Soraya, Plante, Odświeżająca pianka do higieny intymnej

Muszę przyznać że po raz pierwszy używałam pianki do higieny intymnej ! Postanowiłam ja wypróbować właśnie za naturalny skład.

Pianka sama w sobie spełnia swoją rolę! Odświeża okolicę intymne , nie ppdraznia nie uczula

Zacznę od minusów - wyciskam dwie pompki i ta pianka rozchodzi się na boki, wydaje mi sie że mamjej za mało ale ja dołoże jedną to jest za dużo... Nie podoba mi się do konca pianka choć jest przyjemniejsza niż płyn.
Drugi minus przykrywkę chyba od razu można wyrzucić bo zdejmowanie jej chwilę przed użyciem jest bardzo irytujące, ogolnie nie jest potrzebna po zakupie. Warta wpróbowania choćby z ciekawości ale jednak wolę żel.

A z plusów?
Bardzo delikatna, bezzapachowa, dobra cena, piękne opakowanie.

Myślę, każda z nas była zaskoczona takim produktem jakim jest pianka do higieny intymnej. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z takim rozwiązaniem.
Kupiłam ją z ciekawości i nie żałuję.
Pianka jest w dozowniku w pompką, która się nie zacina - jest to bardzo higieniczne rozwiązanie. Jej konsystencja jest - moim zdaniem - zbyt rzadka jak na piankę, potrafi ściekać między palcami. Zapach jest delikatny. Opakowanie jest bardzo ładne, utrzymane w estetyce serii Soraya Plante i w niczym nie przypomina typowych opakowań produktów przeznaczonych do higieny intymnej. Gdyby nie napis i to, że leżała na półce z takimi produktami, to bym w życiu nie pomyślała, że to produkt przeznaczony do higieny dla kobiet.
Pianka dobrze oczyszcza, odświeża i nie podrażnia.
Jest to najlepszy produkt do higieny intymnej z takim dobry, naturalnym składem.
Pianka jest wydajna, dostępna w drogeriach w przystępnej cenie.

to pierwsza pianka jaka uzywałam do higieny intymnej i powiem szczerze mimo tego ze nie nastawiałam sie na jakies super emocje to musze powiedzieć że jest fajny, ładne opakowanie, dozownik daje odpowiednia ilość produktu, dobrze odświeża i oczyscza jest delikatny a co najwazniejsze nie podrażnia i nie uczula, chetnie siegne znowu

Pianka bezzapachowa, o bardzo dobrym składzie. Nie podrażnia okolic intymnych. Zapewnia uczucie świeżości. Dodatkowym atutem jest piękne i wygodne opakowanie.

Zazwyczaj używałam żeli lub płynów do higieny intymnej, z pianką miałam do czynienia po raz pierwszy. Produkt ten mi się spodobał i myślę, że zostanie ze mną na dłużej.

Opakowanie pianki to butelka z pompką. Pompka działa poprawnie, dozuje odpowiednią ilość pianki. Opakowanie jest poręczne i wygląda estetycznie.
Pianka ma przyjemny delikatny, taki roślinny zapach.

Konsystencja typowa dla pianki, chociaż jak dla mnie ta pianka mogła by być bardziej zbita. Produkt ucieka przez palce dlatego trzeba się nią szybko myć. Pianka dobrze oczyszcza. Daje uczucie odświeżenia i oczyszczenia. W tym przypadku nie widzę różnicy pomiędzy oczyszczeniem, które daje płyn czy żel, a pianka.

Produkt nie podrażnia, ani nie uczula. Nie powoduje żadnego dyskomfortu, ani pieczenia. Warto zwrócić uwagę na skład - zdecydowana większość składników jest pochodzenia naturalnego.
Pianka jest bardzo wydajna. Używam jej na co dzień, a opakowanie mam już trzeci miesiąc.
Cena pianki nie jest wygórowana.

Pianka jest bardzo delikatna i sprawdziła się u mnie bardzo dobrze. Ma delikatną konsystencje. Opakowanie jest ładne, dozownik działa bez zarzutu. Produkt dobrze myje i jest delikatny dla skóry.

Od dawna szukałam dostosowanego kosmetyku do okolic imtymnych i niestety na mogłam znaleźć, ale kiedyś byłam w drogerii Rosmann i natrafiłam na produkt z serii Soraya Plante piankę do higieny intymnej to wzięłam, aby wypróbować i byłam pozytywnie zaskoczona efektem. Pianka jest tak delikatna i nie piecze, ani nie podrażnia skóry miejsc intymnych. Fajnie się rozprowadza i delikatnie pachnie. Cena jest odpowiednia do produktu. Od tego czasu zawsze ją kupuje.

Bardzo dobra pianka, podpasowała mi od pierwszego użycia. Jest bardzo wydajna, ma przyjemny zapach a co dla mnie najważniejsze - w końcu znalazłam preparat, po którego stosowaniu nie odczuwałam żadnych reakcji alergicznych czy pieczenia. Myślę, że zaprzyjaźnimy się z tą pianką na długo.
No i ta przyjemna szata graficzna tej serii Soraya, dodatkowo na plus.

Ta pianka jest fajną odmianą od standardowych produktów, żeli do higieny intymnej. Forma pianki jest zdecydowanie lżejszą, łagodniejszą i delikatniejszą opcją do stref intymnych. Sama forma produktu bardzo do mnie przemawia ze względu na wspomnianą delikatność i łagodzące działanie. Opakowanie jest bardzo wygodne i poręczne w użyciu zwłaszcza pod prysznicem, ponieważ nie wyślizguje się z rąk. Jednak wydajność tej pianki wypada o wiele słabiej w porównaniu do standardowych żeli. Nie zmienia to faktu, że chętnie będę wracać do tej pianki, jeżeli będzie do zakupienia w promocyjnej cenie.

Pianka nie przypadła mi do gustu. Przede wszystkim jest bardzo niewydajna w przeciwieństwie do żeli, które wystarczają mi na spokojnie 5-6 msc stosowania.
Ale co najważniejsze, czyli skład i działanie.
Skład jest bardzo ładny - delikatne substancje myjące i brak szkodliwych składników. Natomiast używając ten pianki miałam wrażenie (może to tylko wrażenie), że gorzej myje niż kosmetyki w formie żelu czy płynu. Nie czułam tego odświeżenia jakie obiecuje producent, jest to jednak pianka, która w nazwie ma słowo "odświeżająca".. Także to na minus.
Jest to całkiem ciekawy kosmetyk, coś innego niż żel, natomiast mimo wszystko nie wrócę do tego kosmetyku.

Całkowicie neutralny produkt, który robi niewiele więcej niż... zwykła woda z kranu. Posiada konsystencję bardzo lekkiej, mało zbitej i nieco wodnistej pianki, która nie ma koloru ani zapachu. Zużywa się znacznie szybciej niż większość znanych mi kosmetyków do higieny intymnej. To taki puszek, który momentalnie niknie w kontakcie z wilgotną skórą.
Często po aplikacji mam wrażenie jakbym niczego nie użyła. Właściwości odświeżające ma kiepskie, oczyszcza powierzchownie. Nie pielęgnuje, ale też nie wyrządza krzywdy: nie wysusza, nie powoduje pieczenia, nie zwiększa jakiegokolwiek dyskomfortu.
Nie mogę powiedzieć, że jest to zły produkt, jednak z powyższej wyliczanki wynika, że więcej jest rzeczy których nie robi niż faktycznych zalet.
Do tych ostatnich z pewnością należy urocze opakowanie - z tym zgodzimy się wszystkie. Piękna szata graficzna, praktyczna pompka, wygoda stosowania (no może z wyjątkiem zbędnej zakrętki - tę wyrzuciłam od razu).
Nie kupię ponownie, bo nie czuję dostatecznego odświeżenia, pielęgnacji i ochrony.