Bell Hyaluronic Moist Concealer Korektor nawilżający

Jest to bardzo przeciętny produkt. Ma przyjemną nawilżającą formułę i nie tworzy skorupy w połączeniu z pudrem. Niestety krycie ma bardzo lekkie i moim zdaniem nadaje się tylko do makijażu "no make-up". Nie sprawdza się jako baza pod cienie, jest zbyt mokry. Kolor 01 jest całkiem ładny, ale mógłby być jaśniejszy.

Najlepszy korektor tej marki i w ogóle jeden z lepszych korektorów, jakie udało mi się testować, a przeszłam przez wiele produktów z tej kategorii. Gdyby Bell trzymało się tej formulacji byłoby super, bo ostatnio zalicza tendencję spadkową i każdy korektor z nowych kolekcji jest bardzo słaby, albo wręcz tragiczny. Tutaj mamy korektor perfekcyjny, czyli lekki a zarazem kryjący, zakryje wszystko, czy to zasinienia, czy dolinę łez. Lekki, kremowy o świetnym pigmencie, nawet, gdy nałożyłam go za dużo nie miałam dramatu i Sahary pod okiem - dodatek kwasu hialuronowego robi robotę. Nie wymaga też specjalnego pudrowania, siedzi pod okiem nieruszony, nie wchodzi w załamania, nie podkreśla zmarszczek, nie przesusza i nie obciąża delikatnej skóry pod okiem. Ten najjaśniejszy odcień 01 Light jest naprawdę jasny i pięknie rozświetla okolice pod okiem. Z chęcią bym do niego wróciła, można go jeszcze dorwać online. Naprawdę korektor wysokiej jakości w śmiesznej cenie.

Dziwi mnie tak niska ocena na wizażu. To jeden z najlepszych korektorów pod oczy i żałuję, że nie ma go już w Biedronkach. Korektor w wykończeniu zachowuje się jak woda - nakłada się bardzo cienko. Przy tym krycie ma bardzo dobre i można je budować. Nie znalazłam na rynku tak rewelacyjnego produktu, który jest zarówno lekki jak i kryjący. Formuła jest mega wyjątkowa. Ładnie zastyga nie wchodząc w załamania. Ma przepiękne słowiańskie odcienie. Przy mojej suchej, pomarszczonej skórze pod oczami to dla mnie ideał. Do tego jest/był w mega cenie. Jak będę robiła zakupy internetowej, to na pewno kupię ponownie.

Korektor jest dostępny w biedronce w limitowanej edycji. Produkt sprawdzil mi się bardzo dobrze, co do korektor ów z Bell zazwyczaj mi się sprawdzają. Na pewno nie są to produkty kryjące, a bardziej nadające się do rozjasnienia okolicy pod okiem. Z tego co zauważyłam i w tym przypadku również tak było to korektory od Bell są zazwyczaj bardzo jasne i mają mały wybór kolorystyczny, który i tak jest do siebie mocno zbliżony. Odcień kosmetyku jest neutralny nie powiedziałabym, że jest to produkt nawilżający jak proponuję producent lecz pod okolice pod okiem super się sprawdza, ponieważ nie jest ciężki, a wręcz ma bardzo lekką konsystencję, która nie obciąża tej okolicy i wygląda ładnie i naturalnie i ma lekkie krycie.

Korektor kupiłam właściwie na wyjeździe gdy zapomniałam tego, którego obecnie używam. Dostępny jest on w biedronce, a tam, półka kosmetyków, choć niewielka, z reguły nie należy do najgorszych. Korektor jest w porządku, nie ma jakiegoś mocnego krycia, ale jakoś wybitnie mi na tym nie zależy. Spełnia swoje zadanie w 90%. Ładnie rozświetla. Czy nawilża tak jak producent obiecuje? No nie wiem. Na pewno nie wysusza. Jest okej, ale nie wiem czy kupię ponownie. Z tych biedronkowych korektorów uważam że 'anty age' jest lepszy ;) Może być, taki korektor awaryjny ;)

Nie wyróżnia się niczym od innych korektorów bell; średnie krycie, pod oczami wygląda okej. Może tylko tyle, że odcień 01 jest naprawdę jasny. Nie jest zły ale szału też nie ma. Od tak, przeciętniaczek.

Potwornie zawiodłam się na tym produkcie. Kupiłam go w Biedronce, by nie iść specjalnie do drogerii. Jaśniejszy z odcieni jest naprawdę jasny, aż zbyt jasny. W dodatku lekko beżowy, co na mojej skórze wygląda różowo. Pod oczami - straszna sahara, sucho, wióry. W życiu nie miałam takiej tragedii. Jeśli chodzi o cerę - chciałam nim przykryć przebarwienia na policzkach. Niestety, w ciągu dnia okropnie mnie zapchał i w miejscach, w których go nałożyłam wyszły czerwone krostki... nie polecam. W ogóle nie widzę tego nawilżenia, które obiecuje producent.

Korektor kupiłam w biedrze, bo tam zawsze są tanie kosmetyki. Ma on ładne opakowanie i małą szpatułkę, którą można użyć na okolice pod oczami bez problemu. Niestety, ale ten korektor jest bardzo średni, nie zakrywa cieni pod oczami za bardzo chociaż rozjaśnia. Trzeba nakładać 2 warstwy, albo stosować sposobu ze szminką, wtedy po nałożeniu korektora nie będzie widać cieni pod oczami. Korektor nie nawilża i szybko się ciastkuje przez co makijaż nie wygląda dobrze.

Odcień 01 jest na prawdę jasny. Korektor ma płynną konsystencję. Moja skóra pod oczami jest dość delikatna i sucha. Korektor ma za zadanie nawilżać, a ja kompletnie tego nie widzę. Powiedziałabym, że podkreśla on suche skórki. Czasem jest love czasem hate. Dlaczego? Raz wygląda u mnie dość sucho , a kolejny wygląda przepięknie. Jest to korektor, który wygląda lepiej po jakimś czasie, jak już osiądzie na skórze. Krycie ma średnie.

biedronkowy format Bell to istny szał — mimo tego, że mam sporo kosmetyków, limitowane kolekcje wręcz do mnie przemawiają ze swoich szaf, co chyba można zaliczyć już pod jakieś uzależnienie i chorobę… :-) w każdym razie oczywiście, że skusiłam się na edycję Moist i zakupiłam korektor, mimo tego, że mam hate/love relationship z takimi kosmetykami z Bell — na początku przeważnie jest „love” i wydaje mi się, że kupiłam złoto za grosze; po paru użyciach jest jednak „hate”, bo przestają pasować mi te produkty. nie inaczej było i z tym korektorem. kolejny raz muszę powtórzyć — nie wiem dokładnie, który to składnik, ale tylko Bell w swoich korektorach go musi używać, bo zawsze jak pod oko je nałożę, to mnie piecze, nieprzyjemne uczucie. kolejna sprawa, to krycie — jest ono delikatne, wręcz słabe, nakładałam dwie grube warstwy, aby cokolwiek było zakryte. trwałość tego produktu jest praktycznie żadna — gdy idę na 12h dyżuru, to już pod koniec widzę marną, jasną poświatę pod okiem. mimo utrwalenia, wchodzi w załamania. w teorii miał nawilżać, a po paru użyciach miałam wrażenie jakby wysuszał bardziej… nie polecam, mimo atrakcyjnej ceny i jasnego odcienia.

Korektor z gąbeczka mam kolor 01bardzo jasny. dobrze się blenduje blenderem gąbeczka można nim budować Konsystencja kremową zastyga nie zauważyłam nawilżenia hialuronem? Mam takie żyłki pod oczami i tak do końca mi nie zakrył.. Szkoda. Produkt veganskie z hialuronem ma nawilżać, ja nie zauważam.