Ovium Wielorazowy kompostowalny płatek do demakijażu (różne kształty) 

Podczas zakupów w drogerii ekologicznej skusiłam się na zakup wielorazowego dużego płatka od Ovium. Warto tutaj zaznaczyć, że marka ma w swojej ofercie małe, okrągłe płatki oraz właśnie ten wielorazowy, duży, kwadratowy płatek, więc każdy wybierze coś dla siebie. Płatki wielorazowe są świetną alternatywą dla klasycznych, bawełnianych, często wybieram właśnie takie ekologiczne akcesoria, bo nie tylko są przyjazne dla planety, ale także pozwalają zaoszczędzić pieniądze, taki jeden wielorazowy płatek może posłużyć aż na 3 miesiące. Płatek zapakowany jest w mały, śliczny kartonik z nazwą produktu i grafiką z kwiatem bawełny, z tyłu znajduje się opis z podstawowymi informacjami na temat produktu. Płatek ma biały kolor, obszycia na krawędziach zapobiegające rozdwajaniu. Obie strony są miękkie, gładkie i bardzo przyjemne w dotyku. Rozmiar jest dość duży dzięki czemu powierzchnia pozwala na oczyszczenie większej części twarzy, szyi i dekoltu. Taki płatek świetnie sprawdzi się przy demakijażu i oczyszczaniu twarzy. Z powodzeniem można stosować go z wodą micelarną, mleczkiem, tonikiem i płynem micelarnym. Po skończonym demakijażu wystarczy wypłukać a w razie większych zabrudzeń wyprać w pralce, można ten płatek nawet prasować. Nie traci pierwotnego kształtu ani miękkości mimo prania. Mam go od kilku tygodni i nadal wygląda jak po wyjęciu po raz pierwszy z opakowania. Kupiłam go w promocji za ok. 15 zł i uważam, że to świetna cena jak na tak dobry jakościowo produkt. PLUSY miękki, wytrzymały uniwersalne zastosowanie trwałość duży rozmiar korzystna cena

Niezwykle miękkie jak piórko, jak owieczka, jak mięciusia poduszeczka, wielorazowe płatki do demakijażu, które skradną i Wasze serca. Jak ich użyjecie to do zwykłych płatków wrócić już nie zechcecie. Można je prać, można prasować, można z nimi swoją skórę pielęgnować. Och mogła bym je tak w kółko wychwalać, bo są polskie, bo są z organicznej bawełny, bo są kompostowalne i dla natury i dla skóry przyjazne. Naprawdę są świetne, nie strzępią się, nie mechacą, przy dłuższym stosowaniu no niestety się zużywają i te w wersji białej ciężko się dobierając z mocnych, ciemnych kosmetyków. Ale zachować je w dobrym stanie i posłużyły nam troszkę dłużej należy je odrazu ręcznie przeprac a raz na tydzień wyprać w pralce. Nie polecam dawać do suszarki. Płatki są wielorazowe i z organicznej bawełny więc są fajną alternatywą dla zwykłych płatków. Każdy płatek otrzymujemy w papierowym kartoniku.

Opakowanie kartonowe i z dokładnym opisem. 100% bawełna organiczna. Kompostowany. Minimalna temp. prania 60°C - Ja piorę w 40°C razem z ręcznikami oraz suszę w suszarce razem z ręcznikami. Kolor biały i mięciutki jak owieczka czyli znak rozpoznawczy marki. Używamy max. 3 mc czyli tak samo jak gąbki do makijażu - zalecany czas użytkowania bo ja używałam ich dłużej jeśli nie są zniszczone ani odbarwione. Można prasować aby zmiękczyć płatek po kilku praniach - robiłam tak jak prałam ręcznie w mydle gospodarczym lecz jak piorę je z ręcznikami już tego nie robię bo nie potrzebuje. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam. Marka wielorazowych płatków była u mnie jako pierwsza i do nich zaczynam porównywać wszystkie płatki. Miękkie, nie podrażniają suchej skóry; pomagają w demakijażu olejek, płynem micelarnym czy nawet zmywają maseczki bo często je używałam do tego typu. Kupiłam ich dużo i rozdaje mojej rodzinie aby zacząć żyć bardziej eko i zgodnie z naturą. Minusem może być tylko kolor i to, że jeśli z pomadki czy maseczki z węglem nie wypierzecie je ręcznie najlepiej z mydłem gospodarczym to zostanie odbarwienie więc tutaj uwaga jest dla koloru. Reszta jest na duże tak a wielkość dużego płatka-kwadrat jest dla mnie najlepsza bo spokojnie na oko oraz brwi wystarczy do zmycia zanieczyszczeń. Jak już płatek się odbarwi bądź już nie chcecie "brudnego" płatka używać do twarzy to można używać do innych czynnościach w domu- nie wyrzucać nawet jak jest kompostowany bo można używać go do mycia słoików, butów czy pojemników. Używam je również do czyszczenia szuflad z kosmetyków czy nawet można używać do zmywania lakieru z paznokci lecz to już ostatecznie.

Kompostowalny płatek do demakijażu wykonany w 100% z certyfikowanej bawełny organicznej. Do szycia zastosowano również nici bawełniane. Płatek jest miękki i delikatny dla skóry. Skutecznie usuwa makijaż bez podrażnień. A jak go używamy? To proste! Zwilżamy płatek wodą, aby wchłonął mniej produktu do demakijażu, nasączamy płynem micelarnym i przykładamy do oczu na kilka sekund, aby rozpuścił tusz i cała resztę. Bez pocierania, które tylko podrażnia wrażliwa okolice oczu. Płatek myjemy mydłem gospodarczym lub pierzemy w pralce (Tak! Można! ) w temperaturze do 60 stopni. Na ile taki płatek starczy? Ja swojego używam już 3 miesiące i wyglada tak jak na zdjęciu. Nadal spełnia swoje zadanie . - wyeliminowałam tradycyjne płatki kosmetyczne - jest milusi i delikatny - mimo, że nie używam już miceli (a makijaż usuwam olejkami i żelem) to płatek sprawdza się idealnie do tonizowania i przemywania buzi oraz oczu

Ovium to mój pierwszy produkt tego typu - czyli wielorazowa wersja tego, co zazwyczaj wielorazowe :) Po wypróbowaniu tego płatka nigdy już chyba nie wrócę do tradycyjnych wacików! Ovium to płatek kosmetyczny stworzony w 100% z organicznej bawełny, całkowicie kompostowalny. Poza faktem, że używając takiego płatka przyczyniamy się do zmniejszenia ilości generowanych odpadów, to jeszcze robimy samo dobro dla swojej cery! Płatki Ovium są przemięciutkie i delikatne, tradycyjne jednorazowe waciki - w porównaniu do Ovium - wydają się wręcz drapiące i podrażniające skórę. Ovium są dla skóry całkowicie bezpieczne, nie powodują żadnych otarć czy podrażnień. Ja na codzień w swoim demakijażu nie używam wacików i płynu micelarnego, ale czasem mi się zdarzy - gdy akurat w moim makijażu jest coś, z czym olej sobie nie poradzi. Dzięki temu jeden płatek Ovium służy mi bardzo długo, a standardowo, przy codziennym lub prawie codziennym używaniu zaleca się używanie go 3 miesiące i wymienienie na nowy. Oczywiście czas ten jest orientacyjny i zależy od naszego indywidualnego użytkowania płatka, ale warto go wymienić gdy po prostu już się niszczy, zmniejsza. Jest to moim zdaniem bardzo wydajne rozwiązanie i tym samym służy nie tylko środowisku, ale i naszym portfelom ;) Płatek jest bardzo łatwy w myciu - ja zazwyczaj domywam nim tusz do rzęs albo eyeliner (wtedy załapują się też resztki korektora z powiek) i całkowicie wystarczy mi umycie płatka mydłem. Po umyciu zostawiam go do wysuszenia i rano już jest całkowicie suchy. Poza powyższymi zaletami pozostaje jeszcze sama konstrukcja płatka - jego sposób uszycia (obszyta obwódka) pozwala na maksymalnie precyzyjne dojeżdżanie nim np. na dolną powiekę. Zdecydowanie polecam!

Ten płatek to moje najnowsze odkrycie i na pewno zostanie ze mną na dłużej <3 Jestem zwolenniczką less waste i zero waste, a to akcesorium idealnie się w ten styl wpasowuje :). Jego zalety: +Jest wielorazowy, kompostowalny +Jest w 100% zrobiony z bawełny organicznej, co sprawia, że jest niezwykle miękki, przyjemny i delikatny +Świetnie radzi sobie z usunięciem zanieczyszczeń i makijażu +Materiał, z którego uszyte są płatki, posiada certyfikat GOTS +Płatek można prać w temperaturze maksymalnej 60 stopni, co znacznie ułatwia jego pielęgnację i zachowanie odpowiedniego poziomu higieny +Dla dodatkowej higieny płatek można prasować maksymalnie w 100 stopniach +Płatek jest pakowany w tekturowe, minimalistyczne opakowanie, które nadaje się do recyklingu Dodam tylko na koniec , że należy wymieniać go co trzy miesiące ze względu na utratę skuteczności działania po tym czasie (włókna się zużywają).

Produkt zdecydowanie wart uwagi :) Jeden płatek wystarczy Nam na 3 miesiące użytkowania. Po każdym użyciu płatek trzeba wyprać, więc najlepszym rozwiązaniem byłoby ich mieć 7szt. Jeśli chce użyć wacik na drugi dzień, to myję go w mydle antybakteryjnym, dopóki nie będzie czysty. W zależności jak o niego dbamy, to możemy użytkować nawet przez 3 miesiące. Dzieje się tak, ponieważ tracą swoje włókna. Ja będę ich używać, aż mocno je zużyję. Licząc 90 dni x 3 płatki dziennie (tyle zazwyczaj używam jednorazowych) to mamy 270 płatków, a tutaj po 3 miesiącach do wyrzucenia pójdą 4 płatki, które się rozłożą. Wiem, że opakowanie 100szt jednorazowych płatków jest tańsze niż 1szt @ovium_pl.. Ale pomyślmy logicznie - mniej śmieci to lepsze życie. Zapytałam też Anię skąd pomysł na nazwę i już Wam mówię! Chciała, aby płatki dotarły do jak największej liczby miejsc, więc nie zdecydowała się na polską, a łacińską nazwę. Ovium to owca po łacinie. Prawda, że brzmi delikatnie i miękko? Płatki możecie kupić osobno lub w zestawie na www.ovium.pl i powoli pojawiają się w drogeriach online np @krokusowe_ekodrogeria