło! Bardzo lubię lakiery Marceliny Zawadzkiej z klasycznej serii, teraz widzę, że i metaliczna jest warta uwagi. Ja z pewnością dokupię coś jeszcze - kusiły mnie inne kolory, między innymi głęboka szmaragdowa zieleń i odcień miedziany. W ogóle wszystkie wołają do mnie z półki ;) Dlaczego ten lakier jest tak dobry? Przede wszystkim nie maże się jak większość metalicznych lakierów i tworzy całkowicie gładką, równą taflę. Żadnych smug, lakier wygląda jak naklejka - dokładnie takiego efektu oczekiwałam. Schnie w przyzwoitym czasie, nie jest zbyt gęsty, więc łatwo go nałożyć cienką, ale kryjącą warstwą. Dla idealnego efektu nakładam dwie (ale już jedna daje ładne krycie). Pędzelek jest wygodny, dobrze wyprofilowany - lubię takiej szerokości pędzelki, którymi łatwo jest szybko pomalować całą płytkę. Trwałość - oceniam bardzo pozytywnie, lakier nie odpryskuje i nie ściera się, nie traci połysku. Oczywiście wiele zależy tu od topu, jaki nałożymy na wierzch, ja nigdy nie noszę lakieru bez top coatu, więc nie wiem ile trzymałby się solo - ale z topem Super Gel od Rimmela trzyma się bez zarzutu kilka dni. Bardzo dobra jakość i piękne kolory, efekt na paznokciach prawdziwie metaliczny. Efektowne wykończenie zdecydowanie warte wypróbowania. Na pewno kupię jeszcze jakiś z serii :)