Ingrid Cosmetics Eyebrow Fixation Żel do brwi

Zaobserwowałam w ostatnim czasie wzrost popularności żeli do brwi dających efekt jak po wyjściu u kosmetyczki z zabiegu laminacji brwi . Bardzo spodobał mi się taki efekt na brwiach u koleżanek oraz w internecie, także z wielką chęcią pragnęłam przetestować produkt o takim działaniu. Udałam się do pobliskiej drogerii hebe w poszukiwaniu idealnego żelu, w oko wpadł mi żel do brwi, marki Ingrid Cosmetics. Nie ukrywam, że do zakupy zachęciła mnie cena tego kosmetyku, ponieważ kosztował on około 14 zł. Żel do brwi Ingrid nadaje bardzo naturalny efekt laminacji na brwiach, taki jaki pragnęłam! Wizualnie je zagęszcza, nadaje brwiom super kształt. Produkt utrzymuje się na brwiach około 9 godzin, co daje spoko wynik. Przed nałożeniem tego żelu lupie wyczesać moje brwi jednorazową szczoteczką, krok ten jeszcze bardzej przedłuża trwałość efektu. W łatwy sposób mogę ujarzmić swoje brwi! Teraz przejdę do minusów produktu, lecz jest ich niewiele. Zacznę od tego, iż żel ten ma nieprzyjemny zapach alkoholu, na szczęście po nałożeniu go na brwi zapach ten się ulatnia. Na minus również idzie zbyt duża szczoteczka tego żelu, w wyniku czego produkt musze nakładać suchą szczoteczką innego żelu. Podsumowują uważam, że ten żel jest idealny aby zacząć przygodę z żelami, bądź mydełkami do brwi dającymi efekt laminacji.

Wadą jest z pewnością alkoholowy zapach - porównywalny do zapachu żelu do włosów czy lakieru. Aplikator również nie jest idealny, gdyż nabiera masę produktu, który gromadząc się nie brwiach w takiej ilości później wygląda nieestetycznie. Natomiast jest to jeden z lepszych produktów do brwi jakie miałam. Zastyga szybko, trzyma cały dzień, nie zostawia białych śladów, a tego właśnie oczekuję od żelu do brwi. Tani hit.

W ostatnim czasie zauważyłam, że jest ogromy szał i trend na tak zwaną laminację rzęs, ja postanowiłam iść na łatwiznę i zakupiłam żel utrwalający do brwi, który to właśnie ma służyć do tego oto celu, ale szczerze czy warto..? Skusiłam się na niego ze względu na fajną cenę w Hebe oraz chęć po eksperymentowania :D zaznaczę, że jest to mój pierwszy tego typu produkt, więc to będzie nie lada wyzwanie napisać o nim recenzję. :D Produkt tak naprawdę można zastosować według mnie na dwa sposoby: 1. rozczesać brwi, by zyskały na objętości i stały się puszyste, 2. rozdzielić każdy włosek, nieco wygładzając i ugrzeczniając ich wizerunek. Żel zapakowany jest w niewielki niebieski kartonik o estetycznej szacie graficznej, w środku znajduje się żel o pojemności 7ml, który trochę opakowaniem przypomina tusz do rzęs, jest bezbarwnej konsystencji, wyposażony w krótką szczoteczkę zakończoną spiralką, którą z łatwością nabiera się produkt i aplikuje go bezpośrednio na brwi - niewątpliwie jego aplikacja nie wymaga zbyt dużo czasu, ale czasem muszę namachać się żeby je ułożyć bo bardzo szybko zastyga.. jest bezzapachowy. Przyznam, że trochę jestem sceptycznie nastawiona do tego typu produktów, uważam, że jak dla mnie jest to zbędny produkt bez którego można się obejść w makijażu, ale chęć uzyskania efektów jak z salonu kosmetycznego była silniejsza :D Moje brwi z natury nie są gęste, są cienkie i mam bardzo dużo ubytków, są koloru ciemnego. Żel pokrywa brwi jak tusz pokrywa rzęsy, ale nie w takim dużym stopniu, robi to dużo delikatniej oczywiście zależy również ile nabierzemy produktu. Choć naprawdę trzeba z nim uważać, by nie nałożyć go za dużo bo włoski brwi wtedy mogą być za bardzo 'nalepione' i nieestetyczne. Produkt jest bardzo trwały - utrwala brwi na mur beton aż do demakijażu włoski są sztywne i nie do ruszenia, delikatnie je ujarzmia i daje naturalny efekt - niestety to tyle z jego zalet. Produkt w ciągu dnia powoduje łuszczenie i zostają białe kropeczki na brwiach.. przypomina mi to trochę taką pajęczynkę.. bez względu czy nałożymy go mniej czy więcej, ponadto tworzy skorupę na brwiach, bardzo skleja włoski i czuć ściągnięcie na skórze, dla mnie jest to bardzo niekomfortowe, mało tego jest bardzo wodnisty i brwi się błyszczą po nim jakby były mokre. Włoski nie utrzymują się idealnie na samej górze lecz bardzo delikatnie je "utrzymują" efekt nie jest zaskakujący i taki jak sobie wyobrażałam, jednak ten efekt nie jest dla mnie.. :) Ma wysoko alkohol w składzie co szkodzi włoskom. Żel nie przekonał mnie do siebie co prawda kosztował mnie ok. 7 zł, ale jak dla mnie to takie nic ciekawego.. działanie także mnie nie urzekło, ma więcej wad niż zalet, jak dla mnie nie warto zawracać sobie nim głowy.

Produkt kupiłam na promocji za kilka zł. Niestety zawiodłam się na nim. Przy nawet niewielkiej ilości po zastygnięciu zel tworzy białą skorupę co jest widoczne na brwiach. U mnie nie spełnił jakichkolwiek oczekiwań, dlatego nie polecam.

Poleciła mi go Pani przy kasie, przy okazji zakupów miałam go po promocyjnej cenie, więc się skusiłam. To mój pierwszy przezroczysty żel do brwi. Opakowanie małe i kompaktowe, sama szczoteczka ładnie układa kształt brwi. Żel jest mocny i jak zaaplikowałam go z rana to do wieczora brwi były w nienaruszonym stanie. Spełnia obietnice producenta.

Kupiłam ten produkt w Hebe zachęcona przy kasie promocją (zapłaciłam za niego 8 zł). Dodatkowo dziewczyna za kasą chwaliła go i mówiła, że sama ma dzisiaj nałożony ten kosmetyk na brwiach i bardzo dobrze je utrwala. No cóż, niestety u mnie się nie sprawdził. Sam grzebyk i opakowanie jest jak najbardziej okey, tu nie mam zastrzeżeń. Kosmetyk nie barwi brwi, jest przezroczysty. Niestety nie robi tego co powinien- nie utrwala włosków, nie można nim w żaden sposób wystylizować kształtu brwi. Kosmetyk się nie sprawdza.