Pani Walewska Violet Hair Conditioner Odżywka do włosów fioletowa

Odżywkę zakupiłam w małym osiedlowym sklepie - zapłaciłam za nią około 10 złotych. Pojemność produktu jest stosunkowo niewielka, bo 150 ml. Odżywka - jak nazwa wskazuje - ma fioletowy kolor i dosyć rzadką, ale nie wodnistą konsystencję. Nie spływa włosów podczas aplikacji. Nie zauważyłam, aby plątała włosy. Rozczesywanie ich po jej zastosowaniu nie jest problemem. Natomiast - wbrew obietnicom producenta - moim zdaniem nie nawilża, powiedziałabym, że minimalnie wysusza. Z tego powodu nie nadaje się w moim odczuciu do codziennego stosowania, za to sprawdzi się w duecie (albo i nie) z fioletowym szamponem, stosowana raz na 5-7 dni jako ochrona blond włosów przed żółknięciem. Z tego zadania odżywka wywiązuje się bowiem znakomicie. Faktycznie niweluje żółty czy też pomarańczowy odcień na włosach, wydobywa za to piękny i co ważne, naturalny, chłodny odcień blondu. Nie jest to bowiem odcień wpadający w kolr siwy, niebieski czy wręcz zielony ( jak to przy niektórych odżywkach tego typu bywa), ale naprawdę bardzo ładny, chłodny, twarzowy blond. Trochę mnie rozczarowało, że odżywka nie posiada właściwości nawilżających. Niemniej ze względu na to, że świetnie radzi sobie z żółtym odcieniem na jasnych włosach, daję ostatecznie cztery gwiazdki.