Palette 10 min. Color Krem koloryzujący

Świetna farba! Farbowałam sie nią prawie przez 3 lata, gdybym nie chciała wrócić do blondu pewnie dalej bym jej używała. Farbowałam sie odcieniem ciemny brąz wychodził taki naturalny czarny strasznie mi sie podobało! miałam długie włosy starczało na całe włosy no i nie trzeba było trzymać prawie godzine tylko 10 minut to wielki plus :) Gorąco polecam! Używam tego produktu od: od 3 lat Ilość zużytych opakowań: około 30 sztuk

Nigdy nie byłam przekonana co do Palette bo bardzo niszczy włosy, ale oczywiście zwabił mnie napis "10 minut". Kupiłam odcień "karmelowy brąz" i co mi wyszło na głowie? Ognista wiśnia! Gdzie ten brąz ja się pytam? Do tego włosy suche jak diabli. Z płaczem pobiegłam do sklepu po ciemny brąz, żeby to cholerstwo zamalować :( TRAGEDIA Używam tego produktu od: już nie używam Ilość zużytych opakowań: jedno

Mam potężny wręcz uraz do Palette. Szamponetki zepsuły mi tak kolor włosów, że musiałam zafarbować włosy farba trwałą. Trafiło również niestety na paltte. Może to przez to, że miała ładne opakowanie. Był to odcień ciemnego brązu, nie pamiętam dokładniej jaki. Wiem tylko ,ze włosy były prawie czarne ,a tylko w świetle były brązowe, a potem kolor zmywał siei stał sie miedziany... Ohydny miedziany kolor jakbym miała wymioty na głowie ;( Nieciekawie to z tym było.. Włosy mi się przerzedziły z gęstych do połowy tego co miałam. Do tej pory mam z tym problem.Po żadnej farbie nie wypadały mi tak włosy jak po Palette , to był mój błąd.. Co do szamponetek i farb z tej produkcji. Powinni to wycofać z rynku ,nim wszystkie Polki będą łyse. Nie wyobrażam sie farbowania odrostów tą farbą. Przez rok straciłabym chyba wszystkie włosy ,a kolory i tak by były wyblakłe po tygodniu... Wielki minus. Omijam farby schwarzkopf\'a szerokim łukiem ,a jest ich bardzo dużo..Syoss i Palette to też ta produkcja. . . Niestety zajmują najwięcej miejsca na półkach sklepowych.. Używam tego produktu od: bardzo dawno używałam. Ilość zużytych opakowań: pięć

Farbuję włosy od ponad 10lat.99%farb, których używałam to były palette.Skusiłam się na 10min.jakieś 1,5 roku temu i farbuję odcieniem480-długo się trzyma, równomiernie farbuje.Włosy są pełne blasku, maseczka dodatkowo to podkreśla.Maleńki minusik za mały wybór kolorów-tylko 2, z tym,że na moich włosach wszelkie "orzechowe", "miodowe" i "złociste" wyglądają paskudnie :( Czasem dla ożywienia mieszam z czerwienią :) Wychodzi ciemniejszy niż na opakowaniu,ale się nie dziwię-bo wyjściowy mój kolor włosów też jest obecnie ciemny. Zdecydowanie polecam! Ze względu na niedawną mega promocję w rossmannie trzy opakowania już czekają na półce ;)

Farbuje włosy od ponad 8 lat wiec trochę przeszły. Z natury mam ciemny popielaty blond ze złotymi refleksami. Jakis czas uzywalam 800 po której miałam idealny efekt rozjaśnionych przez słońce włosów. Przeszłam na 1000 i z koloru jestem BARDZO zadowolona, nie jest taki jak na opakowaniu bo moje włosy maja jednak sporo czerwonego pigmentu i nawet popielate odcienie wychodzą na nich złotawo. Ale na prawdę bardzo ładny wręcz Hollywoodzki odcień. Odejmuje za wysuszenie włosów które jest niestety nie małe ( czyli tak jak wszystkie Schwartzkopfy na moich włosach) + piękne odcienie + cena + szybkosc (zawsze czekałam 10m od zakończenia nakłania farby na całych włosach) - wysusza włosy Połysk na włosach mam zawsze wiec nie umiem stwierdzić czy farba go nadaje ale z pewnością nie odbiera..;)

rzadko kiedy po farbowaniu, mogę z czystym sercem powiedzieć, że "kolor fajnie mi wyszedł". tym razem tak było :) miesiąc temu postanowiłam sobie zaeksperymentować i pofarbowałam włosy na odcień mahoniu, z czego byłam baaardzo niezadowolona... więc postanowiłam wrócić do brązu. kupiłam odcień ze zdjęcia, średni brąz. zalety: - krótki czas - fajna maseczka - lśniące włosy - ładny równomierny odcień - niska cena z wad wymieniłabym to, że pozostały mi czerwone refleksy we włosach, ale z tym się liczyłam z uwagi na wcześniejsze farbowanie.. zobacze jeszcze jak będzie mi się trzymać kolor po kolejnych myciach ;) Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie odcień 500

Farbowałam włosy odcienie nugat. Kolor wyszedł ognisto rudo-kasztanowy, po prostu okropny. Bardzo szybko się zmył - po 4 myciach wrócił mi mój naturalny kolor - farba pozostała tylko na blond pasemkach. Po jakiś 8 myciach nawet pasemka zrobiły mi się słomkowo żółte. Nie polecam tej farby. 3 gwiazdki tylko za to, że włosy nie były zniszczone, a nawet bardzo mocno lśniąe i błyszczące - nawet jak farba się wypłukała.

pierwsza farba jaką pofarbowałam włosy. Skusiła mnie cena i śliczne odcienie. Niestety nic po za tym nie jest fajne. Farba dała całkiem inny odcien, ani trochę nie zbliżony do wyczekiwanego. Szybko się zmywa, włosy zniszczone. Nigdy więcej nie sięgnę po te farby !! Używam tego produktu od: użyłam maks. dwa razy Ilość zużytych opakowań: 4 opakowania [długie włosy]

To jest to~! A więc od jakiegoś roku farbuje moje włosy, brązy, czernie, czerwienie, granaty, fiolety, blondy. I tu właśnie trafiłam na tą farbę, zdecydowałam się tak jak większość osób tutaj na 510 - średni popielaty brąz. Plusy: * zapach * dodatkowa maseczka * dozownik * równo pokrywa ( czasami zdarzają sie przebłyski blond koloru, ale wygląda to naturalnie) * chłodny odcień * czas trzymania * cena * łatwo usunąć przebarwienia ze skóry minusy: * skóra trochę piecze * troszkę wypadają włosy Nakładałam Tę farbę na rudawo-blond włosy z moimi naturalnymi mysimi odrostami, pokryła bardzo ładnie, równo,choć musiałam poprawiać, mam za gęste włosy i nigdy nie umiem pokryć włosów farbą bezbłędnie. Myślę że wreszcie znalazłam coś na dłużej. Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań:2

postanowiłam zrobić sobie krótką przerwę od blondów Castinga i zdecydowałam się na 850 - złocisty blond hmm, ogólnie w porządku, wszystkie te odcienie średniego/ciemnego blondu wychodzą na mojej głowie podobnie, na początku byłam nieco przestraszona, bo wyszedł naprawdę ciemny, ale zmył się ładnie po paru myciach :) z Castingiem wygrywa jeśli chodzi o trzymanie koloru po kilkunastu tygodniach-nie wymywa się do żółtego blondu, to duży plus :) ogólnie jednak przegrywa z Castingiem-okropnie śmierdzi, co prawda nie zniszczył moich włosów, ale po niektórych farbach miałam wrażenie, że wręcz poprawiły ich kondycję; połysk na włosach jest ale brakuje tych ładnych świetlistych refleksów rzeczywiście kolor chwyta w 10 min, ale wydaje mi się, że jeśli któraś z Was chce mieć ładne włosy to planuje poświęcić na ich koloryzację więcej niż 10 minut i rozejrzy się za innymi farbami :) Używam tego produktu od:paru miesięcy Ilość zużytych opakowań:1

Farbuję włosy od wielu lat. Swoje mam naturalnie dość ciemne, brązowe. Jakiś czas temu zachciało mi się zmiany i postanowiłam trochę je rozjaśnić do złotego, jasnokarmelowego blondu. Zdecydowałam się na Palette 10min Złoty blond i pomimo, że wcześniej na głowie miałam balejaż blond z brązem farba dokładnie wszystko pokryła i reszta włosów nie różniła się od odrostów, odcień był jednolity i co najważniejsze IDENTYCZNY jak ten na pudełku, nie ciemniejszy. Niedawno znowy farbowałam tym razem średnim blondem i po raz kolejny efekt-rewelacja. Włosy są miękkie, nie matowieją, nie są suche a farba prawie wcale się nie wypłukuje. Poza tym nie smierdzi;), no i czas trzymania na głowie tylko 10min. Jestem zachwycona efektem-pierwszy raz po farbie włosy są zadbane, po prostu piękne i po zmyciu nie ma niespodzianki w postaci za ciemnego koloru-wychodzi dokładnie taki jak ma wyjść, nawet na wcześniej farbowanych włosach. Polecam:)Używam tego produktu od:kilku tygodni Ilość zużytych opakowań:2

ogólnie rzecz biorąc to staż z farbami mam raczej krótki :) ale to chyba najlepsza farba jaką używałam. kupiłam mimo, że to "ta" palette- włosy dziewcząt na opakowaniu - cudo ;o + czas aplikacji + kolor sie nie spiera ani inne bzdury + włosy ładnie lśnią + nie śmierdzi jedyny minus to chbya to ze troche mi zniszczyła włosy... a dokładniej rozdwoiły mi się końcówki. ale nie podcinam ich od dłuugiego czasu wiec to do siebie mam pretensje. jakbyun iebyło - polecam. Używam tego produktu od: ponad miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1

Kupiłąm tę farbę w chwili kryzysu finansowego:), normalnie używam LOreala i raczej tak już zostanie. Co do konsystencji i uzyskanego odcienia nie mogę narzekać. Użyłam jednego z odcieni brązu i wyszedł świetnie, jak zapowiada producent w 10 minut. Za to następnego dnia obudziłam się z pięknie czerwoną twarzą i uroczą pokrzywką, która zeszła dopiero po maściach sterydowych. Zaznaczam że jestem alergiczką ale używałam już mnóstwa różnych farb wielu producentów ale dopiero Palette, po 15 latach regularnego farbowania mnie uczuliła. Używam tego produktu od: 1 msc Ilość zużytych opakowań: 1

Tak jak w podsumowaniu: prawdopodobnie najgorsza farba na świecie. Skusiłam sie na to badziewie bo miałam mało czasu, stosowałam farbe loreala 10 min. i jest bez porównania ale tamta firma nie ma w palecie koloru czarnego. Nie wiem co mnie podkusiło, wiedziałam ze palette to syf ale i tak kupiłam - mam mega zniszczone włosy po 1 farbowaniu, twarde siano na głowie. Nigdy wiecej, to jest gorsze nawet od Safiry. Używam tego produktu od: uzyłam raz i nie powtórze tego błędu Ilość zużytych opakowań: 1

Kupuję tę farbę głównie dlatego, że ten akurat odcień czekoladowego brązu wydał mi się najbliższy temu, co chcę osiągnąć (używałam wcześniej innej farby Palette, również czekoladowy brąz i to nie było do końca to). To może od razu prosto z mostu: + kolor utrzymuje się bardzo długo, nie płowieje i nie wymywa się + 10 minut! nie przykładam do tego zbyt wielkiej wagi, ale jest to niewątpliwie zaleta + ładny zapach + dobra, gęsta (ale nie za bardzo) konsystencja + spokojnie, równiutko pokrywa długie (w moim przypadku za ramiona) włosy + wygląda naturalnie + ludzie dookoła zachwycają się refleksami :) +/- wychodzi ciemniejszy niż powinien, ale może po prostu to ja już mam zbyt ciemne włosy na to - niszczy włosy, wysusza je, moje przez pewien czas koszmarnie wypadają, potem się to normuje, ale jednak. To jeden minus, ale za to duży. Dlatego tylko trzy gwiazdki, bo bez odżywek regenerujących w moim przypadku ani rusz. Koniec końców, szukam czegoś lepszego, ale na razie zostaję przy Palette 10 min. Color. Używam tego produktu od: 2009 Ilość zużytych opakowań: 4-5

Kupiłam ją ze względu na krótki czas trzymania,nie lubię siedzieć z farbą na głowie przez 20 minut.Pozatym podchodziłam do tej pory z dystansem do farb palette bo używała ich moja mama i mówiła że włosy po farbach paltte miała bardzo zniszczone.Ale zaryzykowałam i kupiłam.Więc: Plusy: -wygodna aplikacja z buteleczki,nie muszę się martwić że za dużo wezmę lub kapnie na ubranie(nie cierpię nabierać farby ręką:/ -nie szczypie -nie spływa z włosów -po raz pierwszy farba pokryła mi równomiernie włosy -kolor super taki jak na opakowaniu(złocisty brąz) -gdy zafarbuje skóra łatwo ją zmyć wacikiem nasączonym spirytusem -włosy po spłukaniu farby są miękkie i lśniące,łatwo się rozczesują, -przystępna cena -łatwo dostępna - ale przede wszystkim czas trzymania farby za to duży plus. PolecamUżywam tego produktu od:2 tygodni Ilość zużytych opakowań:1

Wypróbowałam ze względu na krótki czas trzymania specyfiku na głowie :) Wybrałam odcień średni popielaty brąz, czyli coś, co wydawało mi się najbardziej zbliżone do naturalnego odcienia włosów. I chyba dobrze zrobiłam, bo teraz nie widzę ŻADNYCH odrostów :) oprócz tych paru siwych włosów :/ Sam odcień nie rudy, a czerwonawy i po wysuszeniu przestraszyłam się, że będę wyglądała jak różana świnka, bo mam porcelanowo-różową karnację ;) na szczęście, z każdym myciem kolor wyglądał coraz naturalniej. Teraz nie sposób odróżnić farby od włosów, bo nie mam żadnego odrostu. Po latach farbowania na dramatyczne czernie, pogodziłam się z naturą i dobrze na tym wychodzę ;) W każdym razie jestem zadowolona i na pewno kupię ponownie :) Aha, mnie on tam w ogóle nie niszczy włosów :jupi: Używam tego produktu od: 1 raz kupiłam, kilka m-cy temu Ilość zużytych opakowań: 1

+ kolor, praktycznie taki jak na zjęciu (800 Średni blond) + utrzymuje się w ładnym stanie ok 3 tyg + nie niszczy wlosow (w każdym razie, w mniejszym stopniu niż np. garnier) + atrakcyjna cena - czasem kiedy odrosty są większe, ich kolor odbiega reszty;) i w zasadzie z minusow to chyba tyle:) jak dla mnie farba całkiem niezła, jak na drogeryjną;) Używam tego produktu od:roku? Ilość zużytych opakowań:?