Glam Shop Kolekcja Esencja, Cień do powiek w kredce 

Kupiłam od razu trzy kolory tej kredki . Tylko tyle się pojawiło i więcej tych kredek nie wyprodukowano więc myślę, że nawet Hania wiedziała, że one nie do końca spełniają swoją rolę. A mianowicie to ma być cień do powiek w kredce i tak był reklamowany. O ile te błyszczące Rose Gold i Rose jakoś możną na tej powiece bezprooblemowo położyć to juz ten Matowy jeden cień w kolorze szaro-buro-różowym taki niby brudny róż, ale bardziej fiolet to jest po prostu tępy w obsłudze;( Ciężko nim namalować coś na dłoni a co dopiero na miękkiej powiece. Prawie to graniczy z cudem, a że te cienie w kredce już u mnie sobie leżą jakiś czas to przy rozcieraniu ta matowa kredka (Hania zapewniała ,że można ale od razu po namalowaniu bo inaczej zastygają) zaczyna się "kulkować" i zwyczajnie znika. To że jak zapewnia Hania są supertrwałe niewiele pomaga bo efekt nie jest taki jakbym chciała. No nie jest to produkt marzenie. Te błyszczące kredki są lepsze bo je jako tako da sie od razu po nałożeniu rozetrzeć, ale to już nie jest efekt przed. Jak pisała koleżanka tracą blask po prostu. Jeśli punktem wyjścia do tych kredek był cien w kredce firmy Nudestix, a takie mam podejrzenie to kompletnie to nie wyszło. Poza tym one są w plastikowej oprawie i są wykręcane. Niestety mi jedna z tej obwoluty wypada:( Na szczęście maja nakrętki, ale no nie jest komfortowe bo w trakcie malowania może nam to się po prostu wysunąć. Prawda jest taka ,że prawie ich nie używam i ich zaleta ,że są mega trwałe jakoś przy tych pozostałych wadach nie czyni ich dla mnie produktem do makijażu bez którego nie mogę się obejść. Trudno mi je dlatego ocenić.

Kredki świetnie sprawdzą się jako baza pod cienie, samodzielnie dla mnie wygladają na oku bezpłciowo, nie sprawdzają się stricte jako cienie, są za jasne, błyski zupełnie nie błyszczą po roztarciu. Dużym ich plusem jest to że dość łatwo się rozcierają palcem, nie tworzą grudek, plam. Powieka po nich jest lekko wykonturowana, cienie prasowane są na tych kredkach duuużo bardziej intensywne i blendują się w mig, cienie błyszczące przyklejają się bez żadnego osypywania i cały makijaż ma kilkunastogodzinną trwałość, wyglada identycznie jak zaraz po zrobieniu, jest tez bardzo wyrazisty. Chcialabym wiecej takich kredek w innych cielistych kolorach, ponieważ znacznie podnoszą jakość makijażu.