Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Tusze do rzęs

Miss Sporty Studio Lash Waterproof Mascara 24h Wodoodporny Tusz do Rzęs

3,9 na 5122 opinie
flame1 hit!
43% kupi ponownie

Porównaj ceny

izapachy.pl
Miss Sporty Studio Lash Waterproof Mascara 24HR wodoodporny tusz do rzęs Black 9 ml
12,77  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,9 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Kupi ponownie: 43% osób
Nasi użytkownicy zostawili 122 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • 13 marca 2024 o 22:16
    Średniaczek, ale trzeba przyznać, że jest idealnie wodoodporny
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Jestem zawiedziona. Ostatnio używałam tego tuszu w liceum i nie pamiętałam jak działał. Wiedziona nostalgią i zauroczona ślicznym, granatowym opakowaniem, po latach kupiłam go ponownie. Nie miałam dużych oczekiwań. Potrzebowałam tuszu wodoodpornego, ponieważ chodzę na basen i nawet tam lubię mieć pomalowane oko. Wytuszowane rzęsy i przyciemnione brwi "robią" u mnie cały makijaż i sprawiają, że podczas pływania wyglądam jak człowiek, a nie ziemniak ;) Liczyłam też na to, że ten tusz podkreśli mi rzęsy. Ale niestety wyglądam w nim gorzej niż w innych tuszach do rzęs, a nawet gorzej niż bez tuszu... ZALETY: FORMUŁA Zaraz po zakupie formuła tuszu wydawała mi się sucha, a zarazem wodnista. Kiedy otworzyłam go w domu i pierwszy raz próbowałam się pomalować, miałam wrażenie, że na szczoteczce nic nie ma. Niezależnie od tego, ile razy pogrzebałam nią wewnątrz opakowania - na oczy nie przenosiło się prawie nic. Miałam wrażenie, jakbym nałożyła na rzęsy wodę pozostałą po umyciu opakowania starego tuszu... Jednak po około 2 tygodniach tusz trochę zgęstniał i stał się kremowy. Nadal musiałam mocno gmerać szczoteczką w opakowaniu, żeby przenieść go na rzęsy, ale było już znacznie lepiej. WODOODPORNOŚĆ, TRWAŁOŚĆ, NIEOSYPYWANIE Tusz jest faktycznie wodoodporny i pod tym względem mogę na nim polegać w stu procentach, nawet kiedy pływam w basenie 2 godziny non stop. Niestraszny mu deszcz, łzy, pot, silny wiatr, przebieranie się, nasunięta na oczy czapka itp. itd. Jest trwały, nie ściera się, nie kruszy się i nie osypuje się w ciągu dnia. Jednocześnie rzęsy są w nim cały czas dosyć miękkie i elastyczne - na pewno nie są sztywne ani twarde. Więc jeśli przez przypadek przetrzemy oczy lub się podrapiemy, tusz się nie pokruszy, nie połamiemy rzęs ani ich nie wyrwiemy. NIE PODRAŻNIA Mam skłonność do zapalenia spojówek i parę tuszów musiałam wyrzucić, bo łzawiły mnie od nich oczy. Tusz z Miss Sporty jest pod tym względem absolutnie bezpieczny. Dosłownie nie czuję, kiedy mam go na oczach. Nie podrażnia, nie powoduje swędzenia, pieczenia, zaczerwienienia ani zamglonego wzroku. WYDAJNOŚĆ Na plus zaliczam to, że ten tusz nie wysycha po miesiącu jak tusze z Eveline czy Essence. Spokojnie wystarcza na kilka miesięcy używania. OPAKOWANIE Opakowanie jest absolutnie przepiękne. Granatowe, błyszczące, ze złotymi napisami. "Na żywo" prezentuje się ładniej niż na zdjęciach, jest prawdziwą ozdobą toaletki. CENA Kupiłam go na promocji za 9,99 zł, więc obiektywnie jest tani. Jednak żałuję, że nie dołożyłam trochę pieniędzy i zamiast tego tuszu nie kupiłam w drogerii internetowej zaufanego tuszu wodoodpornego z Bourjois za 18 zł. Miałabym oczy jak Szeherezada i efekt magii zamiast efektu męki. WADY: SZCZOTECZKA Przed zakupem oglądałam ten tusz tylko na zdjęciach w Internecie (nie liczę okresu licealnego, kiedy go używałam, bo już tego nie pamiętam). Na zdjęciach jego szczoteczka wydawała się idealna: była w kształcie klepsydry, który lubię, i wykonana z włosia, a nie silikonowa. Patrząc na jej zdjęcia wyobrażałam sobie, jak będę romantycznie przeciągać tą wspaniałą, puszystą szczoteczką pomiędzy rzęsami, malując je za jednym pociągnięciem jak w reklamie... ...no i lipa. W sklepie stacjonarnym, gdzie kupiłam ten tusz, nie było testerów. Dopiero w domu przekonałam się, że ta szczoteczka to badziew. Przede wszystkim szczoteczka jest mała. Długością sięga mi mniej więcej do połowy, no może maksymalnie do 3/4 oka. O pomalowaniu nią wszystkich rzęs naraz mogę zapomnieć. Żeby pomalować jedno oko, potrzebuję od kilku do kilkunastu pociągnięć. W dodatku niby szczoteczka jest wyprofilowana, ale nie pasuje do budowy mojego oka, tak jakby mnie dziabie. Mam dość standardowe oczy w kształcie migdała, ale malując się, muszę się gimnastykować: przykładam rękę ze szczoteczką do oka pod różnymi dziwnymi kątami, przechylam głowę... To wygląda bardziej jak joga niż robienie makijażu na szybko. Wydaje mi się też, że ta szczoteczka ma za krótkie "trzymadełko" (trzonek, rączkę). W innych tuszach nie zwracałam na to uwagi, ale tym razem mam wrażenie, że rączka szczoteczki jest o kilka centymetrów za krótka, przez co trudniej się nią operuje. To uczucie można porównać do pisania resztką ołówka. Niby pisze tak samo jak nowiutki, długi ołówek - ale pisząc ołówkowym kikutkiem musimy go mocniej trzymać, bardziej przyciskać do papieru i tracimy więcej energii. Tak samo jest z tą szczoteczką - maluje jak dłuższe szczoteczki, ale trzeba się nią bardziej namęczyć. BRUDZI OCZY Formuła i szczoteczka tego tuszu sprawiają, że trudno go nałożyć. Choćbym nie wiem jak się starała, po pomalowaniu się nim mam zawsze ubrudzone oczy. I nie mam tutaj na myśli paru kropek tuszu na górnej powiece czy przypadkowego odbicia się rzęs pod linią brwi - tylko duże, solidne, czarne smugi wokół oka. Żeby je doczyścić, muszę zużyć dwa obustronne patyczki kosmetyczne nasączone olejkowym płynem do demakijażu wodoodpornego. Potem muszę jeszcze usunąć z okolic oka pozostałości olejku do demakijażu, wszystko się babrze... Nie pamiętam jakiegokolwiek innego tuszu, który aż tak bardzo brudził u mnie skórę wokół oczu. ŚREDNI EFEKT NA RZĘSACH Przechodząc do sedna, czyli do działania tego tuszu, to moim zdaniem jest bardzo średnie. Ten tusz nieco pogrubia, przyczernia podkreśla rzęsy, ale identyczny efekt robi dosłownie każdy, nawet najtańszy tusz do rzęs. Dodam, że przez pierwsze 2 tygodnie po otwarciu opakowania, kompletnie nie było go widać na rzęsach: nawet ich nie przyciemniał, a o żadnym pogrubieniu nie było mowy. Dopiero potem odrobinę zgęstniał i pojawiło się pogrubienie. Poza tym ten tusz nie robi nic. Ani o milimetr nie wydłuża, nie podkręca, nie tworzy ładnego wachlarzyka rzęs, nie upiększa. Może się zdarzyć, że sklei nam kilka rzęs, ale to nie jest nic strasznego i na pewno nie robi "pajęczych nóżek". Dodam, że moim rzęsom nie trzeba wiele. Najpiękniej wyglądają w tuszach z Bourjois, L'Oreala i Maybelline, ale od czasu do czasu kupuję tanioszkowy tusz z Essence i też jest jestem szczęśliwa. Niestety w tuszu Miss Sporty Studio Lash moje rzęsy wyglądają średnio, czasami są wręcz brzydsze niż przed pomalowaniem. Robiłam nim makijaż prawie codziennie w ciągu ostatnich 2 miesięcy i często wyglądałam nieświeżo, na niedomytą, niestaranną i zaniedbaną. Wydaje mi się jednak, że to wina szczoteczki i trudności z nakładaniem niż samego tuszu. TRUDNY DEMAKIJAŻ W związku z tym, że ten tusz jest prawdziwie wodoodporny, niesamowicie trudno go zmyć. Bez olejku się nie obejdzie. Nie musi to być koniecznie olejek do demakijażu (ja używam olejku do pielęgnacji cery albo oleju kokosowego). Natomiast żadne płyny micelarne i do demakijażu, nawet dwufazowe, się nie sprawdzają. PODSUMOWANIE Przyznam, że to najtańszy idealnie wodoodporny tusz, jaki miałam. Ale chyba wolę dopłacić kilka złotych i mieć równie wodoodporny tusz z Bourjois, w którym moje rzęsy będą wyglądały przepięknie.
    Zalety:
    • naprawdę wodoodporny (można w nim pływać na basenie)
    • nie kruszy się w ciągu dnia
    • rzęsy po pomalowaniu są dość elastyczne i miękkie
    • daje średni efekt: delikatnie pogrubia i przyciemnia rzęsy
    • bezpieczny dla wrażliwych oczu
    • piękne opakowanie
    • niska cena
    • zawsze lubiłam markę Miss Sporty
    Wady:
    • nie wydłuża, nie podkręca, nie rozdziela, nie upiększa rzęs
    • szczoteczka jest mała, źle wyprofilowana, ma zbyt krótki trzonek
    • w trakcie robienia makijażu wokół oczu powstają smugi i efekt pandy
    • wyjątkowo trudno go zmyć
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 16 grudnia 2023 o 15:59
    Wodoodporny i nie kruszy
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Dobry tusz . Jest faktycznie wodoodporny co mnie lekko zaskoczyło za taką małą cenę . Będąc na basenie nie miałam efektu pandy ;) Nie kruszy się co też na plus . Ładnie podkręca rzęsy tak zalotnie do góry . Szczoteczka również dobrze dociera nawet do tych największych rzęs .
    Zalety:
    • Jest wodoodporny faktycznie
    • Dociera do najmniejszych rzęs
    • Nie kruszy się
    • Zalotne podkręcenie
    Wady:
    • Dostępność
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w prezencie
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 13 września 2023 o 17:42
    Rewelacyjny wodoodporny tusz
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Tydzień temu kupiłam na promocji w rossmannie wodoodporny tusz do rzęs miss sporty. Było wiele okazji do jego testu m.in. gorące jak na wrzesień dni więc pot dał się we znaki i nic się nie rozmazało ani nie spłyneło więc to jeden z najlepszych tuszy do rzęs jakich używałam.
    Zalety:
    • Ładne opakowanie
    • Często na promocjach w rossmannie
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 13 września 2023 o 0:42
    Kiepski efekt, trudny w użyciu
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Tusz do rzęs wodoodporny wydawał mi się idealnym rozwiązaniem na basenowe wyjścia i wakacje. Szczoteczka w kształcie klepsydry nie ułatwia malowania rzęs, szczególnie dolnych. Sporo się nabrudziłam, ale o dziwo tusz schodził ze skóry po przejechaniu palcem. Jedna warstwa czy 5 warstw.. Nie było różnicy. Rzęsy wyglądają tylko jak przyciemnione, a po kilku warstwach jak posklejane i przyciemnione. Żadnego z obiecywanych efektów nie uzyskałam mimo starań. Plus taki że faktycznie jest wodoodporny i nie rozmazuje się, nie osypuje i nie robi szkód. Demakijaż możliwy odpowiednim preparatem. Ogólnie nie polecam przez trudność w malowaniu i kiepski efekt końcowy.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Li_nka_
    Li_nka_
    5 / 5
    5 września 2023 o 0:59
    Idealny na basen lub plaże
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Kiedy pierwszy raz sięgnęłam po ten tusz, zwróciła moją uwagę przede wszystkim jego atrakcyjna cena. Jest to produkt, który nie obciąży zbytnio portfela, co na pewno jest zaletą, zwłaszcza jeśli szukasz kosmetyku na co dzień. Jednym z głównych punktów sprzedaży tego tuszu jest jego wodoodporność, a w przypadku tuszy do rzęs jest to cecha kluczowa. I tu trzeba przyznać, że Miss Sporty spełnia tę obietnicę. Tusz jest naprawdę wodoodporny i utrzymuje się na rzęsach przez cały dzień, bez rozmazywania się czy kruszenia. To oznacza, że możesz być pewna, iż Twój makijaż oczu pozostanie nienaruszony nawet w deszczu czy podczas upalnych dni. Jeśli chodzi o opakowanie, jest ono estetyczne i solidnie wykonane. Szczoteczka ma kształt klepsydry, co uważam za wygodne rozwiązanie. Jednak trzeba uważać, aby nie było zbyt dużo produktu na końcu szczoteczki, ponieważ może to skutkować nadmiernym nałożeniem tuszu na rzęsach, co może prowadzić do rozmazania się na powiece. Niestety, pomimo wielu zalet, tusz ten nie zapewnia efektu "wow" pod względem długości czy objętości rzęs. Nie wydaje się znacząco wydłużać ani też nie pogrubia rzęs w sposób spektakularny. Efekt, jaki daje, jest raczej subtelny i naturalny, co może być plus dla tych, którzy preferują bardziej dyskretny makijaż.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    27 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.