Kryolan Pędzle profesjonalne w komplecie 

Mam cały zestaw. Od pięciu lat mam im niewiele do zarzucenia. Plusem jest na pewno miękkie włosie oraz wykonane z dobrego gatunku drewna wykończenie. Niewiele włosia wypadło. Minusem jest kiepska jakość kleju łączącego metalową część z drewnem. Podczas częstego mycia te dwie częsci odłączają się i trzeba sklejać ponownie. Pędzle łatwe w czyszczeniu, odporne na płyny do dezynfekcji. Jeśi ktoś potrzebuje do pracy lub codziennego użytku to gorąco polecam. W zestawie brak pędzla do nakładania płynnego podkładu.

Pędzle te dostałam od męża chyba ze 2 lata temu na święta( mój mąż podpatrzył co oglądam na allegro i zamówił) Zacznę od tego że pędzle po 2 latach używania ( profesjonalnie jak i domowo) są w idealnym stanie Co tydzień były kąpane w szamponie dla dzieci plus jakas odzyweczka co po 2 latach odwdzięczyły mi sie idealnym stanem Etui : zostało wykonane z tworzywa skóropodobnego, bardzo ładnie się je doczyszcza( raz na rok generalne pranie w postaci delikatnego detergentu gąbeczka a na koniec olejek do mebli dla formy błysku i konserwacji) z tego co wiem samo etui warte jest 90zł Pędzle: od 2 lat ani jeden nie zgubił włoska, nie odkleił się od skówki , koleżanki w szkole pytały się czy kupiłam nowe pędzle hehe;-) Wszystkie pędzle są w ciągłej eksploatacji, choć z dwoma (k12 i 15 miałam problem , choć teraz używam do rozświetlacza i do rozcierania bronzera ) każdego z osobna używam regularnie ale również dbam o nie . z tego co widziałam na allegro ich nie ma ale 400zł nie jest jakoś cena wygórowaną za pędzle których używam już 2 lata i chyba kolejne 2 mi pociągną daje 5 gwiazdek! Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: jedno;-)

Długo zastanawiałam się nad zakupem tych pędzli, po pierwsze - z powodu ceny a po drugie - nie lubię kompletów bo przeważnie znajdują się tam pędzle których niekoniecznie później używam. Zaryzykowałam jednak i muszę przyznać, że są bardzo dobre. Używam niemal wszystkich pędzli z kompletu, nawet tego dziwnego, dużego skośnego pędzla do konturowania nosa (K.15). Pędzle do powiek (prawdopodobnie z włosia czerwonej kuny) to mistrzostwo świata a i nie wyobrażam sobie już wypełniania brwi cieniem bez skośnego pędzelka nr K.7. Wykonane są bardzo starannie i estetyczne, początkowo wypadło z pędzli do pudru i różu kilka włosków, lecz później nie działo się z nimi nic niepokojącego. Etui na razie spoczęło na dnie szafy, ale z pewnością przyda mi się w czasie podróży. Używam tego produktu od: ponad pół roku Ilość zużytych opakowań: pierwszy komplet

Mam komplet podstawowy do malowania oczu z serii Profesjonalnej, czyli z naturalnego włosia. 1.Pędzelek "kulka" do nakładania i rozcierania cieni, naturalne, włosie z sobola Kryolan - art.3511 2. Pędzel skośny do brwi - eyelinera, krótki, malutki naturalne, włosie z sobola Kryolan 3806 3.Pędzel zaokrąglony do cieni - płetwa, pędzelek do nakładania i rozcierania cieni, wykonany z miękkiego, naturalnego włosia Kryolan 1707 Są po prostu doskonałe. Nie sypią cieniami, "trzymają" puder, jak magnes, włosie mają raczej krótkie ( takie, świadomie wybrałam) więc dobrze się piorą i szybko schną. Dość długie rączki, więc wygodnie trzyma się je w dłoni. (!) Z każdego kształtu pędzla, jest 6-7 wielkości "główki", więc nawet niewprawna osoba, może wybrać najlepszą dla siebie i swego oka, wielkość. Pakowane pojedynczo, więc można samodzielnie skomponować sobie zestaw, w zależności od potrzeb i preferencji. Używam tego produktu od: niedawna Ilość zużytych opakowań: 3 sztuki z tej firmy i to, jeszcze nie koniec

Gdy miałam na ten komplet chrapkę, szukałam na wizażu, pytałam na forach i moje wołanie o ocenę odbijało się tylko echem od pustych ścian... Może jestem pierwsza, która tych pędzli używa? Kto wie? No nic... nie ważne... Postanowiłam je jednak kupić pomimo posiadania mnóstwa innych pędzli... i przepadłam... ten komplet jest idealny - włosie bardzo miękkie, delikatne, nie drapie jak np. maestro; nic nie wypada! skuwki z trzonkami bardzo solidnie się są przymocowane i do tego te dwa pędzle z białym włosem - no po prostu dla mnie bajka! Ja wogóle uwielbiam pędzle płaskie i troszkę obawiałam się jak płaskim pędzlem będzie się omiatać pudrem sypkim twarz, ale po przetestowaniu stwierdziłam, że jest to super sprawa, gdyż tym pędzlem można stopniować aplikację kosmetyku. Jeden tylko pędzel nie znalazł u mnie zastosowania na chwilę obecną, ale intensywnie myślę... chodzi o pędzel skośny... do powiek za duży, do różu za mały, do konturowania wcięcie a policzkach za wąski... ale to i tak nie ujmuje jakości!!! Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trackie jednego