Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane damskie

Banana Republic Alabaster EDP 

3,3 na 57 opinii
flame1 hit!
29% kupi ponownie

Porównaj ceny

ceneo
Banana Republic Alabaster Woda Perfumowana 100ml
86,06  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,3 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 29% osób
  • 5 lipca 2018 o 18:06
    3 proste składniki
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:próbka
    Wykorzystał/a:kilka próbek
    Zaletą tego zapach jest prostota. Ma w sobie lotus, różę i piżmo. Całość tworzy harmonijny, kwiatowy zapach. NIe jest to moja bajka, nie przepadam za kwiatowymi zapachami a tym bardziej różanymi. Co mi się podoba - opakowanie. Klasyczny kartonik zastąpiony jest drewnianym etui. Flakon - ładna łezka trwałość taka sobie. Bez szału
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 17 lipca 2014 o 11:11
    lotos w wersji 2D
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Mam wrażenie, że twórczyni tego zapachu - Honorine Blanc - ma jakąś obsesję na punkcie lotosu, pcha go wszędzie. Cóż, z jednej strony to dobrze dla lubiących akurat tę nutę, z drugiej - wszystkie kompozycje wydają się do siebie podobne. A ja po raz kolejny przekonałam się, że zapachy tworzone na rynek amerykański są dalekie od moich gustów i tego, czego szukam w zapachach. Początek - jeśli ktoś kiedykolwiek robił nalewkę z kwiatów lotosu to pewnie tak pachniała, kwiaty utopione w alkoholu. Kiedy on wyparuje - lotos pływający w cukrzonej wodzie - znika równie szybko jak się pojawia. I tyle. Alabaster to zapach płaski, nie rozwijający się, pozostawiający po sobie pustkę, nawet nie raczy podrzucić sugestii, że kiedyś na skórze gościł. Cena jego (50ml za 95zł) jest dla mnie niezrozumiała - to chyba kwestia ekskluzywnego opakowania. Co ciekawe - został stworzony jako dopełnienie kolekcji Banana Republic na jesień/zimę 2006. Ten zapach absolutnie nie pasuje do żadnej z tych pór roku. Kompozycja mogłaby z powodzeniem pojawiać się w avonowskich katalogach jako propozycja zapachu z niższej półki, takiego do 50zł - wiecie o jakie mi chodzi. Wówczas może nie wzbudzałby zachwytów (chociaż nie jest to takie pewne), ale byłby dość popularny jako zapach na wiosnę-lato. Banana Republic w mojej opinii to ubrania dla snobów (GAP dla majętnych) - upiornie drogie, jednak nie są niczym, czego nie znaleźlibyśmy gdzie indziej w niższej cenie, a równie dobrej jakości. Zapach jak widać idealnie dobrany do wizerunku marki. Na koniec - wisienka na tort - w Yves Rocher możemy kupić żel pod prysznic idealnie o tym samym zapachu; seria Jardins du Monde, Kwiat Lotosu. I ten żel jest o wiele ciekawszy. Używam tego produktu od: testy globalne, próbki Ilość zużytych opakowań: jw
    Produkt kupił/a w
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • laPerra
    laPerra
    5 / 5
    5 maja 2013 o 15:37
    przepiękny
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Kocham ten zapach. Delikatny, ożeźwiający, świeży, zapach młodej kobiety sukcesu. Bez przesadnej doniosłości, bez odrębnych wybijających się nut. Komplementarny i urzekający od pierwszego pryśnięcia. Uwielbiam zapachy niebanalne i nienatarczywe. Ten w dodatku nie jest słodki i nie drażni, nie dusi. Cudownie pachnie na skórze. Ponad to nie jest popularny, nie ma problemu z mijaniem na ulicy kilku kobiet pachnących tak samo jak ja. Świetny tak na wyjście do pracy czy na spacer, jak i na randkę czy do klubu. Pasuje do dresów i do małej czarnej. Jestem mu wierna od kilku lat i mam wrażenie, że dojrzewa razem ze mną. Początkowo świeży i nowoczesny, teraz dodający klasy i pewności siebie. Jestem w nim zakochana i zdaje się, że z wzajemnością. Mógłby utrzymywać się nieco dłużej. Dostępnośćraczej ograniczona, chociaż z biegiemlat wzrosła. Obecnie jest na pewno w Douglas\'ie, możliwe że też w Sephorze. Do niedawna tylko w USA, później w sprzedaży internetowej. Opakowanie jest również niewątpliwym atutem. Bez problemu można przewozić flakonik, nie narażając go na stłuczenie. Dobrze wygląda na półce pod lustrem, ale i na szafce nocnej jako bibelot. Mega pomysł. Elegancki i świetnie wykonany. Wielki plus za to! Używam tego produktu od: 5 lat Ilość zużytych opakowań: 6 albo 7
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • elbrus
    elbrus
    4 / 5
    23 maja 2012 o 19:52
    Zapach październikowego popołudnia...
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Do zakupu tego zapachu namówiła mnie znajoma ekspedientka w Douglasie. Zaprezentowała mi kilka nieco bardziej niszowych zapachów [czyli nie Euphorię od CK, czy J\'adore od Diora], a wśród nich Alabaster. Od razu wiedziałam, że kupię! Nawet myślałam nad zakupem dwóch flakonów - jednego dla mnie, drugiego na urodzinowy prezent przyjaciółki. Ostatecznie kupiłam jeden dla siebie i nie żałuję. Mój entuzjazm już ostygł, ale nadal lubię wracać do tego zapachu co jakiś czas. Wydaje mi się być idealnym zapachem na październikowe popołudnie. Kiedy słońce już chyli się ku zachodowi, w powietrzu czuć tajemniczą jesienną aurę, ale o smutnym listopadzie nikt jeszcze nie mówi... ;) Przebijają w tym zapachu kwiaty, ale są okraszone jakąś tajemnicą, którą nie sposób opisać. Nie, nie jest to tajemnica mojego życia, nie jest to zapach, od którego się uzależniłam. I nie wiem, czy gdy skończę flakon, jeszcze go kupię. Ale BARDZO się cieszę, że poznałam ten zapach, że posiadam własną buteleczkę i mogę go poczuć nie tylko na testach w perfumerii, ale i na sobie w październikowe popołudnie... :) Używam tego produktu od: ponad 2 lat Ilość zużytych opakowań: w trakcie 20 ml
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 25 czerwca 2011 o 11:06
    Piękne, duszne kwiatuchy
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Źle się czuję w tym zapachu - to pewne. Kilka osób po prostu odsuwało się ode mnie, czując go. Subiektywnie oceniając - zapach zupełnie nie mój, czuję w nim coś wyjątkowo dusznego i zielonego, czego nie potrafi zaakceptować mój nos. Dodatkowo czuję w nim... banany pod śmietankową pierzynką?! I to chyba jedyna nuta która mi w nim odpowiada, niestety - nuta głowy... Używam tego produktu od: kilkanaście razy Ilość zużytych opakowań: większa próbka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Zobacz także inne Wody perfumowane damskie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.