L'Oreal Paris Hyaluron Specialist, Replumping Moisturizing Micellar Water Płyn micelarny do demakijażu

Woda micelarna od L'Oreal Paris z linii Hyaluron Specialist świetnie sprawdza się u mnie. Mam cerę wrażliwą, skłonną do zaczerwienień od stosowania różnych specyfików. Ta woda jest dla mnie zbawieniem. Stosuję ją wieczorem jako pierwszy krok przed wieloetapowym oczyszczaniem twarzy. Buzia po niej jest idealnie oczyszczona, dogłębnie nawilżona i gładziutka. Zmywanie makijażu z tą wodą to bajka. W końcu nie muszę pocierać oczu, żeby dokładnie zmyć tusz do rzęs. Wystarczy chwilę przytrzymać nasączony wacik i wszystko samo schodzi. W dodatku nie podrażnia oczu. Rewelacja!

Plyn micelarny z Loreala chcialam wyprobowac juz od dawna, ale zawsze jak sobie o nim przypomnialam to kosztowal cos okolo 25 zlotych, wiec nie chcialo mi sie wydawac tyle kasy. Ostatecznie udalo mi sie go kupic w promocji bodajze za 19 albo za 18, co uwazam wciaz za przesade jak za taka mala pojemnosc. Ale chcialam wyprobowac, wiec ok. Opakowanie przypomina designem linie Hyaluro, jednak nie ma sie czemu dziwic, bo to przeciez jest skladowa tej linii. Butelka jest fioletowa, ale tez przezroczysta, wiec dokladnie widac, jak szybko ubywa nam produktu - a zaznacze, ze ubywa go w zastraszajacym tempie, jest okropnie niewydajny. Zakretka dziala bez zarzutu. Zazwyczaj na zmycie makijazu potrzeba mi okolo 2, czasem 3 wacikow. Niestety plyn nie jest jakis super skuteczny. Makijaz twarzy zmywa w porzadku, natomiast z oczami nie radzi sobie az tak dobrze pomimo tego, ze nie uzywam wodoodpornego tuszu. Musze miziac i miziac te oczy, zeby wszystko sie zmylo. Jak sie odpowiednio dlugo namacham, to ten makijaz jest zmyty, ale niedokladnie, bo wciaz widze tusz pomiedzy nasada rzes i w kacikach oczu, przecieram ponownie i to sie zmywa, ale np budze sie rano i znowu pomimo wieczornego upewnienia sie ze wszystko jest dokladnie zmyte to rano znowu mam jakies brudne plamy tuszu pod oczami. Wiec skuteczny jakos super to on nie jest. Wydajny jak wspomnialam tez nie. Bo trzeba wziac sporo, zeby w ogole cokolwiek sie domywalo. Nie wiem, ile moje opakowanie juz uzywam, byc moze miesiac albo 1.5 (nie dluzej) i juz jestem przy dnie, takze troche slabo. Zuzyje, ale nie uwazam, ze minusy tego produktu przewyzszaja plusy, do tego cena jest stanowczo za wysoka a wydajnosc za niska, wiec ponownie na pewno nie kupie.

...ale niestety z utrwalonym i wodoodpornym makijażem miał trochę problemów! Płyn micelarny do demakijażu z serii Hyaluron Specialist wrzuciłam do koszyka razem z tonikiem z tej serii. Dobrze sprawdziły mi się w codziennej pielęgnacji, ale do perfekcji troszkę obu produktom brakuje :) Z najważniejszych cech - płyn nie szczypie w oczy i nie podrażnia. W przypadku zmywalnego standardowego makijażu bez problemu domywał tusz w kilka sekund. Skóra po jego zastosowaniu była widocznie odświeżona. Tusz wodoodporny musiałam domywać innymi produktami, ale na jego obronę powiem że większość tego typu produktów też nie radziła sobie z tym kosmetykiem. Wystarczył mi na kilka miesięcy codziennego stosowania, polubiliśmy się, ale wciąż jestem na poszukiwaniach idealnego płynu micelarnego!

Płynów micelarnych używam głównie do oczu no i ten niestety potrafi w oczy szczypać. Używałam również do twarzy i był okej, jednak jest strasznie niewydajny - niecałe 3 tygodnie stosowania.

Robi co ma robić, dobrze sobie radzi z kosmetykami wodoodpornymi. Plus, że nie zostawia tłustej warstwy. Ale żeby miał jakikolwiek doskok do płynów eveline, to nie powiem. Cena spora, do tego mała pojemność. Raczej nie kupię ponownie, chyba, że nie będę miała wyjścia.

Płyn dostałam w prezencie, w zestawie był również krem do twarzy z tej serii. Sama pewnie nigdy bym go nie kupiła, ponieważ swoje sprawdzone egzemplarze miceli już mam. Nie odpowiada mi też cena w połączeniu z wydajnością i pojemnością. Samo działanie bardzo na plus. Bezproblemowo zmywam nim makijaż oczu i pierwszą warstwę makijażu z twarzy. Daje się wyczuć warstwę silikonową, która w ogóle mi nie przeszkadzała. Żadnych podrażnień, szczypania w oczy.

Dawno nie używałam tak złego płynu. Na wstępnie dyskwalifikuje go to,że okrutnie szczypie w oczy. Poza tym bardzo trudno zmyć nim tusz do rzęs, trzeba trzeć i trzeć. Poza tym płyn ma niezbyt dobry skład, od razu daje się to wyczuć, bo dziwacznie ślizga się po twarzy i zostawia lepką wartswe. Otwór w płynie jest zbyt duży, za dużo płynu wylewa się na płatek. Jednym słowem- koszmarek.

Płyn miceralny w bardzo ładnej butelce z nowej serii do pielęgnacji twarzy. Skutecznie i szybko usuwa makijaż z całej twarzy, również ust i oczu. Nie ma potrzeby długiego przykładania płatka kosmetycznego czy pocierania, ponieważ produkt od razu radzi sobie z demakijażem. Skóra jest odświeżona i oczyszczona. Płyn ma właściwości nawilżające.

Moja skóra jest mieszana, strefa T mocno przetłuszcza się, a policzki mają silną tendencję do przesuszeń. Nie jest mi łatwo dobrać produkty, które spełnią wymagania tak kapryśnej cery. Płynu micelarnego używam co najmniej raz dziennie. Zwykle jest pierwszym krokiem w trakcie demakijażu (czasem używam olejków, ale staram się nie robić tego zbyt często). Butelka, w której otrzymujemy płyn nie jest zła, ale do ideału brakuje jej pompki i nieco większej pojemności ;) Cała ta seria kosmetyków przepięknie pachnie. Bardzo świeżo i kwiatowo. Płyn świetnie radzi sobie z demakijażem. Domywa nawet ciężkie podkłady i zastygające pomadki. Tusz do rzęs również nie jest mu straszny. Nie wiem jak radzi sobie z tuszami w wersji wodoodpornej - nie używam takich. Co ważne, nie podrażnia oczu! Bardzo dobrze rozpuszcza też zastygającą pomadę do brwi. Po płynie micelarnym domywam twarz żelem, ale w zasadzie można by go pominąć, a skóra byłaby też zadowalająco czysta i odświeżona. Wiele preparatów pielęgnacyjnych wywołuje na mojej skórze efekt wysuszenia i ściągnięcia. Strasznie tego nie lubię. Na szczęście po użyciu tego płynu jest inaczej. Skóra jest wyraźnie nawilżona, miękka i gładka <3 Płyn nie wywołał u mnie podrażnień ani reakcji alergicznych. Nie ma też działania komedogennego ani aknegennego. Warto po niego sięgnąć!

Płyn micelarny kupiłam w jednej z Drogerii internetowych razem z żelem myjącym z tej samej serii. Butelka 200 ml zapłaciłam około 19 zł Smukła estetyczna butelka choć może warto było by dodać pompkę jak w żelu myjącym. Płyn dobrze oczyszcza skórę, bez pocierania usuwa makijaż również ten wodoodporny, nie powoduje swędzenia, pieczenia oczu. Płyn nie uczula, nie podrażnia, nie wysusza,skóra pozostaje czysta i gładka. Przy regularnym stosowaniu mało wydajny, szybko się kończy. Przyzwoity dość przeciętny płyn micelarny na pewno nie hit.

Mam suchą, podrażnioną cerę. Płyn w moim przypadku zdecydowanie ale delikatnie usunął makijaż. Nawet po umyciu twarzy i wytarciu ręcznikiem twarz otarłam wacikiem z płynem micelarnym to na waciku zostały włókienka ręcznika. Zapach jest przyjemny i delikatny. Dla mnie płyn to nr 1 w demakijażu.

Zestaw kosmetyków z linii Hyaluron Specialist otrzymałam do testów z ramienia Klubu Recenzentki, za co dziękuję. Już od dawna byłam ciekawa tej linii, nie ukrywam. Pozytywne opinie na Wizażu oraz wśród moich koleżanek tylko potęgowały tę ciekawość, tak więc gdy pojawiła się możliwość przetestowania płynu micelarnego, toniku oraz recenzowanego żelu, ucieszyłam się. Moja cera jest wrażliwa, sucha, alergiczna. Mam 28 lat, kładę więc nacisk na pielęgnację anti age, solidne nawilżanie i przede wszystkim porządne oczyszczanie. Płyn micelarny to obowiązkowy element mojej pielęgnacji i oczyszczania. Przetestowałam ich już sporo, mam kilku ulubieńców, ale to nie przeszkadza mi w próbowaniu nowości - bo przecież zawsze może znaleźć się lepszy, prawda? ;). Micel od L'Oreal jest okej, jeśli chodzi o oczyszczanie, ale jego wydajność jest już mniej okej, że tak to ujmę - i tylko z tego powodu nie sięgnę po niego ponownie, bo to ciut za droga impreza w jego przypadku. ZALETY: +Ładne i poręczne opakowanie, z szatą graficzną charakterystyczną dla marki. Miłe dla oka, w kobiecej kolorystyce - nie mam mu nic do zarzucenia. +Płyn nie lepi się i nie zostawia nieprzyjemnej powłoki na twarzy - choć naturalnie zawsze po oczyszczeniu twarzy micelem myję twarz żelem, to oczywiste! Płyny micelarne należy spłukiwać! +Bezzapachowy. +Świetnie radzi sobie z pełnym makijażem - podkład (nawet Double Wear!), tusz, pigmenty, trwała szminka - zmywa wszystko! +Nadaje się do zmywania makijażu oczu, ponieważ ich nie podrażnia. +Nie uczula i nie podrażnia mojej wrażliwej cery - to jedyny produkt z tej linii, który nie zrobił mi kuku. +Nie zapycha. +Pozostawia skórę gładką, czystą i świeżą, choć sam w sobie nie nawilża. +Nie wysusza skóry. NEUTRALNE: +/- Skład. Tu znów się powtórzę - mój błąd, bo powinnam była sprawdzić to sama, ale zaznaczam to, bo wiem, że niektórzy przestrzegają tego ściśle. Skład jest słaby, niestety, ale kwas hialuronowy jest PO Disodium EDTA :(. WADY: -Ten płyn jest koszmarnie niewydajny! Zużyłam go w 3 tygodnie, a to jest przegięcie, bo nie kosztuje mało... Z drugiej strony, co się dziwić, skoro pojemność to zaledwie 200 ml? Zazwyczaj tego typu preparaty mają około 500 ml, a 200 jest dobre, ale jako travel size, a nie do codziennego użytku. -Zbyt wysoka cena, biorąc pod uwagę wydajność i pojemność. Reasumując - pomimo tego, iż płyn świetnie radzi sobie z oczyszczaniem skóry, nie podrażnia jej, przyjemnie odświeża i nie zapycha, to jednak zakupu nie ponowię. Zużyłam jedną butlę i na tym się skończy. Gdyby pojemność była większa i cena bardziej przyjazna, to zapewne sięgnęłabym po niego w przyszłości, a tak - lipa. Działanie - TAK, wydajność - NIE!

Płyn ma bardzo ładny zapach. Dla osób o bardzo (wręcz przewrażliwionych) wrażliwych oczach,które reagują płaczem i różnymi stanami zapalnymi po wielu płynach micelarych, ten pomimo dość intensywnego zapachu,który dla mnie osobiście jest bardzo na plus, jest naprawdę bardzo łagodny. Płyn nawilża i nawet jeśli nie mogę zmyć go za chwilę z twarzy, to nie czuję uczucia lepkości i oklejenia, a wręcz delikatnego nawilżenia; jakbym właśnie nałożyła bardziej kremowe serum.

Płyn micelarny ma wodnistą konsystencję, a opakowanie nie zawiera pompki, co utrudnia jego odpowiednie dozowanie. Czasem zbyt duża jego ilość wylewała się na wacik. Jednak sam produkt spełnia moje oczekiwania- dokładnie usuwa makijaż. Używałam go przy pierwszym etapie oczyszczania, a pozostałości domywałam żelem myjącym. Produkt ten jest bezzapachowy, dzięki czemu nie podrażnia oczu. Pozostawia skórę czystą i świeżą. Po jego użyciu nie czułam nadmiernego ściągnięcia czy wysuszenia skóry. Nie zapycha porów. Zalety: - bezzapachowy - dokładnie usuwa makijaż - nie wysusza i nie podrażnia skóry Wady: - opakowanie bez pompki

Mam cerę suchą, odwodnioną. Płyn micelarny nie ma zapachu i substancji zapachowych co jest na plus. Nie podrażnia skóry. Nie szczypie oczu. Dobrze zmywa makijaż. Skóra jest gładka i promienna. Nawilża. Wygładza. Wydajny. Łatwy w aplikacji. Jeśli ktoś lubi kosmetyki bez składników zapachowych to szczerze polecam, szczególnie osobom z cerą suchą. Mam problem z łuszczeniem naskórka bo jest tak przesuszony mimo używania kosmetyków nawilżających. Przy stosowaniu serii Hyaluron Specialist nie łuszczyłam się ani razu. Płyn zostawia skórę nawilżoną, gładka i miękką. Jest wydajny. Dobra jakość do ceny.

Używam dużo makijażu, zazwyczaj mam kreski na oczach i cienie. Płyn ogólnie radzi sobie dobrze, ale nie domywa resztek z oczu jak tusz bądź liner. Jednak nie szczypie twarzy, pozostawia skórę nawilżoną. Polecam dla osób nie noszących dużego makijażu.

Nie jestem zwolenniczką używania toniki do demakijażu. Zdecydowanie wolę mleczka. Tonikiem ciezko mi się zmywalo, o wiele lepeij żelem oczyszczającym z tej samej linii. Podkad, cienie, szminke - super zmywa jednak tuż Nie bardzo. Jeżeli ktoś oczekuje po tym kosmetyku pełnego oczyszczenia twarzy również tuszu - to niestsy nie mogę polecić. Zapach jak najbardziej miły, przyjemny

Moja skóra: dwudziestosiedmioletnia, mieszana z naprzemiennymi skłonnościami do przesuszania i przetłuszczania się, pierwszymi drobnymi zmarszczkami, raczej okazjonalnymi niedoskonałościami. Co lubię: mocne złuszczanie + mocne nawilżanie, szybki i skuteczny demakijaż, piękne zapachy w kosmetykach, innowacyjne rozwiązania Produkt: Ten płyn jest pierwszą rzeczą po jaką ostatnio sięgałam w domu po powrocie z pracy. Czy jest coś przyjemniejszego od zmycia makijażu po tych 8-9 godzinach noszenia? Kosmetyk zrobił na mnie dobre wrażenie, bardzo skutecznie i szybko oczyszcza skórę, absolutnie nie ma potrzeby tarcia czy powtarzania mycia kilka razy w tych samych miejscach. Konsystencja jest bardzo płynna, typowa, opakowanie również standardowe (plastikowa butelka). Osobiście żałuję, że nie ma dozownika, ponieważ przy wylewaniu produktu na wacik okazał się on niewydajny i skończył się po 2 tygodniach codziennego użytkowania. Szkoda też, że nie ma on tak pięknego zapachu jak tonik i żel z tej samej serii. Właściwości nawilżające są wyraźnie odczuwalne, jakiegoś spektakularnego wygładzenia nie zauważyłam. Jest to dobry, skuteczny, godny polecenia produkt, ale niestety niczym szczególnym się nie wyróżnia wśród dziesiątek płynów micelarnych obecnych na naszym rynku.