Yves Rocher Brillance Shine, Shampooing Eclat (Szampon przywracający blask z wyciągiem z nagietka) (stara wersja) 

Szampon zakupilam w promocji za chyba 3 euro o ile sie nie myle w nadziei na znalezienie produktu przeznaczonego do codziennego mycia wlosow. Nadaje sie do wlosow normalnych, czyli swietnie sie sklada, gdyz wlasnie takie mam ja. Konsystencje ma przyjemna, lekko gestawa (jak na szampon), latwo sie jednak naklada, a dzieki konsystencji dobrze pieni i splukuje. Wlosy sa po nim oczywiscie czyste i pachnace, jednak nie jest to szampon przeznaczony do codziennego mycia glowy. Sprawia, ze wlosy sa przyklapniete u nasady i robia sie jakies takie ulizane. Nie wzmaga przetluszczania, jest delikatny dla skory glowy, nie podraznia. Wlosy bardzo latwo sie po nim rozczesuja, sa miekkie i przyjemne w dotyku. Nie powiedzialabym, ze sa bardzo sypkie, poniewaz szampon dziala – mam wrazenie – jakby z lekka wygladzajaco. Dla Pan o bujnych wlosach, bedzie to z pewnoscia zaleta, ale dla mnie – posiadaczki wlosow prostych i przyklapnietych u nasady – jest to raczej wada. Jesli chodzi o glowne zadanie, niestety nie zauwazylam, aby nablyszczal wlosy w widoczny sposob. Moje sa farbowane, wiec i tak mocno blyszcza i po uzyciu tego szamponu nie wydawaly sie wcale bardziej oszalamiajace. Jest to bardzo dobry szampon i przyjemnie sie go uzywa, jednak nie zastapi limitowanej Balei malinowej, ktorej uzywam juz dobrych 10 miesiecy i zrobilam sobie zapas okolo 40 sztuk, gdyz rewelacyjnie nadaje sie do codziennego mycia wlosow. Podsumowujac: + przyjemna konsystencja + dobrze sie pieni + latwo sie splukuje + wlosy sa miekkie + lsnia + nie wysusza struktury wlosa + nie wzmaga przetluszczania + nie podraznia skory glowy - wlosy sa u nasady przyklapniete (co absolutnie nie oznacza, ze tluste, po prostu nie odstaja tak ladnie jak po niektorych innych szamponach) - nie nablyszcza wlosow bardziej nie inne szampony, a niby takie wlasnie jest jego zadanie Używam tego produktu od: polowy marca Ilość zużytych opakowań: 1 cale

Kupiłam z czystej ciekawości, jako, że jestem właściwie stałą klientką YR. Skusił mnie cały ten "shine i brilliance", jako, że idzie (a raczej powolnie pełza) do nas wiosna. Plusy: - naturalny skład - zapach mnie nie drażni - poręczna butelka (mam jakąś nową wersję 300ml) - myje (funkcję podstawową spełnia...) Minusy: - uwaga uwaga...nie pieni się, praktycznie wcale, a jak człowiek chce, żeby się pieniło, to chyba pół butelki trzeba by było na głowę wylać. Pewnie znajdą się obrońcy, którzy stwierdzą, że to być może przez ten cudowny skład - naturalny, nie mniej jednak dla mnie to lekka dyskwalifikacja) - jeśli droga kobieto traktujesz swoje włosy olejem to nie licz na to, że ten specyfik go zmyje, bo nie zmyje - po umyciu włosów tym szamponem konieczne jest użycie odżywki, gdyż rozczesanie ich bez tego zabiegu jest krótko mówiąc...technicznie trudne (włosy są splątane i takie...szorstkie) - co do obietnic producenta o wygładzaniu i zamknięciu łusek włosa, chciałabym zaraportować, że nie odnotowałam takiej rewelacji. Podsumowując - ani to "shine" ani "brilliance". Tyłka nie urywa, na pewno nie jest wart swojej ceny bez względu na to jaki jest eko. Dwie gwiazdki nie więcej, z sentymentu do YR tylko. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno, ciągle....

Do wyboru skłoniła mnie etykietka na półce - szampon do wrażliwej skóry głowy. Jak się okazało silnie podrażnił moją skórę, która jest uczulona na sls i kilka innych świństw. Co prawda nie zawiera sls, a als, co w moim wypadku nie robi wielkiej różnicy. + włosy są po nim fajne,sypkie, czuję, że są świeże, + pieni się całkiem nieźle, + wydajny, z przyjemnością go oddałam do użytku innym domownikom, - brak efektu blasku, nie widzę żadnej różnicy w porównaniu z innymi szamponami, - swędzenie głowy już po pierwszym myciu, nie do zniesienia, na drugi dzień jeszcze gorzej, -zawiera ALS, którego powinni się wystrzegać alergicy, pomimo zapewnień wielu producentów o ich słabszym od SLS działaniu, +/- zapach ziołowo-chemiczny Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1/10 opakowania

Szamponu używałam jakiś czas temu, kiedy moje zniszczone prostownicą i rozjaśnianiem włosy odrosły i odżyły. Sprawdzał się świetnie. Szampon nie ma silikonów, jest bardzo wydajny. Nie ma po nim sztucznego wrażenia naprawionych włosów, są dobrze oczyszczone, miękkie, błyszczące. Ma bardzo fajną, konsystencję "gluta" dzięki temu nie spływa z dłoni i można go rozprowadzić po całej głowie. Jest bardzo, ale to bardzo delikatny. Zapach jest ziołowy, ale nie sztuczny i nie utrzymuje się na włosach. Mnie osobiście nie drażni jakoś szczególnie, chociaż nienawidzę ziołowych zapaszków. Odzwyczajałam włosy od silikonów i używałam go zamiennie, jak skończyła mi się butelka dziecięcego szamponu to kupowałam ten, jak skończył się ten, to dziecięcy itp. Niestety, na własne życzenie znowu zniszczyłam sobie włosy prostowaniem i rozjaśniaczami, doprowadziłam je do stanu: "odpadające końcówki" i moje włosy po nim przypominają siano. Wiadomo, nie ma sztucznych wygładzaczy. Do włosów normalnych, lekko zniszczonych lub przetłuszczających się itp. polecam. Jutro pędzę ściąć włosy i wracam do niego :) Używam tego produktu od: około 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie trzeciego

Co tu dużo mówić... właściwie wszystko, czego można wymagać od szamponu, ten zapewnia. Ogromnym plusem jest skład, dzięki któremu z każdym myciem poprawia się kondycja włosów. Stają się sypkie, mocniejsze, lśniące. Dla mnie - osoby, która wcześniej od lat używała silikonowych szamponów i odżywek, to był po prostu niezbędnik i strzał w diesiątkę. Plusy: +skład (naturalny, prosty, bez silikonów) +dzięki składowi to niezwykłe poczucie, że to nie \\\'sztuczne\\\', silikonowe efekty, tylko długotrwała poprawa kondycji +włosy są sypkie, mocniejsze, lśniące Minusy: -nie dotyczy to może bezpośrednio samego tego kosmetyku, ale dla mnie minusem jest, że wciąż nie ma do niego odżywki w YR (musiałam się trochę nagimnastykować, żeby dobrać odpowiednią) -przy dłuższym używaniu (zwłaszcza, jeśli właśnie nie stosuje się odżywki) włosy zaczynają się puszyć, elektryzować - nie jest to jednak duży minus, ponieważ to chyba normalne przy bezsilikonowej kuracji, poza tym łatwo uniknąć tego efektu, jeśli jednak odpowiednią odżwykę się znajdzie. Polecam!

Jest to mój 5 z kolei szampon z YR. Czemu? Bo często bywam Yves Rocher, podobają mi się proste, eleganckie buteleczki, subtelne, miłe dla nosa zapachy, brak silikonów i fakt, że zawierają choć trochę łagodniejszy detergent niż w innych szamponach - Ammonium Lauryl Sulfate. Ich szampony zazwyczaj służyły, dlatego sięgnęłam po kolejny. Szampon przywracający blask okazał się jednym z lepszych. Postawiłabym go na drugim miejscu wśród Yves Rocherowych szamponów, zaraz za tym szamponem oczyszczającym z pokrzywą. Szampon ma słodki, kwiatowy, ale zbyt nachalny zapach, coś pomiędzy zapachem szamponu z nasturcją i kremu nagietkowego. Jest dość rzadki, wystarczy mała ilość aby dobrze się pienił i dokładnie umył włosy. Szampon nie wysusza skóry głowy i włosów, nie miał wpływu na \\zwiększone przetłuszczanie się włosów, odniosłam nawet wrażenie, że włosy są świeże dłuższy czas. Nie obciąża włosów, podczas stosowania go włosy są lekkie i sypkie oraz bardziej miękkie i miłe w dotyku niż po innych moich ostatnich szamponach. \'Przywrócenie blasku\' ciężko ocenić, moje włosy w tym aspekcie raczej osiągnęły swoje maksimum już przed używaniem tego szamponu. Nie plącze nadmiernie włosów, ale też nie ułatwia ich rozczesywania. Jeśli chodzi o wydajność - myję włosy 3 razy w tygodniu, buteleczka starcza mi na prawie 3 miesiące, czyli nieźle. Ocena: 5/5 - Spełnia wymagania moich nie zbyt wymagających włosów, a sympatię zdobył głównie dzięki nadanej moim włosom miękkości. Używam tego produktu od: 2,75 miesiąca Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Podoba mi się wygląd tej serii. Ten szampon również ma bardzo ładne opakowanie. Mała buteleczka mieści w sobie średnio gęsty krystaliczny płyn o pomarańczowej barwie i stosunkowo przyjemnym zapachu. Skład dość naturalny i prosty, zawiera łagodne detergenty. Bardzo dobrze się pieni. Włosy oczyszcza delikatnie, ale skutecznie. Zauważyłam, że służą mi szampony z naturalnymi wyciągami bez obciążających silikonowych ulepszczaczy - włosy są wówczas zdrowo lśniące i sypkie. A od łatwego rozczesywania jest odżywka, te niestety YR nie wyszły, za to jest to mój trzeci szampon tej firmy i pewnie wypróbuję eszcze inne, a do tego kiedyś jeszcze pewnie wrócę. Używam tego produktu od: 2 msc Ilość zużytych opakowań: ponad połowa pierwszego

szampon jest dobry jeśli któś ma włosy w dobrej kondycji. <***- to po pierwsze po 2 jest to szampon naturalny więc też po umyciu włosy są jakby szorstkie i dosyć trudno je rozczesać, ale już po wyschnięciu są bardzo miłe w dotyku no i po 3 jak nazwa wskazuje ten szampon na prawdę przywraca blask włosom, efekt zauważalny, włosy po nim wyglądają zdrowo i ładnie. :) Używam tego produktu od: półowy roku Ilość zużytych opakowań: 2 całe

Skuszona ceną kupiłam i się zawiodłam:( Mimo że ma swoje zalety, już nigdy wiecej nie kupię. Nigdy nie miałam takich problemów ze skórą głowy jak po tym nieszczęsnym produkcie. Plusy: -Rzeczywiscie nabłszcza i włosy pozostają lśniące -Skład szamponu bardzo pozytywny -ładny ziołowy zapach -dobrze się pieni -włosy nie przetłuszczały się Minusy: -Już po jednym użyciu bardzo swędziała i piekła mnie skóra głowy, co całkowicie go dyskfalifikuje :( -po kilku użyciach pojawił się łupież:( - włosy trudne do rozczesania -miałam uczucie że moje włosy są przesuszone Chciałam sprawdzić czy to tylko u mnie tak się podziało ale dałam do wzpróbowania mężowi i też miał takie dolegliwości po umyciu włosów po odstawieniu szamponu dolegliwośći jakby ustąpiły ale niestety łupież został. Totalna Porażka Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zacznę standardowo od tego , iż bardzo lubię kosmetyki YR za swoją naturalność dlatego też chętnie po nie sięgam, niezwykle rzadko czując rozczarowanie. Tak było i w tym przypadku-szampon jest rewelacyjny. Zalety: *dobrze oczyszcza włosy, *włosy po umyciu bardzo łatwo jest rozczesać, nie plączą się (nie wymaga stosowania odżywki , a dodam ,że mam suche zniszczone włosy ! ), *włosy po użyciu są niesamowicie miękkie i gładkie, *włosy pachną nawet na drugi dzień, *nie uczula i nie podrażnia skóry głowy, *świeży, niezwykle kwiatowo- roślinny zapach umila mycie głowy, *estetyczne opakowanie Wady: *niestety słabo się pieni, *Jest mało wydajny trzeba wylać go troszkę więcej niż zwykłego szamponu żeby pokryć i umyć całą głowę(ja nie używam go przy każdym myciu, ale sądzę ,iż przy częstym stosowaniu szybko by się skończył), *nie zauważyłam niestety, aby szampon nadawał blasku włosom (może dlatego , że nie stosuję go regularnie) Reasumując sądzę,iż jest to bardzo dobry szampon spełniający swoje zadanie, a nawet spełniający zadanie odżywki :) Jestem bardzo zadowolona i mogę go polecić z czystym sumieniem. Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

+przyjemny zapach +włosy są po nim sypkie +nie uczula skóry głowy +fajny skład +dobra jakość - dobra cena +dobrze oczyszcza, myślę ze nadaje się też do przetłuszczających się włosów nie zauważyłam żeby jakoś szczególnie nabłyszczał, ale nie mam problemu z połyskiem więc może dlatego nie zwróciłam na to uwagi;/ nadaje się do codziennego używania słabo się pieni-może przez skład? szybko się kończy-leję go za dużo przez to, albo robię &quot;pranie wstępne&quot; a potem &quot;zasadnicze&quot; hehehe wtedy jestem pewna że mam dobrze umyte włosy Używam tego produktu od: co jakiś czas z przerwami Ilość zużytych opakowań: dużo

Szampon ma dobry skład, włosy po nim rzeczywiście ładnie się błyszczą. Przetłuszczanie w normie, nie zauważyłam zmian ani na plus, ani na minus. Z plusów szamponu - bardz miły zapach. Mój ulubiony szampon z Yves Rocher. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 butelki

mam łupież i szampon przeciwłupieżowy z tej serii wogóle sobie nie poradził natomiast ten poradził ale tylko na jeden dzień więc trzeba myć codziennie włosy ( ja myje je co drugi dzień), włosy bardzo ładnie błyszczą i są nawilżone mam też problem z suchymi końcówkami a ten szampon sobie poradził Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: połowa jednego

Kupiłam ze względu na skład, bez siliconów, bez SLSów. Plusy: + ładnie pachnie + nie wysusza + dobrze oczyszcza + przystępna cena + dobra konsystencja Minusy: - trochę plącze włosy - słabo się pieni Do włosów już go nie kupię. Jednak używałam go do mycia pędzli i sprawdzał się tu bardzo dobrze, ma fajny skład i dobrze je czyścił. W tym celu możliwe, że zakupię :D. Używam tego produktu od: chyba grudnia Ilość zużytych opakowań: jedno

Mam cienkie, suche włosy,farbowane na ciemny brąz, z tendencją do przetłuszczania się przy nasadzie i wrażliwą skórę głowy. Ten szampon nie podrażnił mi skóry,dał włosom 2-3 dniową świeżość ( a zwykle innymi szamponami musiałam myć włosy codziennie).Nie obciąża cienkich włosów.Niestety jest mało wydajny. Na pewno jeszcze do niego wrócę. Polecam posiadaczkom szybko przetłuszczających się cienkich włosków. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: zużyte 1 całe opakownie

Szampon przez pierwsze mycia wydawał się idealny, jednak po około półtora tygodnia stosowania ( myję włosy codziennie) pojawił się łupież, a szkoda, bo po nim włosy miałam lekko nawilżone. Drażnił mnie też jego zapach, więc nie polecam osobą bardzo wyczulonym na zapachy. Jeśli chodzi o oczyszczanie to bez rewelacji, a i szampon bardzo słabo się pieni, do jednego mycia musiałam go wziąć baaaaaaardzo dużo. Plusy: +nawilżenie, i w sumie tyle Minusy: - po pewnym czasie pojawia się łupież, - bardzo słabo oczyszcza, - słabo się pieni Używam tego produktu od: 2 miesięcy z przerwami Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie

To najlepszy szampon jaki miałam do tej pory i na razie nie zamierzam go zmieniać na inny :) + estetyczne i wygodne opakowanie + świetny skład (przede wszystkim brak SLS) + nabłyszcza!!! <3 + wygładza + dobrze oczyszcza + długo pozostawia włosy świeże i lekkie + nie powoduje świądu skóry głowy ani łupieżu + konsystencja nie za rzadka nie za gęsta + śliczny zapach + niska cena - słabo się pieni - mało wydajny Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Z nowej serii włosowej Yves Rocher pokochałam płukankę octową z malin (bardzo polecam) i po pozytywnych doświadczeniach oraz przeczytaniu recenzji w KWC, skusiłam się na szampon nagietkowy. Dobrze i łagodnie oczyszcza, nie zawiera silikonów, ale ponieważ jest pozbawiony silnych detergentów nie usuwa dogłębnie produktów do stylizacji. Musiałam używać co jakiś czas (mniej więcej raz w tygodniu) innego szamponu, żeby doczyścić resztki po piankach i jedwabiach. Jest dość rzadki, mało wydajny, pieni się średnio. Dla mnie to akurat zalety, bo to charakterystyczne dla szamponów naturalnych i ziołowych. Chociaż sam wyciąg ziołowy jest na szarym końcu i niewiele zdziała. Pachnie bardzo przyjemnie, dużo ładniej niż prawdziwy nagietek choć trochę go rzeczywiście przypomina. Niestety wzmaga przetłuszczanie moich włosów. Włosy myję normalnie codziennie, czasami przy lepszych szamponach uda mi się utrzymać ich świeżość przez dwa dni. Przy tym szamponie niestety już wieczorem zaczynają się tłuścić. Zdecydowanie za drogi jak na takie działanie i pojemność. Używam tego produktu od: ponad miesiąca na zmianę z innym szamponem Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze opakowanie