Stars from the stars Stars from the stars x Wedel, Snack Bubble Gum, Pomadka w płynie 

Pomadkę zakupiłam w Rossmannie jak tylko ukazała się na półkach. Opakowanie jest typowe jak dla tego typu produktów. Na większości znajduje się etykieta, ale na szczęście jest kawałek okienka, przez które widać zużycie produktu. Kolory to chłodne nudziaki wpadające w różowe tony. Aplikator jest dość duży i wygodny, ładnie nabiera produkt i pozwala na precyzyjne pomalowanie. Raczej zamiast pomadki winylowej nazwałabym ją gęstym błyszczykiem o dobrym kryciu. Już jedno przejechanie aplikatorem ładnie pokrywa kolorem nasze usta. Kolor wykończony jest subtelnym błyskiem. Zapach jest słodki i taki też mamy posmak w ustach zjadając pomadkę. Jedyny minus to dość krótka trwałość i trochę dziecinne opakowanie. Zostawia ślad na szklankach. Nawilżenie jak dla mnie jest bez zarzutu

Zakupiłam i cóż nie potrzebnie wydane pieniążki. Pomadka pięknie pachnie i nic pyzatym. Szybko schodzi z ust pozostawiając wrażenie suchych ust przez co szukam czegoś od razu mocno nawilżającego. Cena nie adekwatna do jakości bo za t cenę sa lepsze bardziej nawilżające i dłuze j zostające na ustach

Produkt kupiłam za ok. 25zł w Rossmanie. Opakowanie pomadki to dość spor tubka przez którą dobrze widać kolor pomadki i ma giętki aplikator przypominający błyszczyk. Mam najchłodniejszy odcień 01, który bardzo mnie rozczarował. Formuła pomadki jest bardzo gęsta i błyszcząca, zachowuje się jak treściwy błyszczyk i niestety nie ma pełnego krycia. Jest wyczuwalna na ustach, nie nosi się jej zbyt komfortowo i trzyma się jeszcze gorzej niż klasyczne błyszczyki. Zapach i posmak jest sztuczny, to taka ''tania" guma balonowa, która ani trochę nie dodaje uroku temu produktowi i nie zachęca do używania. Podsumowując, nie wiem dlaczego ktoś nazwał to pomadką gdy nie ma to pełnego krycia, nie trzyma się na ustach i jednocześnie błyszczy się to i leży na ustach jak gęsty błyszczyk. Gama kolorystyczna też jest okropna, wzięłam w teorii najciemniejszy odcień, a na ustach robi się wręcz jasny jak korektor nawet na mojej bladej jak ściana karnacji. Nie wiem czy poleciłabym komuś ten produkt.

Kiedy usłyszałam o tej kolekcji i zobaczyłam pomadkę to ucieszyłam się. Uwielbiam pomadki w płynie i czym prędzej pognałam do Rossmanna. Mamy 4 kolory do wyboru (Uwaga, są podobne i patrzcie na numery bo ja wzięłam nie ten odcień xD). Zapach jest super, choc bałam się, że będzie zbyt chemiczny. Kolorki to nudziaki. Kiedy nałożyłam produkt na usta zaskoczył mnie efekt – kryje świetnie, ma wykończenie winylowe. Jak dla mnie za bardzo się błyszczy. (jednak matowe pomadki pozostaną w moim serduszku). Zawiodła mnie trwałość. Produkt nie zastyga na ustach, zaraz z nich znika. Jeśli chodzi o nawilżenie, które gwarantuje producent... Nie jest złe, ale znam lepsze produkty, które nawilżają usta.