To za mało.
Jako, że lakieru z tej samej serii nie zakwalifikowałam jako BUBEL, postanowiłam wypróbować i szampon.
Byłam ciekawa co wyniknie z tego duetu...
Zacznijmy od początku.
BUTLA
Duża, poręczna, ścięta z tyłu (zapewne po to, by łatwo było postawić ją na półce w łazience - pomyślane!), wygodne otwieranie (nie muszę używać zębów:D). Nie mam się do czego przyczepić. Rzucająca się w oczy obietnica bezsilikonowego składu i obecność keratyny - pomyślałam, że może być ciekawie. Cena - około 15 zł - za taką pojemność i pozorną jakość - nie jest najgorzej. Zobaczymy, co dalej.
Otwieram ową, wypaśną butlę, spodziewając się, iż w me nozdrza uderzy charakterystyczny dla tych szamponów zapach (niby różnią się między sobą, ale są jednak specyficzne), a tu... guma balonowa.
Nie przeszkadza mi to, przynajmniej cała łazienka ładnie pachnie moim dzieciństwem. Szkoda, że zapach bardzo krótko utrzymuje się na włosach, bo była bym przeszczęśliwa.
DZIAŁANIE
Miała być objętość (kupiłam ten szampon bo MIAŁA BYĆ OBJĘTOŚĆ !!!) - jest rozczarowanie.
Liczyłam, że będę miała piękną burzę włosów (jak chociażby po pomarańczowym herbal essences), a miałam smętne COŚ, zupełnie jakbym umyła głowę samą wodą. Jeśli zaraz po umyciu (zwykle na noc), zwiążę mokre jeszcze włosy w artystyczny kikut który ma udawać kok, to jeszcze, powiedzmy, objętość jest zadawalająca. Ale to żadne osiągnięcie, każdy szampon daje taki efekt...
Bez koka i lakieru (nie wiem, czego to zasługa, ale fantastycznie sprawdza się tutaj lakier z tej samej wersji (recenzowałam go)) - ani rusz. Włosy są nijakie, przyklapnięte, bez życia... Nie, nie tego oczekiwałam.
ALE...
Szampon jest świetny jeśli chodzi o pielęgnację - tu nie mogę mu NIC zarzucić. Włosy łatwo się rozczesują, nie elektryzują się. Są wyraźnie mocniejsze, bardziej lśniące a przede wszystkim miękkie.
I co bardzo ważne: NIE OBCIĄŻA ANI NIE PRZETŁUSZCZA WŁOSÓW. Pomimo tego, iż szampon "zabiera" włosom objętość, absolutnie nie powoduje ich przetłuszczania.
Zwykle myję głowę codziennie lub co drugi dzień, a tutaj z powodzeniem i bez szkody dla estetyki mogłam sobie pozwolić na mycie co 3 dni.
INNE
Przyjemna, kremowa konsystencja.
Dobrze się pieni.
Trzeba uważać ze spłukiwaniem - jest bardzo oporny.
Nie wysusza skóry głowy, nie podrażnia.
Jest wydajny.
PODSUMOWANIE:
Objętości nie ma, więc producent zawiódł, ale jest sporo innych plusów. Daję mocną trójkę, ale nie wiem, czy kupię ponownie. Ten mnie jednak nie powalił. Przykro mi.
Używam tego produktu od: już jakiś czas
Ilość zużytych opakowań: jedna duża butla