Przez długi czas szukałam pędzla który sprawdziłby się przy nakładaniu podkładu. Po gruntownym przewertowaniu KWC wybór padł na ten pędzel i teraz wiem, ze to był świetny wybór.
Do tej pory podkład zawsze nakładałam palcami, sądziłam, że to jedyna i słuszna metoda ponieważ dzięki ciepłu dłoni kosmetyk lepiej współpracuje i aplikacja jest najlepsza. Obejrzałam jednak wiele filmików z guru z dziedziny makijażu i większość z nich używała pędzli, ja też w końcu chciałam to zrobić.
Do zakupu przekonała mnie cena, zapłaciłam za niego jedynie 19 zł w jednej z drogerii internetowych. W mojej podświadomości pokutuje gdzieś przekonanie, że dobry pędzel musi być drogi więc miałam pewne obawy, ale teraz wiem, że były niepotrzebne.
Przy naszym pierwszym spotkaniu zauważyłam, że włosie jest niezwykle miłe w dotyku. Jest wykonane ze sztucznego materiału o nazwie Taklon. Włosie jest bardzo dobrze zbite więc to zapowiadało dobrą współpracę. Fakt, że jest wykonany z materiału syntetycznego jest dobrą wiadomością dla wszelkich alergików.
Teoretycznie pędzel jest przeznaczony do stosowania pudrów sypkich jednak zapewniam, że działa świetnie zarówno z suchym produktem jak i tymi o mokrej konsystencji - głównie mam na myśli podkłady.
Jestem bardzo oszczędną osobą, powiedziałabym, że aż nadto więc jedną z moich sporych obaw było marnowanie podkładu. Chodzi mi o to, że niektóre pędzle mają tendencje do wchłaniania kosmetyków przez co na aplikacje zużywamy drugie tyle podkładu ile byśmy zużyły przy nakładaniu palcami. Problem pojawia się jeżeli stosujemy drogie podkłady i chcemy aby starczył nam jak najdłużej. Na szczęście ten pędzel nie absorbuje aż tak dużej ilości podkładu jakiej się obawiałam. Oczywiście wydajność nieco spadła, ale nie jest to aż tak zauważalne i odczuwalne w kieszeni. Nie ma się czego obawiać.
Używam go głównie do nakładania podkładu więc na tym zastosowaniu się skupię.
Pędzel bardzo dobrze rozciera nałożony podkład. Absolutnie nie pozostawia żadnych smug czy niedociągnięć. Jedynym problemem były dla mnie okolice nosa jednak po pewnym czasie doszłam do tego jak się z tym uporać. W efekcie otrzymujemy ładne, satynowe wykończenie. Przy nakładaniu podkładu palcami zawsze miałam problem z linią żuchwy oraz czołem i zatokami, mam na myśli granicę twarzy z linią włosów. Przy aplikacji palcami ta granica czasami wyglądała nienaturalnie, odznaczała się ponieważ trudno było dozować ilość podkładu przy tej granicy. Przy używaniu tego pędzla rozprowadzenie podkładu na wcześniej wspomnianych granicach jest banalnie proste, a na dodatek wygląda mega naturalnie. I tak naprawdę to jest najważniejszy powód dlaczego tak bardzo lubię ten pędzel.
Kolejna sprawa to konturowanie, lubię bawić się w konturowanie twarzy podkładami, na strategiczne miejsca typu kości policzkowe, skronie, boki nosa, granice czoła nakładam ciemny podkład, a na reszte (wszystkie wypukłe części) nieco jaśniejszy. Takie zabawy zostawiam oczywiście jedynie na większe okazje, jednak pędzel świetnie blenduje wszystko w jednolitą całość, nie ma mowy o groteskowym efekcie jeżeli się do tego przyłożymy.
Ostatni ważny aspekt jeśli chodzi o nakładanie podkładu to zaoszczędzony czas, jednak stosowanie pędzla jest o wiele szybsze niż dokładne wklepanie i rozprowadzenie fluidu dłońmi.
Jeżeli chodzi o nakładanie różu, bronzera czy rozświetlacza to mam innych ulubieńców, jednak ten pędzel też daje radę.
Czyszczę go po każdym zastosowaniu lub po dwóch delikatnym, rumiankowym szamponem dla dzieci z rossmanna. Pamiętajcie aby pędzel wysechł w pozycji leżącej, jeżeli woda dostanie się do kleju w środku może się popsuć.
Jak na razie wypadło z niego kilka włosków, ale jestem mu to w stanie wybaczyć. Moja rączka na razie się dobrze trzyma, zobaczymy jak będzie przy dalszym użytkowaniu.
Podsumowując, za cenę około 19 zł otrzymujemy naprawę porządny i wielofunkcyjny produkt. Świetnie radzi sobie z różnymi kosmetykami, jest łatwy w pielęgnacji, ciągle wygląda jak nowy, swoje główne zadanie spełnia w 100%. Czy ma jakieś wady? Na myśl przychodzi mi jedynie dostępność, jeżeli nie bywasz w Anglii to można go dostać jedynie drogą internetową.
Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: to mój 1 pędzel