Cien Płatki kosmetyczne `Normal` 

Płatki kupiłam przy okazji wizyty w Lidlu. Zamknięte są w klasycznym opakowaniu ze sznureczkiem 120 szt za ok. 3 zł. Mają one strukturę z jednej strony gładką a z drugiej prążkowaną. Idealnie nadają się do zmywania makijażu czy paznokci. Płatki nie rozwarstwiają się, nie pozostawiają włókien na skórze. Są miękkie, delikatne i dobrze oczyszczają. I mimo że są cienkie to wytrzymałe

Aż trudno uwierzyć, ale dopiero niedawno sięgnęłam po płatki kosmetyczne marki własnej Lidla - Cien. Spore opakowanie mieści 120 płatków. Standardowo mamy sznureczek umożliwiający powieszenie płatków oraz perforację u dołu i góry opakowania, by sięgać po płatki tak, jak nam wygodniej. Płatki są okrągłe i posiadają 2 struktury: gładką i prążkowaną. Płatki są bardzo delikatne i przyjemne, miękkie w dotyku, nie zawierają żadnych ostrzejszych elementów czy brzegów. Produkt wyprodukowano w technologii 3L, tzn. zewnętrzne części płatków pokryte zostały bawełną , środkowa warstwa to domieszka włókien biodegradowalnych, która ma sprawiać, że płatki nie będą rozwarstwiać się podczas użycia. I rzeczywiście - nie rozwarstwiają się, co nie jest wcale taką oczywistością w przypadku płatków kosmetycznych. Nie pozostawiają też włókien na skórze - w mojej ocenie są idealne i wiem, że zostaną ze mną na dłużej, tym bardziej, że są dość łatwo dostępne (w każdym Lidlu) i tanie.

Płatki z Lidla są bardzo dobre. Najważniejsze, że nie zostawiają pyłu, paprochów oraz że się nie rozwarstwiają i nie przerywają. Poza tym są tanie i wydajne. Czego chcieć więcej

Płatki kosmetyczne o standardowym okrągłym kształcie. Charakteryzuje się wygodnym opakowaniem - jak przy większości płatków ze sznurkiem do powieszenia. Płatki są wykonane z miękkiego materiału, podczas użytkowania nie rozwarstwiają się ani nie pozostawiają strzępek. Płatki są chłonne - dobrze chłonę i łatwo oczyszczają. Nie podrabiają skóry ani oczu.

Zwykle używam płatków kosmetycznych z Biedronki jednak nie wiem czy się ostatnio pogorszyły czy ja trafiłam na jakąś gorszą partię ale okropnie się rozdwajały. Podczas zakupów w Lidlu natrafiłam na płatki od Cien i postanowiłam wypróbować. Powiem szczerze, że bardzo mi odpowiadają i chyba zostaną ze mną na dłużej. Płatki są dosyć cienkie, więc jeśli nalejemy na nie zbyt dużo kosmetyku mogą przemoknąć. Mimo, że są cienkie to zmywając makijaż nie mam uczucia, że coś mnie drapie czy jest dla mnie nieprzyjemne. Płatki są delikatne, miękkie i co najważniejsze nie rozdwajają się. Nie pozostawiają też białych kłaczków na twarzy czy o zgrozo w oczach. W opakowaniu jest ich 120 sztuk a około 3 zł więc się bardzo opłaca. Cóż więcej pisać, dobre płatki w rozsądnej cenie.

Tę płatki kupowałam ze względu na tanio cenę i dużą zawartość. Przede wszystkim ciekawy pomyśl, że płatki mają 2 różne struktury, że dzięki temu i nie rozwarstwiają się. No i super, że nie musimy zbierać tych włókien po całej twarzy. Są dość zgrabne o średniej grubości. Bawełna i włókna pochodzenia roślinnego sprawiają, że są miękkie, a poza tym dobrze trzymają swoją formę. Idealne do demakijażu, zmycia lakieru i pielęgnacji twarzy tonikiem, więc naprawdę warte uwagi.

Nie zliczę, ile już opakowań tych płatków zużyłam. Dla mnie są idealne do demakijażu, użycia toniku, zmywania paznokci. Nie rozwarstwiają się, są odpowiednio miękkie i delikatne, a przy tym wytrzymałe. Co dla mnie ważne, nie zostawiają na twarzy i w okolicy oka mikro nitek - jako osoba mająca wrażliwe oczy i nosząca soczewki kontaktowe nie cierpię, gdy takie maleńkie kłaczki wchodzą mi do oka - i tutaj tego nie ma. Dla mnie to naprawdę dobry, tani i dość uniwersalny produkt.

Są dość cienkie średnio przyjemne w użytkowaniu. Dla mojej skóry pomimo ich namoczenia- niezbyt delikatne, ich tekstura zbyt wyczuwalna. Miałam gorsze, jak i miałam lepsze.

Kupiłam płatki skuszona niską ceną i niestety nie nadawały się kompletnie do niczego. Używałam ich już kiedyś i były w porządku, natomiast obecnie jakość to jakiś dramat. Płatki są bardzo cienkie, prawie przezroczyste. W pierwszej chwili myślałam, że źle chwyciłam płatek i oderwałam jedną warstwę. Ale nie, nic bardziej mylnego, to był cały płatek. Są tak cienkie, że płyn micelarny czy tonik po prostu przez nie przeciekają. Do tego okropnie się rozwarstwiają, już przy samym wyciąganiu z opakowania. Przy używaniu jest tylko gorzej, kawałki bawełny zostają na twarzy, wchodzą do oczu... Przez to, że, są tak cienkie, rozciągają się i po chwili stają się owalne. Naprawdę dramat, omijam szerokim łukiem.

Pierwszy raz zakupione i wcale nie złe. Są bardzo cienkie i trzeba patrzeć czy wzięliśmy nie więcej niż 2 płatki przy demakijażu. Mam wrażenie że wchodzi ich więcej do domowego opakowania niż innych grubszych. Dobrze zmywają, nie rozwarstwiaja się, nie podrażniają i są delikatne.

Płatki te kupiłam w Lidlu przy okazji zakupów. Nie wiem czy są nowością ale pierwszy raz je kupiłam. Są tanie i to ich główną zaletą. Zapakowane są jak większość płatków w foliowa tubę że sznureczkiem. Jest ich 120 szt także całkiem sporo. Dla mnie starcza na ok 3 tygodnie. Płatki są bardzo delikatne. Po są szorstkie dla skóry co jest dużym plusem. Nie są też zbyt cienkie. Nie lubię takich bo wszystko przesiąka i ciężko zmyć makijaż. Nie rozdwajają się i nie mechaca, nie gubią kłaczków. Są bezzapachowe. Nie spowodowały u mnie żadnych podrażnień ani uczuleń. W 100 % spełniają moje oczekiwania co do płatków kosmetycznych. Polecam.

Bardzo przyjemne płatki, choć niczym szczególnym się nie wyróżniają. Nazwa produktu jest adekwatna do mojej oceny ogólnej. Są delikatne, ale wytrzymałe. Nie rozwarstwiają się, choć są dość cienkie. Stosunek ceny do jakości jak najbardziej na plus!

Płatków kosmetycznych używam już coraz rzadziej, jednak czasami w niektórych sytuacjach przydają się, więc zawsze mam jakieś w domu. Na chwilę obecną używam ich głównie do zmywania paznokci i bardzo sporadycznie przy poprawkach makijażowych. Marketowe płatki Cien to standardowe waciki, które raczej niczym nadzwyczajnym się nie wyróżniają. Dobrze spełniają swoje funkcje i robią to, co robić powinny - a to najważniejsze i najistotniejsze. Duży plus za trwałość, bo mimo, że są cieniutkie to nie rozwarstwiają się i świetnie "trzymają się kupy", nawet pod wpływem dużej wilgoci. Ich włókna są naprawdę mega wytrzymałe i nie rozwalają się pod palcami. Ponad to są miękkie i delikatne. Mały minus za to, że są bardzo cieniutkie, co trochę negatywnie wpływa na ich wydajność. Mimo wszystko, uważam, że są bardzo w porządku i warto po nie sięgnąć, choćby ze względu na ich trwałość.

Płatki kupiłam podczas zakupów w sklepie, wybór padł na te bo nie miałam okazji ich jeszcze używać, a cena była niska. Płatki zapakowane są w typowe opakowanie dla tego typu produktu, jest to plastikową torebka ze sznureczkami. U dołu jest otwór, przez który można pojedynczo wyciągać Płatki. Ja sama wolę przełożyć je do pojemnika. Płatki wykonane są z miłej dla skóry bawełny, białej, bez zbędnych barwników zaś w środku z włókien biodegradowalnych co jest dla mnie w sumie nowością. Płatki są dobrze skrojone, do tego są wystarczającej grubości, nie na tyle grube by się mechaciły czy zbyt cienkie by przeciekały. Bawełna jest miękka, delikatna dla skóry, nie drapie, nie obciera podczas dotyku. Płatki dobrze "trzymają" w sobie płyn co ułatwia demakijaż czy zmywanie lakieru. Płatki za bezzapachowe dzięki czemu nie ma ryzyka alergizacji. Używam głównie do demakijażu lub zmywania lakieru i się sprawdzają, dokładnie i w sposób delikatny można to zrobić, bez jakiegoś podrażnienia, swędzenia czy obtarcia skóry. U mnie opakowanie starcza na około 1-2 miesiące. Cena jest niska, adekwatna do jakości.

Ogólnie dobre, budżetowe płatki. Nie są może najwyższej jakości, ale za taką cenę mogę przymknąć oko. Nie będą moim pierwszym wyborem, ale z braku możliwości będę wiedziała na przyszłość, że są niezłe. Płatki z Lidla są dość miękkie i nie podrażniają. Są też bardzo cienkie, co nie do końca mi się podobało. Nie rozwarstwiają się, nie rozwalają w trakcie używania. Ich wydajność jest również całkiem okej, mimo że są tak cieniutkie. Nie kosztują zbyt wiele, więc można się na nie skusić. Są też dostępne w każdym Lidlu, więc jako opcja awaryjna można mieć je na myśli.

Używam przeważnie do demakijażu albo zmywania lakieru z paznokci, płatki są dobrze wykonane, są solidne, nie rozwarstwiają się ani nie rolują, podczas zmywania makijażu nie pozostawiają żadnych włókien ani nie rozwalają się w rękach za co duży plus, jak wykonuje demakijaż przy użyciu mleczka to lubię je czasem moczyć w wodzie i wtedy również dobrze się spisują, co świadczy o ich dobrej trwałości i jakości, płatki są tanie i wydajne , jak najbardziej polecam.

Płatki kosmetyczne mają z pewnością szeroki wachlarz zastosowań, przy czym ja stosuję je głównie podczas demakijażu i czasami, aby przemyć buzię np. któremuś z moich dzieci. Znajdują się w standardowej przezroczystej foliowej torebce z wiszącymi troczkami (ściągając je zamykamy torebkę). Płatki kosmetyczne NORMAL marki Cien dostępne w sieciach hipermarketów Lidl są okrągłe i wykonane częściowo z bawełny, a częściowo z włókien pochodzenia roślinnego. Producent deklaruje, iż są one produkowane z zastosowaniem technologii 3L- posiadają 3 warstwy, dwie zewnętrzne są wykonane w 100% z bawełny, a środkowa, wewnętrzna warstwa wykonana jest z włókien pochodzenia roślinnego. Według deklaracji producenta, tego typu technologia produkcji eliminuje problem rozwarstwiania się płatków podczas użycia. A jak jest naprawdę? Muszę przyznać, że płatki kosmetyczne NORMAL zrobiły na mnie dobre wrażenie. Są odpowiednio delikatne, faktycznie nie rozwarstwiają się podczas użytkowania i nie pozostawiają na twarzy żadnych włókienek. Zużyłam już dwa opakowania i nie spowodowały na mojej skórze alergii, czy innych niepożądanych efektów. Podobnie na skórze moich dzieci. Są to naprawdę przyzwoite, marketowe płatki, które niczym nie ustępują od innych drogeryjnych płatków kosmetycznych. Z pewnością będę je nadal stosować i przy okazji zakupów w Lidlu trafią jeszcze w przyszłości do mojego koszyka.