Alterra Sonnencreme 30 Hoch Bio-Sonnenblume Krem z filtrem SPF 30 UVA

Kupiłam ten krem w ciemno bo zobaczyłam na jakimś blogu o składach,że ma bardzo dobry skład no i są filtry mineralne. Zależało mi na filtrze na dzieci. Został.zakupiony stacjonarnie w Rossmann i w sumie nie wiem dlaczego nie sprawdziłam konsystencji odrobinę na skórę,bo tutaj jest dramat. Jak wiadomo filtry mineralne bielą ale tu dochodzi ta gęstość. Krem ma konsystencję jak pasta, maże się na skórze,którą trzeba rozciągać żeby go w nią wetrzeć ,a i tak zostaje biała nieprzyjemna warstwa. Nie wyobrażam sobie stosowania kremu u niemowląt,u których skóra jest cienka i delikatna,takie rozciąganie jest naprawdę nieprzyjemne. Może do nałożenia typowo na plażę jeszcze jakoś by uszedł ,ale i tak jest bardzo nieprzyjemny i kłopotliwy w stosowaniu. Zdecydowanie nie polecam. Można znaleźć krem z równie dobrym składem ,który będzie się nadawał do użytku.

Niestety ten krem to jakaś tragedia i wrzucam go do kategorii bubli. Jest bardzoooooo gęsty, ale tak naprawdę turbo gęsty. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że ten krem dosłownie zostawia białą warstwę na skórze, jakby ktoś pomalował farbą. I owszem jest napisane na opakowaniu, że krem pozostawia biały filtr na skórze, ale to jest przeraźliwe. Brudzi się od tego ubrania i wszystko czego się dotknie. Dodatkowo ten krem tak mocno wchodzi w załamania i zakamarki skóry, że wręcz trzeba go potem zmywać gąbką i trzeć, bo sama woda nie wystarczy. Najważniejsza rzecz… wcale nie daje jakieś dobrej ochrony przed słońcem. Pomimo białej warstwy na skórze i tak złapało mnie słońce.

Co za gniot!!! Mój najgorszy krem do opalania w życiu. Tego dziadostwa nie da się używać! Piekielnie bieli skórę. Ciało wygląda jak biała mumia. Ma strasznie gęstą konsystencję. Pomimo nakładania małej ilości, nie da się go rozsmarować. Zapach raczej neutralny. Nie lubię wyrzucać kosmetyków, ale tego kremu naprawdę nie da się stosować. Dawałam mu szansę kilkakrotnie, ale dalej to samo. Tragedia!