Pheym That's Hot EDT 

To kolejny zapach marki Pheym jaki zakupiłam w Rosso w świetnej cenie. Nad opakowaniem nie będę się zbytnio rozpisywać. Flakon wody jest lekki, wygodny w stosowaniu i transporcie. Etui silikonowe w idealny sposób zabezpiecza przed stłuczeniem płaskiej, kwadratowej butelki z przezroczystego plastiku. Grafika minimalistyczna lecz ciekawa kolorystycznie. To róż w w kolorze fuksji z białą kartonową opaską z motywem kwiatów i połówki mandarynki. Niezbędne informacje w kolorze białym. Zewnętrzny kartonik jest tożsamy z wewnętrznym kolorem etui. Zapach wody That's Hot jest kwiatowo-owocowy z nutą kaszmiru. Po pierwszym psiknięciu czuję mandarynkę i jaśmin. Później szybko blednie pozostawiając tylko aromat słodkiej wanilii. Jest blisko skórny a jego trwałość bardzo krótka. Może trwa 1/2 godz . znikając w przestrzeni. Jest typowo mój, subtelny, słodki ale nie nachalny. Bez uciążliwości dla otoczenia. Nie przyprawia mnie o ból głowy. Jego trwałość nie jest zadawalająca. Trzeba reaplikować dość często w ciągu dnia. Dlatego mogę śmiało stwierdzić: Jest to woda dnia codziennego. Zawsze i wszędzie. Czy do pracy, na spacerze, czy po basenie i siłowni. Zawsze w torebce lub plecaku. Żeby wyrazić siebie i podkreślić swoją kobiecość i wyjątkowość. EDT od Pheym That"s Hot mogę polecić dla nastolatków jak również kobiet bardziej dorosłych. Przecież zapach nie kieruje się wiekiem. To każdy z nas określa swój aromat, którym chce pachnieć. Taki, który kojarzy nas z określoną osobą, czy wspomnieniem o niej....