Eveline Cosmetics Tea Tree, Protective Mattifying Powder Matujący i ochronny puder antybakteryjny

Otrzymałam ten produkt jako gratis do zakupów w odcieniu transparentnym. Puder dobrze dopasowuje się do koloru skóry, matuje, zmniejsza widoczność porów, ale nie na długo. Po kilku godzinach schodzi z twarzy.

Pudry do twarzy są przeze mnie stosowane regularnie i to do każdego makijażu. Nie lubię aplikować kremów BB czy podkładów bez zastosowania jakiegoś pudrowego kosmetyku utrwalającego, ponieważ nie czuję się wtedy pewnie, boję się, że tego typu produkty mogą się ścierać czy rolować albo nawet wyświecać w ciągu dnia. Najczęściej decyduję się na pudry w formie sypkiej jednak równie chętnie kupuję dla siebie kosmetyki z tej kategorii w formie kamienia czy po prostu prasowane. Tym razem wybrałam dla siebie propozycję od znanej i lubianej przeze mnie marki Eveline. Słyszałam o tym matującym i antybakteryjnym pudrze sporo dobrego, dlatego też miałam co do niego spore wymagania i oczekiwania. Produkt został zamknięty w opakowaniu w formie okrągłej, pojedynczej kasetki o pojemności dziewięciu gram. Wykonany został z całkowicie przeźroczystego plastiku, dlatego też doskonale widzimy nasz kosmetyk. Na opakowaniu umieszczono jasnozieloną mozaikę, która szybko się ściera, ale także wszelkie, najważniejsze informacje na temat produktu, takie jak jego nazwa, logo producenta, skład czy zalecany sposób użytku. Cena regularna pudru wynosi około dwudziestu złotych. Ja posiadam go w odcieniu 01, który z opisu miał być transparentny. Niestety nic bardziej mylnego. Jest on jasnym odcieniem beżu, który zwiększa nam poziom krycia na skórze. Na szczęście nie przyciemnia się w ciągu dnia. Puder jest bardzo aksamitny w dotyku. Aplikowany pędzlem daje nam bardzo ładny efekt matu oraz, tak jak wspomniałam, lekkie krycie. Niestety efekt ten nie utrzymuje się z nami na dość długo, a moja cera i tak z natury jest sucha i nie wytwarza zbyt dużej ilości sebum. Mimo to kosmetyk ten nie spełnił moich oczekiwać odnoście trwałości. Na całe szczęście bardzo ładnie utrwala podkład i inne mokre produkty. Dodatkowo jest bardzo wydajny. Puder antybakteryjny od marki Eveline ma kilka wad, ale ostatecznie jest to nawet dobry produkt. Niestety odcień 01 nie jest transparentny tak, jak obiecuje nam producent. W zależności od potrzeb skóry, może on się wielu podobać. Ja nie jestem do końca usatysfakcjonowana.

Puder kupiłam bazując na opiniach znalezionych w sieci. Było sporo negatywnych i wiele pozytywnych, jednak nie żałuje, że zdecydowałam się na zakup tego pudru bo spełnia obietnice producenta w 100 %: - matuje - wygładza - niweluje niedoskonałości cery. Trwałość całkiem przyzwoita. Myśle, że gdyby nałożyć go o 7 rano to do wieczora trzeba byłoby zrobić może dwie małe, szybkie poprawki. Nic bolesnego. :-) Używam pierwsze pudełko. Kolor 02 Beige. Na lato może być on nieco za jasny jeśli ktoś opalony. Wtedy lekko rozjaśni skórę (ale nadal wygląda to dobrze i rześko). Kolor ten ma raczej chłodny ton. Żaden żółty ani pomarańcz co mnie odpowiada. Można pominąć fluid. Lekko wklepać puder tu i tam. Strona wizualna spartańska dosyć, ale osoby które są zmuszone przez naturę używać takiego pudru raczej przemilczą ten temat. Cena jakby jej nie było za taki kosmetyk. Do tego piękny zapach. Polecam wszystkim Paniom borykającym się z nadprodukcją sebum i niedoskonałościami skory.

Jestem posiadaczką cery mieszanej, wrażliwej. Strefa T jak i nadmierna potliwość na twarzy jest moją zmorą. Mam 36 lat i wiele testów produktów matujących za sobą. Puder zakupiłam z kolejną nadzieją, że w końcu trafię na produkt który faktycznie zmatowi skórę. Dziś 30st.C. Pomimo upału i oczywiście spoconej twarzy mam ją nadal ładnie zmatowioną i o dziwo puder nie zszedł. Po 5 godzinach nadal wygląda dobrze, a strefa T się nie błyszczy. Ja osobiście na nic lepszego nie trafiłam. Brakuje mi jedynie lusterka w opakowaniu, ale z tym każda sprytna kobietka sobie poradzi :)

Puder matuje, ma lekkie krycie, wygładza cerę, zmniejsza widoczność porów. Niestety nie jest bardzo trwałym produktem. Po 3-4 godzinach wyglądam jakbym nie nałożyła pudru. Mam cerę mieszaną ale u osób z normalną cerą powinien sprawdzić się świetnie.

Lubię kosmetyki tej marki, ale... Puder ciężko wygląda na mojej skórze, tworzy się coś dziwnego w dotyku, na początku jest ok ale później nie wygląda to estetycznie

Puder antybakteryjny bardzo dobrze matuje moją mieszaną cerę. Mam problematyczną strefę T, wraz z pudrem nie mam o co się martwić. Puder świetnie ją matowi na cały dzień i ma bardzo fajny kolor, który nie odznacza się na twarzy. Bardzo lubię za skład, zresztą cała seria Tea Tree jest sztosem! Polecam bardzo osobom, które zwracają uwagę na skład produktów i nie lubią dużo wydawać na kosmetyki. Z tym pudrem mogę zapomnieć o świeceniu się skóry!

Kupiłam puder w odcieniu transparentnym. Idealnie pasuje do mojej jasnej karnacji. Daje bardzo naturalny efekt, jakby go prawie nie było na twarzy, a jednak pozostawia matowy efekt. Do aplikacji używam gąbki (szkoda, że nie ma w zestawie) i bardzo wygodnie mi się go tak używa.

Puder antybakteryjny bardzo naturalnie wygląda na mojej cerze, a mam mieszaną, trochę tłustą, trochę suchą, mam również kilka niedoskonałości. Od miesiąca używam wszystkich produktów z serii Tea Tree. Jestem bardzo zadowolona, puder matuje cerę na wiele godzin, wygląda to bardzo naturalnie i nie podkreśla zmarszczek, ani skórek. Puder nakładam grubym pędzlem. Ma bardzo przyjemny zapach, ale bardzo delikatny, niewyczuwalny w ciągu dnia. Duży plus za wegański skład i działanie antybakteryjne. Moja skóra bardzo go polubiła i jest jakby w lepszej kondycji. Mniej wyprysków... Jakby te produkty ją nieco wyleczyły. Wygodne opakowanie, jak standardowy puder. Nie mam żadnych uwag. Kupię na pewno ponownie.

Wraz z ukazaniem się kolejnej nowej serii kolorówki z Eveline, wybrałam się do rossmanna żeby zrobić małe zaopatrzenie. Uwielbiam podkłady i pudry tej marki bo zawsze wyglądają dobrze na mojej cerze i jak do tej pory, z każdego z nich byłam zadowolona. Wybrałam puder tea tree w kolorze 02 ale niestety jest dosyć chłodny i nie nadaje się do cieplejszych odcieni skóry takich jak moja, ponieważ wygląda sino. Matuje na wiele godzin ale jest mocno widoczny na buzi i bardzo podkreśla pory. W porównaniu do innych pudrów które ładnie łączą się z podkładami, ten osiada na skórze i wygląda bardzo sucho/ciężko. Zapach również nie przypadł mi do gustu, jest strasznie sztuczny i dziwny. Nie wiem czy go zużyję, w tej cenie na drogeryjnych półkach można znaleźć o wiele lepsze pudry i nie kupiłabym go już ponownie. Spodziewałam się czegoś lepszego, myślałam że będzie to strzał w 10, ale niestety...

Mam cerę bardzo przetłuszczającą się. Właściwie nawet puder jęczmienny nie był w stanie zmatowić na wystarczająco długo mojej cery. Na promocji w hebe postanowiłam kupić sobie ten puder wraz z podkładem. Byłam naprawdę pozytywnie zaskoczona jakością produktu jak i jego trwałością. Dodatkowo ma zawierać olejek z drzewa herbacianego, więc ma działać antybakteryjnie, ale ja nie zauważyłam ani poprawy ani pogorszenia stanu skóry - z resztą nie wymagam od pudru, żeby niwelował mi jakieś wypryski lub leczył trądzik ;p. Na początku myślałam, że to pielęgnacja, ale niedługo potem okazało się, że to jednak ten produkt tak super matowi. Co więcej - skóra nie wygląda po nim tak "tępo" i sucho. Polecam, jeszcze za niedługo promocja w Rossmanie, więc może uda się ustrzelić jeszcze taniej (choć regularna cena też nie jest wygórowana).