Ziaja Rebuild Odbudowa Skóry, Masło ujędrniające biust i dekolt 'Ukierunkowane modelowanie' 

To co spodobało mi się od razu to zapach! Obłędny, anyżowy, chłodny. Uwielbiałam go wąchać. Ponadto po nałożeniu na skórę sprawiał wrażenie chłodzącego. Faktycznie działał ujędrniająco i napinająco w smarowane miejsca. Wiadomo, że to masło do ciała, nie zastąpi skalpela, ale świetnie sprawdza się dla fajnego utrzymania efektów treningów i ujędrnienia skóry. Masło było bardzo wydajne, starczyło na długo. Niestety było i jest słabo dostępne. Prawdopodobnie wycofane ze sprzedaży wraz z całą serią. Teraz zastąpiła mi je seria Clareny Body Line.

Pocierałam tym śmierdzącym i szczypiącym specyfikiem biust, jakbym tarła lampę Alladyna. I niestety, ale mając rozmiar miseczki H trzeba się przygotować na to, że pomoże jedynie skalpel. Ten produkt nic mi nie wymodelował, w niczym nie pomógł (mimo równoległego robienia ćwiczeń na jędrniejsze bimbałki). Piersi - zwłaszcza po dziecku - jak obwisły, to tak jedyną siłą jaka na nie działa jest siła grawitacji. Z pewnością nie siła działania tego specyfiku.

PLUSY - polska firma - wydajność - ilość produktu - cena - solidne opakowanie - dzięki temu, że jest to produkt w słoiczku, możemy użyć produkt do końca - wygładza i nawilża - działanie - coś tam ujędrnił i fajnie wpłynął na kształt. Spełnił moje oczekiwania, ale liczyłam chyba na coś więcej. MINUSY - dostępność - zapycha pory skóry - paskudny zapach Podsumowując - niezły produkt za stosunkowo niewielkie pieniądze. Ważne, by być systematycznym i nie mieć nader wygórowanych oczekiwań co do tego typu kremów. No i bez diety oraz ćwiczeń ani rusz!

Masło jest gęste ale szybko się wchłania, mocno czuć anyż ale mi to nie przeszkadza, regularne stosowanie daje efekty, piersi są jędrniejsze a skóra dekoltu napięta. Koszt opakowania to około 15 zł, mi starcza na długo także jest to wydajny produkt. Dużym minusem jest dostępność, w żadnym sklepie już go nie widziałam, ja kupiłam ten balsam w internetowej aptece Ziko. Niestety mam już końcówkę masełka i kupiłam sobie już inny kosmetyk też ze Ziaja, bo średnio mi się widzi zamawiać go ciągle przez internet ale jak nowy balsam się nie sprawdzi to wracam do tego, bo jest naprawdę godny polecenia. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Do biustu stosowałam mnóstwo kremów (prawie wszystkie drogeryjne) i w większości przypadków było tak, że na początku efekt był duży i zauważalny, ale szybko znikał i nie działo się nic - zero rezulatatów. Mój biust jest dość problematyczny : średnio duży ?(DD), ale mało jędrny (genetyka i kuracje odchudzające...). OD kosmetyków do biustu chce przede wszystkim tego aby go ujędrnił i chociaż minimalnie podniósł. To mało kupiłam w firmowym sklepie Ziajii przy okazji innych zakupów. Kosztowało 12 zł w cenie regularnie. W Rossmannie nie można go dostać, ale drugie opakowanie kupiłam w Super Pharm za 14,99 zł w cenie reularnej. Masło jest bardzo wydajne i ekonomiczne ponieważ jak zwykle w przypadku Ziaji opakowania są bardzo proste i produkt można wyskrobać do końca i nakładany raz dziennie starczył mi na ponad pół roku- jedno opakowanie. Masło ma konsystencje jak gęsty krem, może słabe masło. Dobrze się rozsmarowuje i błyskawicznie się wchłania. Nie pozostawia lepkiej ani tłustej warstwy na skórze. W przeciwieństwie do innych produktów do biustu, które chłodzą skórę przez co błyskawicznie ją napinają (często też chwilowo) użycie tego kosmetyku nie daje żadnych odczuć po. Efekt jednak jest. Zauważalny nie wiem dokładnie po jakim czasie, ale przy regu;arnym stosowaniu różnice widać. Biust jest jakby pełniejszy i bardziej ma się ku górze niż ku dołowi ;) Spektakularnego efektu nie ma, ale jest doby i zauważalny. Kosmetyk nie podrażnił ani nie uczulił skóry. Ma kolor biały i zapach neutralny. PODSUMOWUJĄC: Jest to jedyny kosmetyk po biustu, którego zużyłam dwa opakowania. A zużyłam dwa opakowania ponieważ byłam i jestem bardzo z niego zadowolona i z efektu jaki daje. Jest tani i mega wydajny. Dostępny pewnie w internecie, w sklpeach firmowym Ziajii i Super Pharm i może w Hebe. W Rossmannie kiedyś go szukałam, ale nie mogłam znaleźć. Nie wywołuje żadnych nieporządnych efektów na skórze i nie podrażnia. POlecam Używam tego produktu od: więcej niż rok Ilość zużytych opakowań: 2 całe

Dostałam ten produkt w prezencie i okazał się strzełem w dziesiątke ! Plusy : -wydajność ( jest dość gęsty i starcza na długo ) - zapach ( anyżkowy - mi się podoba ale jak kto tam lubi ) -cena przyzwoita -bardzo dobrze się wchłania -ujędrnia i regeneruje Minusy : brak Idealny do stosowania z masażem . Ja stosuję na biust , uda i pośladki i jestem MEGA zadowolona :) Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie stosowania 2 opakowania

Nie wierzyłam za bardzo... Zaraz ktoś powie : to jak nie wierzyłaś to po co kupowałaś ??? Skusiły mnie niektóre oceny innych pań i tak np w wieku niemal 28lat przy rozmiarze D no chcąc nie chcąc razem z grawitacją ... od pewnego już czasu dostrzegałam zmiany w swoim dekolcie ... I wiedziałam że nie podoba mi się to. Skóra wiotczała, biust przestał być taki jędrny i mimo iż wiem że 27-28 to z pewnością nie 40tka czy 50tka ( co wtedy??? ) to postanowiłam działać, głównie dlatego że zbliża się lato a ja w końcu postanowiłam wyjechać nad morze Śródziemne. Przejdźmy do efektów : używam go z miesiąc i nie wiem czy sama to sobie wmawiam czy faktycznie tak jest ale biust zdecydowanie się podniósł a skóra naprężyła ! Gdy staję przed lustrem widzę że JEST poprawa i to wcal nie ,, nooo coś tam niby widać\'\' tylko zdecydowane uokrąglnienie że taik się wyrażę :D Może to też efekt tego że mimo wszystko zmuszam siebie do codziennego masażu... w końcu jak już chcemy aby działało to systematyczność to podstawa :P Używam tego produktu od: Używam go od jakiegoś miesiąca . Ilość zużytych opakowań: 1.

Szczerze, nie spodziewałam się aż tak dobrych efektów:) Produkt kupiłam z ciekawości w promocji w SuperPharmie. Nie mam większych problemów z biustem, nigdy też nie przykładam do pielęgnacji tej części ciała większą uwagę. Od razu zauważyłam wiele plusów: - bardzo dobrze nawilża, ujędrnia i poprawia kształt biustu. Jest to jedna z największych baaardzo pozytywnych niespodzianek kosmetycznych, która przytrafiła mi się w przeciągu kilku ostatnich miesięcy:) - przyjemnie pachnie, anyżowo - gęsta konsystencja, a co za tym idzie: - wydajność - wystarczy niewiele produktu, by efekt był naprawdę zadowalający - dobry skład - cena - w promocji kosztuje około 11 - 12zł. Ale za tę wyższą też warto kupić:) - wygodne opakowanie, w dodatku bardzo ładne, o prostym designie Nie zauważyłam minusów, naprawdę polecam! Używam tego produktu od: Marzec 2013 Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Pięknie pachnie , bardzo dobrze się wchłania , sczerze mówiąc do kosmetyku podchodziłam sceptycznie , bo nie wierzyłam że za taką cenę można kupić dobry kosmetyk do pielęgnacji biustu a ten faktycznie spełnia swoje zadanie , nawilża , ujędra a przy tym bardzo ładnie pachnie i co najważniejsze nie zapycha :) Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: 7 sztuk

Stosuje produkt raz dziennie po kąpieli, nakładam na skorę piersi i dekolt, delikatnie wmasowuje i wklepuje. Muszę przyznać, że po dwóch tygodniach stsowania skóra już się pod jego wpływem zmieniła. - skóra jest bardziej napięta, - bardziej jędrna, - delikatna w dotyku, - gładka skóra dekoltu, ponadto: -masło jest bardzo wydajne, - dobra cena, - mimo konsystencji dość szybko się wchłania, - przyjemny zapach :) polecam! Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Ponieważ mam dosyć spory biust zawsze coś w niego wcieram- zapobiegawczo. Wiadomo grawitacja i starzenie się skóry dotyczy także biustu. Pomimo tego, że masło stosowałam prewencyjnie, poniewaz skórę na piersiach mam ładną, ujędrnienia jeszcze nie potrzebuję to zauważyłam efekty działania kosmetyku- skóra wygląda po prostu lepiej. Konsystencja masła wymusza chwilowy masaż co mobilizuje do tego, zeby go zwyczajnie wykonać. To masaż przede wszystkim wpływa na jędrność piersi. Czasami smarowałam masłem dekolt i szyję na noc- tutaj też sie sprawdziło- bardzo dobrze nawilzało i odżywiało skórę Nie spodobał mi sie zapach kosmetyku ale nie liczę tego jako minus, każdy ma inne upodobania w tej kwestii.

Jestem posiadaczką sporego biustu (75EE) i pomimo młodego wieku grawitacja robi swoje. Od ok. 5 lat noszę idealnie dopasowane staniki, więc piersi są w lepszym stanie niż kiedyś, ale nie poddawałam ich dotychczas żadnym szczególnym zabiegom. Stwierdziłam jednak ostatnio, że zafunduję im wreszcie jakąś kurację ujędrniającą. Kupiłam krem w lokalnej Ziaji i zabrałam się do roboty. Bardzo szybko poczułam różnicę. Biust jest nawilżony i napięty. Już po kilku dniach stosowania miałam wrażenie, że troszkę się uniósł i zaokrąglił. Po dwóch miesiącach drobne rozstępy stały się mniej widoczne. Trzeba dodać, że przed nałożeniem mazidła wykonuję też krótki masaż z odrobiną peelingu, ale włączyłam go już po rozpoczęciu kuracji i zaobserwowaniu pierwszych efektów. Konsystencja jest dość przyjemna. Zapach (odświeżający, jakby anyżkowo-mentolowy) polubiłam od pierwszego "sztachnięcia", głównie on zmotywował mnie do regularnego używania kremu. Wchłania się raczej powoli, ale mnie to akurat nie przeszkadza. Nakładam go zawsze tuż przed pójściem do łóżka, nie muszę się więc obawiać że zabrudzę stanik czy jakiś wyjściowy ciuch. Polecam! Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 (kończy się)

Kosmetyk jest bardzo wydajny i starcza mi spokojnie na 3-4 miesiące przy regularnym używaniu dwa razy dziennie. Plusy: - wygodne i estetyczne opakowanie - bardzo wydajny - zapach - cała seria rebuild Ziaji ma ten sam wspaniały zapach - wchłania się dość szybko - ujędrnia ładnie biust (a, więc mogę powiedzieć, że widzę ładne efekty) - odbudowuje i nawilża skórę - cena (w Rossmanie 14,99 zł, a w firmowym sklepie Ziaji w Warszawie - ok. 14,50 zł) Minusy: - nie widzę żadnych Używam tego produktu od: listopad 2012 Ilość zużytych opakowań: Trzy

Moje piesi są średniej wielkości - 80 C. Sięgnęłam po to serum, aby jak najdłużej były ładne, jędrne. Po cichu liczyłam, że skóra będzie bardziej napięta. Plusy: + opakowanie Specyfik znajduję się w czarnym sloiczku. Łatwo się otwiera. Otwor jest na tyle duży, że można spokojnie włożyć 3 palce. Ta forma opakowania pozwala zużyć kosmetyk do końca + wydajność Serum zakupiłam w kwietniu 2013 roku. Jest go wciąż połowa w pudełeczku. Używam go 1 - 2 razy dziennie (zależy od dnia - jak musze wcześnie wstać na uczelnię to nie smaruję się rano) + zapach Mi się podoba. Przypomina mi miętę. Jest orzeźwiający, w opakowanie silny. Na skórze jest odrobinę słabszy. Przez chwilę utrzymuje się na piersiach i dekolcie. +/- cena Kosmetyk kosztował trochę ponad 16 złotych. Można powiedzieć - super cena za taką wydajność. Owszem, ale kosmetyk niespecjalnie działa... Minusy: - działanie Nie twierdzę, że serum zrobiło mi krzywdę. Nie twierdze też, że poprawiło stan skóry moich piersi. Skóra jest ładnie nawilżona. Niestety nie widzę efektów ujędrnienia, napięcia. Żadnych cudów. Tak, jakbym nakładała zwykły balsam. Produkt mnie nie zachwycił. Zawiodłam się na jego działaniu. Szkoda, bo bardzo lubię firmę Ziaja. Używam tego produktu od: kwiecień 2013 Ilość zużytych opakowań: połowa jednego

Moim zdaniem bardzo dobry kosmetyk :D Używałam już kilku "ujędrniających" jednak żaden nie dawał efektów. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że DZIAŁA ;) W dodatku bardzo ładnie pachnie i jest wydajny :D Jedyne co mi przeszkadza to to, że kazą nakładać grubą warstwę przez co dłużej się wchłania. Jestem zadowolona. Używam tego produktu od: Miesiąca Ilość zużytych opakowań: Jedno - 200ml

Kosmetyk ma wygodne opakowanie, ma charakterystyczny anyżkowy zapach, starcza na długo. Niestety nie widzę po nim jakiś większych efektów. Nawilża skórę, ale nie zaważyłam by była jędrniejsza. Plusy: - wygodne opakowanie - wydajność - ładny zapach - konsystencja - szybko się wchłania - nawilża skórę Minusy: - nie ujędrniał mojej skóry - nie jest fenomenalnym kosmetykiem do modelowania biustu Używam tego produktu od: Od około 7 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe opakowanie

Masła używa się przyjemnie, ma orzeźwiający zapach i miłą konsystencję. Ale nie zauważyłam jakiś powalających efektów mimo codziennej aplikacji. Skóra jest nawilżona i napięta, ale nie ma efektu wow. Produkt jest wydajny, ale do najtańszych też nie należy. Za tą cenę można dostać lepsze produkty do biustu, dlatego raczej ponownie się na to masełko nie skuszę.;) Używam tego produktu od: rok temu Ilość zużytych opakowań: jedno

Od razu zaznaczam, ze nie mam obwislego biustu, jednak naturalnie grawitacja ciagnie go w dol ;) + zapach - oczywiscie nie kazdy musi go lubic ale dla mnie jest bardzo intensywnie mietowy i dlatego mi sie podoba + latwo sie wchlania i faktycznie nawilza biust + latwo dostepny i w przystepnej cenie Niestety mimo tego, ze bardzo go lubie, nie sposob nie zauwazyc paru minusow: - trzeba sie nim kremowac na noc, bo zostawia zapach i slad na ubraniu lub bieliznie - ma niewygodne opakowanie, trudno go nabrac palcami. Bardzo nie lubie sie kremowac, ale kremowanie sie tym produktem jest dosc przyjemne. Wolalabym jednak wyciskana tubke :) Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 3/4