Nature Beauty Intensive Freshness Bamboo & Water Lily Extracts Soap Mydło w kostce `Ekstrakt z bambusa i z lilii wodnej`

Jest to bardzo przyjemne, zwykłe mydło: - ma ładny, nienachalny zapach - dobrze się pieni - kostka ma wygodny, obły kształt - jest tanie - mam wrażenie, że jest trochę jakby tłustawe w porównaniu z innymi mydłami, ale nie jest to wielka wada - nie rozmięka na mydelniczce Ogólnie: poprawne mydło do rąk, wystepuje w różnych wersjach zapachowych. Daję 4 gwiazdki i kupię ponownie.

Kolejne już mydło w kostce z serii Nature Beauty kupione w Lidlu za grosze. Kostka o gramaturze 90 g opakowana w błyszczący papier z podstawowymi informacjami dotyczącymi produktu. Produkt odpowiedni dla wegan, przebadany dermatologicznie, pH neutralne dla skóry. Mydło do dobrze leży w dłoni, delikatny subtelny zapach świeżości utrzymuje się przez jakiś czas, delikatnie się pieni, radzi sobie z zabrudzeniami. Niestety leżąc w mydelniczce pękło co wygląda mało estetycznie. Swoje zadanie spełnia znośnie, nie przesuszyło skóry rąk, a ja i tak zawsze po myciu stosuje krem do rąk. Czy kupię ponownie, sama nie wiem.

Marka Nature Beauty wygląda jak tanie mydła z osiedlowych sklepów, dlatego zdziwiłam się, gdy zobaczyłam ją w Lidlu. Wzięłam wszystkie trzy wersje zapachowe, a zaczęłam od lilii wodnej i bambusa. Jakościowo produkt jest właściwie w porządku, mam tylko niedosyt co do zapachu. Opakowanie to klasyczny papierek. Szata graficzna wyglądająca jak zwyklaki osiedlowe, nic szczególnego. Zapach, hmm... Takie typowe, kremowe mydełko. Kremowo-pudrowy, gdzieś tam w tle jakieś niezidentyfikowane nuty kwiatowe, ale nie jest to ani lila, ani bambus. Szkoda, ale nie ma co wymagać cudów od mydła za 1,50 zł ;) Jeśli chodzi o działanie to o dziwo jestem zadowolona. Mydła w kostce używam głównie do rąk. Sprawdza się dobrze, porządnie myje, delikatnie się pieni. Kostka jest bardzo kremowa w dotyku, do końca trzyma fason i nie roztapia się w mydelniczce. Po umyciu skóra jest czysta i nieprzesuszona. Nie zauważyłam ściągnięcia skóry, co przy tak tanim mydle uważałam za pewniak ;) Jestem bardzo zadowolona, gdyby jeszcze ten zapach był bardziej zbliżony do nazwy wariantu to byłaby rewelka.